Problem z cięciem grubej blachy- Laser 1000w
Szukam optymalnych ustawień do cięcia grubych elementów na laserze
-
- Posty w temacie: 4
Re: Problem z cięciem grubej blachy- Laser 1000w
Tu masz trochę zdjęć i opisów uszkodzeń oka przez lasery, różne lasery. O laserach światłowodowych za dużo tu nie znajdziesz, ale zwróć uwagę, że opracowanie ma prawie 12 lat, wtedy tych fiberów na rynku to za wiele nie było.
http://archiwum.ciop.pl/zasoby/Wolska_5_78.pdf
http://archiwum.ciop.pl/zasoby/Wolska_5_78.pdf
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 277
- Rejestracja: 07 kwie 2009, 20:49
- Lokalizacja: daleko od miejsca, w którym powinienem być
Re: Problem z cięciem grubej blachy- Laser 1000w
Osobiście nie, ponieważ w życiu napotykałem tylko lasery z osłonami.
Ale widziałem już ślady lekkiego stopienia poliwęglanowego okna w drzwiach w laserze CO2 Trumpf'a 3030, powstałe od odbitej wiązki. Akurat ta marka ma dosyć rozbudowany monitoring mocy odbitej i laser momentalnie wyłączył wiązkę, ale to "momentalnie" wystarczyło do widocznego nadtopienia. Więc nie, nie są to bajki i opowieści do straszenia dzieci. Prawdopodobieństwo tego jest małe, a jeszcze mniejsze że po odbiciu poleci w Twoją stronę, ale jest.
I dla Twojej informacji - to nie gwiezdne wojny i miecz świetlny, nie przetnie Cię to na pół, ale jak coś to "tylko" poparzy (jak trafi na nieosłoniętą skórę), gorzej jak trafi właśnie w okolice oczu. Dodatkowo wiązka po odbiciu sie rozszczepia i ten ślad na drzwiach miał średnicę kilku cm i nieregularny kształt.
A teraz - nie weź moich dalszych słów w żaden sposób "do siebie", absolutnie nie mam zamiaru kogokolwiek obrażać etc., ale:
1) kupiliście laser bez osłon i bez CE. Taki nie powinien być w ogóle sprzedany.
2) nie mieliście prawdziwego szkolenia z obsługi, co najwyżej instruktarz typu "wciśnij to zielone żeby laser palił", ponieważ nie znasz do końca wpływu poszczególnych parametrów na proces palenia. Nie jest to w żadnym stopniu Twoja wina i bardzo duży plus dla Ciebie, że mimo wszystko drążysz temat i chcesz się dowiedzieć, pytasz na forum i udało się nam tutaj coś trochę pomóc i ukierunkować poszukiwania. Ale...
3)...to oznacza też, że nie macie też suportu po-sprzedażowego, ponieważ Twoje wątpliwości powinien rozwiązać jeden telefon do sprzedawcy i to on powinien Ci pomóc. Dodatkowo odbiór tej maszyny nie przebiegał tak jak powinien.
4) Nie mieliście nawet porządnego szkolenia z bezpieczeństwa, skoro dziwią Cię odpowiedzi tutaj na forum. To dodam jeszcze, że praca przy cięciu stali bez jakichś dobrych urządzeń odciągowych także jest dosyć szkodliwa. ekhhm...Macie tam odkurzacz przy tym laserze?
Coś ten sprzedawca tych laserów taki nie bardzo ogarniający temat...
Ale widziałem już ślady lekkiego stopienia poliwęglanowego okna w drzwiach w laserze CO2 Trumpf'a 3030, powstałe od odbitej wiązki. Akurat ta marka ma dosyć rozbudowany monitoring mocy odbitej i laser momentalnie wyłączył wiązkę, ale to "momentalnie" wystarczyło do widocznego nadtopienia. Więc nie, nie są to bajki i opowieści do straszenia dzieci. Prawdopodobieństwo tego jest małe, a jeszcze mniejsze że po odbiciu poleci w Twoją stronę, ale jest.
I dla Twojej informacji - to nie gwiezdne wojny i miecz świetlny, nie przetnie Cię to na pół, ale jak coś to "tylko" poparzy (jak trafi na nieosłoniętą skórę), gorzej jak trafi właśnie w okolice oczu. Dodatkowo wiązka po odbiciu sie rozszczepia i ten ślad na drzwiach miał średnicę kilku cm i nieregularny kształt.
