Problem z układem wspomagania w ciągniku rolniczym

Dyskusje o układach pneumatycznych, podciśnieniowych i hydraulicznych wykorzystywanych w maszynach

Autor tematu
dariusz62
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 34
Posty: 48
Rejestracja: 15 sie 2021, 13:22

Re: Problem z układem wspomagania w ciągniku rolniczym

#31

Post napisał: dariusz62 » 16 sie 2021, 14:25

No tu z pompą nie wymyślę nic. Musiał bym zupełnie wszystko przerabiać. Jak dam mniejszą pompę to będzie problem z orbitrolem bo on też przecież ma jakieś wymagania co do ilości przepływu oleju. Jak zmienię orbitrol to znowu siłownik będzie za duży a nie dam mniejszego bo to maszyna rolnicza i często pracuje w trudnych warunkach. Cieńszego nie zamontuję bo zaraz się pognie i nic mi to nie da. Zestaw który mam jest typowym zestawem do tych maszyn. Pompa też jest fabryczna i jest na nią miejsce ponieważ późniejsze ciągniki, np ursus 3512 dokładnie z takim samym silnikiem jak mój, wychodziły ze wspomaganiem fabrycznie i miały właśnie takie pompy i nic się z nimi nie działo. Jest coś skopane z orbitrolem i tyle. Zresztą dlaczego zimny olej, zaraz po odpaleniu z rana nie syczy nic. Kompletnie nic. A przecież olej po rozgrzaniu robi się rzadszy, prawda? Więc idąc Twoją teorią powinno być na odwrót czyli zimny powinien syczeć a po rozgrzaniu kiedy robi się rzadszy, powinno być ciszej a nie jest. Właśnie jak się rozgrzewa to dopiero zaczyna grać. I gęstszy olej też nic nie da bo wcześniej miałem zalany układ olejem Boxol 26 i też syczał tylko jeszcze głośniej. I było to samo, na zimnym cichutko po kilku minutach zaczynało syczeć. Drgania i mrpwienia na kierownicę też przenoszą się przecież z orbitrola co moim zdaniem, na tyle na ile się znam, świadczy o utrudnionym przepływie oleju. Nie wiem, może jakiś zaworek się nie domyka, trudno powiedzieć.




Steryd
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 4119
Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
Lokalizacja: Szczecin

Re: Problem z układem wspomagania w ciągniku rolniczym

#32

Post napisał: Steryd » 16 sie 2021, 14:35

Rzadszy olej (albo raczej mniej lepki) będzie się mniej grzał.
Można?
Morzna!!!


amator7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 915
Rejestracja: 16 wrz 2016, 17:37
Lokalizacja: centrum obróbcze

Re: Problem z układem wspomagania w ciągniku rolniczym

#33

Post napisał: amator7 » 16 sie 2021, 15:12

dariusz62 pisze:sprawdziłem pompę dokładnie i ciśnienie na pompie jest super

ciśnienie na pompie regulowane jest zaworem w orbitrolu, ale to chyba wiesz,
ustaw je możliwie najniższe na którym układ będzie poprawnie pracował.
dariusz62 pisze:miałem styczność już z kilkoma takimi układami i tam orbitrol nie wydawał żadnego dźwięku.

sam orbitrol może nie wydawać dźwięków ale pracujący zawór przelewowy może je generować.
i tak jak podpowiada steryd, zmień może olej.
u mnie w układzie jest hydrauliczny hvlp 32, nie jest drogi, kilkanaście złotych za litr.
jeśli w układzie jest filtr to sprawdź czy nie dławi przepływu na powrocie, bo przecieki na przewodzie spod opasek mogą o tym świadczyć.
Nie negocjuje na rozsądnych warunkach z ludźmi, którzy zamierzają mnie pozbawić prawa do rozsądku.


