Postprocesor do solid edge cam pro dla mach3

Witajcie.

W końcu po wielu latach złożyłem swoją maszynke. Jest to standartowa frezarka diy z ruchomą bramą. Pole robocze to x290, y340 z100mm. Modele tworze sobie w solid edge 2019. Jakoś mi bardzo pasuje. Znalazłem freecad do generowania gcodu, ale jakoś mi nie pasuje. Więc zainstalowałem solid edge cam pro żeby ładnie pasował do solid edge 2019. Coś tam umiem w nim naskrobać i jakoś wydaje mi się przyjemniejszy niż freecad. Ale jest problem, gdy chce wybrać postprocesor, to nie ma go na liście. A wybierając jakikolwiek inny, jak wygeneruje gcod, to maszyna wogóle nie widzi ścieżki i nie pracuje. Oczywiście gcod z freecada działa, jednak wolę edge cam pro.

Sam nie ma mowy abym taki postprocesor stworzył, w internecie też nie znalazłem a przynajmniej nie wiem jak go poszukać.

Czy ktoś posiada taki postprocesor i byłby mi go udostępnić, lub napisać za jakąś przystępną cenę?

tomek12 pisze: ↑

27 gru 2024, 17:22

gdy chce wybrać postprocesor, to nie ma go na liście. A wybierając jakikolwiek inny, jak wygeneruje gcod, to maszyna wogóle nie widzi ścieżki i nie pracuje. Oczywiście gcod z freecada działa

G-kod jest czytelny dla człowieka, możesz otworzyć działający i niedziałający kod w edytorze tekstu (edytor czym prostszy tym lepszy, jakiś Notepad, na pewno nie Office) i porównać.
Czasem wszystko rozbija się o kilka znaków w nagłówku...

tomek12 pisze:Oczywiście gcod z freecada działa, jednak wolę edge cam pro

A Estlcama próbowałeś, jest dedykowany m.in dla macha i jest bardzo prosty w obsłudze

tomek12 pisze: ↑

27 gru 2024, 17:22

Modele tworze sobie w solid edge 2019. Jakoś mi bardzo pasuje.

Solid Edge i Edge cam pro to oprogramowania komercyjne...
Mam nadzieję, że nie instalujesz piratów. Złodziejom nie pomagamy.
Poza tym Siemens bardzo sprytnie wyszukuje zainstalowane pirackie oprogramowania i można mieć kłopoty.
Chyba, że faktycznie zakupiłeś licencję, to bardzo się chwali.

Natomiast jeśli chciałbyś czegoś tańszego albo całkowicie darmowego, to do tworzenia modeli na początek (i nawet na później) FreeCad jest jak najbardziej wystarczający. I co najważniejszy, darmowy nawet do zastosowań komercyjnych.
Co do Cam, to zależy jakiego rodzaju operacje wykonujesz.
Jeśli chodzi o moduł Cam we FreeCadzie to jest to stosunkowo nowy moduł i ma swoje bolączki.
Niedawno wyszła wersja 1.0 FreeCad z nowym modułem Cam, ale pewnie niewiele osób póki co próbowało.

hmm, solid edge cam zainstalowałem, bo ładnie inetgruje się z solid edg w którym pracuje (w sumie od zawsze), dlatego postawiłem na solid cam. ehh ale te postprocesory... co do freecad, to generuje w nim jakieś kody ale mam wrażenie że jest strasznie toporny i jakoś mi nie pasuje. Ale póki co tylko na nim robie to gcode (modeli nie bo tak jak pisałem, od zawsze korzystam z solid edge).

Czy są jeszcze jakieś darmowe generatory gcode (może bardziej rozbudowane niż freecad)?

Dodane 1 godzina 17 minuty 33 sekundy:
Wrzucam na szybko screena mojej maszyny (jeszcze nie skończonej). Jednak patrząc na "amatorskie" konstrukcje z dzisiaj a z przed np 10 lat, to te dzisiejsze chyba nie są amatorskie. Wszystko kupione, zamówione i tylko poskładane jak klocki z gotowych części...
Moja ma na pewno wiele błędów konstrukcyjnych, za to wszystko oprócz śrub i ich mocowań, robione ręcznie... Mam tylko zamiar zrobić 2 śruby w osi Y.

tomek12 pisze: ↑

28 gru 2024, 13:23

Jednak patrząc na "amatorskie" konstrukcje z dzisiaj a z przed np 10 lat, to te dzisiejsze chyba nie są amatorskie. Wszystko kupione, zamówione i tylko poskładane jak klocki z gotowych części...

Bo amatorskie to nie znaczy uklejone z tego co było pod ręką...
To co pokazałeś to jest zabawka do nauki.
Odinstaluj piraty z komputera i ucz się na legalnym oprogramowaniu a nie kradzionym!
FreeCad i Estlcam to wszystko czego potrzebujesz patrząc na tą "maszynkę".

tomek12 pisze: ↑

28 gru 2024, 13:23

Mam tylko zamiar zrobić 2 śruby w osi Y.

Maszynka jest zaprojektowana poprawnie i niczego nie przerabiaj.
Można się tylko spodziewać, że będzie wiotka i co się z tym wiąże mało dokładna.
Do nauki w zupełności wystarczy.

[/quote]
Bo amatorskie to nie znaczy uklejone z tego co było pod ręką...
To co pokazałeś to jest zabawka do nauki.
Odinstaluj piraty z komputera i ucz się na legalnym oprogramowaniu a nie kradzionym!
FreeCad i Estlcam to wszystko czego potrzebujesz patrząc na tą "maszynkę".
[/quote]

Tu się z tobą nie zgodze. Patrząc na maszynki z przed 10 czy 15 lat, to takie były. Zresztą dzisiaj też się takie trafiają. I masz racje, dzisiaj ceny części spadły i ich wybór i "kompatybilność" jest większa co kiedyś, jednak dalej twierdze, że budowa i tworzenie samemu jest o WIELE fajniejsze. Z resztą dzisiaj są dalej tacy ludzie jak ja, co budują jak najtaniej (co nie znaczy, że chodzi o pieniądze) dla frajdy zrobienia czegoś. A ile przy tym człowiek się nauczy to moje. Wiedza zdobyta w ten sposób się przyda do ewentualnych przyszłych udoskonaleń, czy nowych projektów maszynek.
Ja osobiście nie czuje takiej frajdy ze składania gotowej maszynki z gotowych projektów czy klocków. Na co dzień nawet nie potrzebuje frezarkii (w mieszkaniu w bloku tym bardziej). Ale patrząc na swoją własną jak się porusza i coś na sucho robi, ta zajefajna frajda.

I być może faktycznie jest wiotka, ale zabawa przy budowaniu bezcenna.

Dodane 4 minuty 19 sekundy:
Co do samej budowy (która właśnie z 15 lat temu) wpadła do głowy, najpierw zaczęło się od płyt wiórowych pózniej przerwa (życie), pózniej długo długo nic, a ostatnio stwierdziłem, że troche gratów lata po moich przydasiach, chociażby formatki aluminiowe 13mm, To postanowiłem coś pokombinować. Bo wyrzucić szkoda. No i właśnie, do nauki i zabawy bedzie jak znalazł

tomek12 pisze:A ile przy tym człowiek się nauczy to moje.

Tak, bardzo dobry przykład jak tego nie robić, ale co by nie pisać, najważniejsze, że konstruktor zadowolony.