A teraz - nie weź moich dalszych słów w żaden sposób "do siebie", absolutnie nie mam zamiaru kogokolwiek obrażać etc., ale:
1) kupiliście laser bez osłon i bez CE. Taki nie powinien być w ogóle sprzedany.
2) nie mieliście prawdziwego szkolenia z obsługi, co najwyżej instruktarz typu "wciśnij to zielone żeby laser palił", ponieważ nie znasz do końca wpływu poszczególnych parametrów na proces palenia. Nie jest to w żadnym stopniu Twoja wina i bardzo duży plus dla Ciebie, że mimo wszystko drążysz temat i chcesz się dowiedzieć, pytasz na forum i udało się nam tutaj coś trochę pomóc i ukierunkować poszukiwania. Ale...
3)...to oznacza też, że nie macie też suportu po-sprzedażowego, ponieważ Twoje wątpliwości powinien rozwiązać jeden telefon do sprzedawcy i to on powinien Ci pomóc. Dodatkowo odbiór tej maszyny nie przebiegał tak jak powinien.
4) Nie mieliście nawet porządnego szkolenia z bezpieczeństwa, skoro dziwią Cię odpowiedzi tutaj na forum. To dodam jeszcze, że praca przy cięciu stali bez jakichś dobrych urządzeń odciągowych także jest dosyć szkodliwa. ekhhm...Macie tam odkurzacz przy tym laserze?
Coś ten sprzedawca tych laserów taki nie bardzo ogarniający temat...
"Śpieszmy się czytać posty na forum, tak szybko znikają..."
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 12
- Rejestracja: 30 mar 2021, 20:40
Re: Problem z cięciem grubej blachy- Laser 1000w
@atlc dzięki dzięki poczytam z chęcią, lista chorób oczu troszku przeraża
@harma A jaką moc miał ten laser że mimo momentalnego wyłączania zrobił dziurę kilkucentymetrową?
Nie no spoko luz nie obrażę się, każda rada się przyda tak. 1) no osłon no to osłon nie ma tak, a z tym certyfikatem to nie mam pojęcia, ja nie jestem właścicielem tej maszyny, podobno sprawdzał ją jakiś inspektor i wszystko było ok, na półtora roku użytkowania nie było poważnych żadnych incydentów oprócz oparzenia iskrą. 2) miałem możliwość takiego "profesjonalnego" szkolenia od sprzedawcy oczywiście nie za darmo, jednak z racji że ogarniałem do tego stopnia że wystarczało do wycinania cienkich elementów które były w potrzebie to zrezygnowałem z niego, no tylko ostatnio była potrzeba na coś grubszego i miałem problem. 3) szef z jakiegoś powodu chciał żebym to "wykminił", ogólnie ta dziesiątka nadal miała takie delikatne falbanki które czuć pod palcem ale to nie miało dużego znaczenia do tego do czego nam to było potrzebne. Dodam że sprzedawca dał wydrukowaną tabelkę z parametrami do cięcia, jednak jest to do niczego, dla przykładu prędkość cięcia do blachy 1mm była tak ogromna że właściwie to był grawerunek nie cięcie, z drugiej strony jakby nie patrzeć z tego co mi wiadomo na telefony oddzwaniali i przyjeżdżali jak było trzeba, ja tego nie uświadczyłem bo pracuję przy tym od niedawna. Zmierzam do tego że sprzedawca oferuje pomoc ale jej jakość mogłaby być ciut lepsza a praca nad tym samemu daje doświadczenie i pomoże rozwiązywać kłopoty w przyszłości, plus wiem o osobie z innej firmy która ma również laser o takiej samej mocy ale innej marki i takie same parametry dają różne rezultaty, dość zbliżone ale inne. 4) Dostałem standardowe szkolenie bhp, no zdziwiła mnie ta możliwość odbicia lasera to fakt, akurat odkurzacz jest porządny z silnikiem 1,5kw który chodzi nonstop
@harma A jaką moc miał ten laser że mimo momentalnego wyłączania zrobił dziurę kilkucentymetrową?