Autor tematu
dariusz62
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 34
Posty: 48
Rejestracja: 15 sie 2021, 13:22

Re: Problem z układem wspomagania w ciągniku rolniczym

#34

Post napisał: dariusz62 » 16 sie 2021, 15:27

Ale przecież przez zawór przelewowy, olej przelewa się tak samo jak jest zimny. I wtedy nie ma problemu z syczeniem.

Co do ciśnienia, nie wiem czy tu mogę sobie cokolwiek zmieniać bo raz że orbitrol jest na gwarancji a dwa to nie działa na takiej zasadzie że ustawię 20 czy 30 bar bo tylko widać na filmie że potrzebuje i koniec. I co? Jak będę miał lekki przód to będzie mi się lekko kręciło a jak przód dociążę to będę się szarpał z kierownicą bo będę miał ustawione małe ciśnienie? Przecież jak zapakuję do tura 1,5t w łyżkę to żeby kołą skręciły to potrzebne jest ciśnienie w granicach 100bar a przelew mam ustawiony na 110 aktualnie więc z mniejszym ciśnieniem nie zamierzam kombinować. To nie jest samochód który porusza się po drogach tylko maszyna rolnicza która często pracuje w trudnych warunkach a u mnie dodatkowo z turem i po to własnie zakładałem wspomaganie. Jak ustawię na 30 czy 40 bar to z turem kierownicą nie ukręcę więc korzyść ze wspomagania zerowa. Olej? No nie wiem co jeszcze mogę tam rzadszego wlać bo ten mój jak się trochę rozgrzeje to jest jak woda. Układ mam zalany olejem VENOL ATF II DEX II RED. Jest o wiele rzadszy od poprzedniego czyli od Boxola gdzie też mi ktoś zalecał żebym zmienił na rzadszy. Za moment będę musiał tam wody nalać. A układy które patrzyłem u ludzi po sąsiedzku co też sobie dokładali wspomagania, zalane są boxolem 26 czyli takim jaki miałem na początku, mają je już kilka lat i nic się nie dzieje. Nic nie syczy, nic nie drży, zero problemów. Więc jak widać to nie jest reguła że ma syczeć i drżeć. Po 3h pracy jak zdjąłem ręce z kierownicy to dalej czułem mrowienie. A ciśnienie wytwarza się TYLKO podczas kręcenia. Jak nie kręcę kierownicą to pompa nie wytwarza żadnego ciśnienia i wtedy jest zupełna cisza. A z kolei jak kręcę to też wytwarza tylko takie ciśnienie jakie jest potrzebne do skrętu kół. Potrzebuje 20 to daje 20, potrzebuje 50 to daje 50. A nie że wali bez przerwy na maxa i reszta idzie w przelew.


Steryd
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 4119
Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
Lokalizacja: Szczecin

Re: Problem z układem wspomagania w ciągniku rolniczym

#35

Post napisał: Steryd » 16 sie 2021, 16:51

Właśnie, że to tak wygląda, że pompa daje cały czas na tyle ile ma obrotów, a zawór na orbitrolu puszcza w przelew to co jest niepotrzebne. Tylko, że nie ciśnienie a przeplyw, bo ciśnienie zależy od oporu. Jak nie ma oporu, tylko wszystko idzie w przelew, to ciśnienia masz tyle ile wynika z oporu na przewodach. Jak trzeba pchnąć silownik, to wtedy cisnienie wzrasta, a jak dojdzie do konca, a jeszcze chcesz pchać, to rośnie do maxa. To jest to co obserwujesz. Jak widać do przesuwania silownika potrzebujesz 20- 50 barów, a nie 150. To co brzęczy, czy piszczy, to nie powietrze, tylko drgające elementy zaworu ( orbitrola), drgają, bo obok nich przeplywa olej przez małą szczelinę, w trakcie czego powstaje kawitacja, powodująca niekontrolowane sspadki ciśnienia za zaworem. Już o tym wspominałem, i dlatego proponowałem zmniejszenie cisnienia czy lepkosci oleju. Ale jak widać wiesz swoje. Czy Ty przypadkiem nie używasz linuxa ;)
Można?
Morzna!!!


