Mocowanie detali

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

witkowski.a
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 1
Posty: 40
Rejestracja: 05 wrz 2008, 17:48
Lokalizacja: Sandomierz

#11

Post napisał: witkowski.a » 08 kwie 2010, 19:36

panowie a ja mam odwieczny problem z odkuwkami, macie jakieś doświadczenia, chetnie się podziele z Wami, toczycie do stożków szczęki miekkie, czy łapiecie w twarde (kazda odkuwka ma stożek), a moze dorabiacie twarde szczęki, albo ktoś wam dorabia.



Tagi:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 11567
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#12

Post napisał: RomanJ4 » 08 kwie 2010, 23:11

Z miękkich szczęk robiło się szczęki z balansującą powierzchnią przylegającą do odkuwki.
(obrazowo - podobnie balansuje wycieraczka samochodowa na ramieniu układając się do szyby)
Podfrezowywało się dwustronnie tę część szczęki która w oryginale trzyma materiał tak, że powstawała płetwa grubości ok 1/3 grubości szczęki i wysokości ok. 10-12mm.
Na tę płetwę nakładany był trzonek od noża z wyfrezowanym trochę głębiej(ok 15-18mm) jak wysokość płetwy kanałem i całość była złączona na środku kołkiem który stanowił oś balansu nakładki.
Nakładka była od strony kanałka wzdłuż swej długości zaszlifowana po łuku co pozwalało się jej swobodnie "kolebać" opierając się jednocześnie wierzchołkiem łuku o podfrezowanie w szczęce. W ten sposób powierzchnia nakładki trzymająca odkuwkę sama układała się do materiału. Można ją było jeszcze dodatkowo ponacinać i zahartować.
Takimi szczękami własnego pomysłu łapaliśmy odkuwki (z nieregularnym otworem w środku) do wiercenia wiertłem fi 48mm i roztaczania na wymiar dużym wiórem.
pozdrawiam,
Roman

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”