Nie no spoko luz nie obrażę się, każda rada się przyda tak. 1) no osłon no to osłon nie ma tak, a z tym certyfikatem to nie mam pojęcia, ja nie jestem właścicielem tej maszyny, podobno sprawdzał ją jakiś inspektor i wszystko było ok, na półtora roku użytkowania nie było poważnych żadnych incydentów oprócz oparzenia iskrą. 2) miałem możliwość takiego "profesjonalnego" szkolenia od sprzedawcy oczywiście nie za darmo, jednak z racji że ogarniałem do tego stopnia że wystarczało do wycinania cienkich elementów które były w potrzebie to zrezygnowałem z niego, no tylko ostatnio była potrzeba na coś grubszego i miałem problem. 3) szef z jakiegoś powodu chciał żebym to "wykminił", ogólnie ta dziesiątka nadal miała takie delikatne falbanki które czuć pod palcem ale to nie miało dużego znaczenia do tego do czego nam to było potrzebne. Dodam że sprzedawca dał wydrukowaną tabelkę z parametrami do cięcia, jednak jest to do niczego, dla przykładu prędkość cięcia do blachy 1mm była tak ogromna że właściwie to był grawerunek nie cięcie, z drugiej strony jakby nie patrzeć z tego co mi wiadomo na telefony oddzwaniali i przyjeżdżali jak było trzeba, ja tego nie uświadczyłem bo pracuję przy tym od niedawna. Zmierzam do tego że sprzedawca oferuje pomoc ale jej jakość mogłaby być ciut lepsza a praca nad tym samemu daje doświadczenie i pomoże rozwiązywać kłopoty w przyszłości, plus wiem o osobie z innej firmy która ma również laser o takiej samej mocy ale innej marki i takie same parametry dają różne rezultaty, dość zbliżone ale inne. 4) Dostałem standardowe szkolenie bhp, no zdziwiła mnie ta możliwość odbicia lasera to fakt, akurat odkurzacz jest porządny z silnikiem 1,5kw który chodzi nonstop
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 277
- Rejestracja: 07 kwie 2009, 20:49
- Lokalizacja: daleko od miejsca, w którym powinienem być
Re: Problem z cięciem grubej blachy- Laser 1000w
Nigdzie nie napisałem, że zrobił "dziurę". Lekko nadtopił.
4kW, chociaż to nie ma tutaj znaczenia.
A pisałeś wyżej, że certyfikat jest
Pozostaje mieć nadzieję, że chociaż bardzo dobrze tam płacą.
Czyli sprzedawca w ogóle nie ogarnia tematu, nie ma doświadczenia i już nawet do niego nie dzwonicie (czytam między wierszami)Cyklop pisze: ↑02 kwie 2021, 17:233) szef z jakiegoś powodu chciał żebym to "wykminił" (...) Dodam że sprzedawca dał wydrukowaną tabelkę z parametrami do cięcia, jednak jest to do niczego, dla przykładu prędkość cięcia do blachy 1mm była tak ogromna że właściwie to był grawerunek nie cięcie(...) Zmierzam do tego że sprzedawca oferuje pomoc ale jej jakość mogłaby być ciut lepsza a praca nad tym samemu daje doświadczenie i pomoże rozwiązywać kłopoty w przyszłości
Czyli szkoleń też nie było
Ale spoko, ważne że się udało dobrze wyciąć.
Wklej może zdjęcie efektów "przed" i "po"
Może da się coś jeszcze poprawić po zmianie ciśnienia na to 2/3 = 0,7bara...np. dając większą dyszę
"Śpieszmy się czytać posty na forum, tak szybko znikają..."
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 12
- Rejestracja: 30 mar 2021, 20:40
Re: Problem z cięciem grubej blachy- Laser 1000w
ups xd jasne, poeksperymentuje i dam znać. Mam nadzieje że wspólnymi siłami uzyskam krawędź jak lustro... albo chociaż bardzo ładną
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 277
- Rejestracja: 07 kwie 2009, 20:49
- Lokalizacja: daleko od miejsca, w którym powinienem być
Re: Problem z cięciem grubej blachy- Laser 1000w
Krawędź "na lusterko" dla 10mm stali czarnej to nie jednym kilowatem
Jakbyś miał tej mocy z 6-8kW - noo może...
Jakbyś miał tej mocy z 6-8kW - noo może...
"Śpieszmy się czytać posty na forum, tak szybko znikają..."
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3730
- Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Problem z cięciem grubej blachy- Laser 1000w
Nie wiemy, bo jeszcze żadnego zdjęcia nie załączyłeś