amator7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 915
Rejestracja: 16 wrz 2016, 17:37
Lokalizacja: centrum obróbcze

Re: Problem z układem wspomagania w ciągniku rolniczym

#36

Post napisał: amator7 » 16 sie 2021, 17:31

dariusz62 pisze:Przecież jak zapakuję do tura 1,5t w łyżkę

to długo tym nie pojeździsz ;)
pomyśl na jakie obciążenia zaprojektowano tam przednią oś.
a co do orbitrola to chyba sam najlepiej będziesz wiedział jak sobie z nim poradzić.
Nie negocjuje na rozsądnych warunkach z ludźmi, którzy zamierzają mnie pozbawić prawa do rozsądku.


Wiktor57
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 238
Rejestracja: 17 kwie 2018, 11:42
Lokalizacja: Głuchołazy

Re: Problem z układem wspomagania w ciągniku rolniczym

#37

Post napisał: Wiktor57 » 17 sie 2021, 06:31

amator7 pisze:jeśli w układzie jest filtr to sprawdź czy nie dławi przepływu na powrocie, bo przecieki na przewodzie spod opasek mogą o tym świadczyć.
A druga możliwość jest taka, że zbiornik nie ma dobrego odpowietrzenia. Ale to taki banał, że aż boję się to pisać.


amator7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 5
Posty: 915
Rejestracja: 16 wrz 2016, 17:37
Lokalizacja: centrum obróbcze

Re: Problem z układem wspomagania w ciągniku rolniczym

#38

Post napisał: amator7 » 17 sie 2021, 07:00

Wiktor57 pisze:druga możliwość jest taka, że zbiornik nie ma dobrego odpowietrzenia

to też należało by brać pod uwagę,
wzrost ciśnienia w zbiorniku z wadliwym odpowietrzaniem też może powodować przecieki na powrocie, a nie można wykluczyć że i jakiś wpływ na działanie całego układu.
zwłaszcza że ciśnienie w zbiorniku w takim przypadku może wzrastać wraz z nagrzewaniem się układu.
ale jak to jest z rozwiązywaniem takich zagadek na odległość to chyba wszyscy wiemy ;)
Nie negocjuje na rozsądnych warunkach z ludźmi, którzy zamierzają mnie pozbawić prawa do rozsądku.


Autor tematu
dariusz62
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 34
Posty: 48
Rejestracja: 15 sie 2021, 13:22

Re: Problem z układem wspomagania w ciągniku rolniczym

#39

Post napisał: dariusz62 » 17 sie 2021, 09:27

Zbiorniczek odpowietrzenie ma. Nawet mi przez niego olej wywalało jak miałem za dużo bo lałem do pełna na zimnym, rozgrzał się, zwiększył objętość i poszło odpowietrznikiem. Także na pewno jest sprawny. Jeszcze będe w tym tygodniu podmieniał orbitrol i zobaczymy co się zadzieje, czy pomoże czy nie.


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2082
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Problem z układem wspomagania w ciągniku rolniczym

#40

Post napisał: qqaz » 17 sie 2021, 09:57

Steryd pisze:
16 sie 2021, 16:51
To co brzęczy, czy piszczy, to nie powietrze, tylko drgające elementy zaworu ..
których drganie może być wspomagane zapowietrzonym olejem bo na ssaniu dostaje się do pompy lewe powietrze.
Gdy zimny olej to jest go mało, gdy ciepły więcej.
Coś ten zbiornik podejrzany, zlew ciśnie, ssanie nie podaje...

Dodane 1 minuta 8 sekundy:
dariusz62 pisze:
17 sie 2021, 09:27
rozgrzał się, zwiększył objętość i poszło odpowietrznikiem.
albo spienił.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Pneumatyka, Podciśnienie, Hydraulika Siłowa”