Zachowanie równoległości i prostopadłości podzespołów

Tematy inne dotyczące mechaniki nie pasujące do żadnego z działów.

Autor tematu
kowales
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 3
Posty: 32
Rejestracja: 22 lip 2007, 00:43
Lokalizacja: Warszawa

Zachowanie równoległości i prostopadłości podzespołów

#1

Post napisał: kowales » 05 kwie 2009, 19:49

Witam,
od jakiegoś czasu przymierzam się do budowy własnej frezarki cnc. Mam w związku z tym multum pytań. Chciałbym zacząć od jednego, które od dawna mnie nurtuje, a mianowicie jak z technologicznego punktu widzenia zadbać o prostopadłość i równoległość poszczególnych podzespołów frezarki?

Aby było jasne do jakich podzespołów odnoszę się w dalszych pytaniach, przygotowałem schematyczny rysunek z ponumerowanymi elementami.

1. Jakie powinny być kolejne operacje obróbkowe dla załączonego schematu frezarki?
2. Jak zachować równoległość prowadnic (5) i śruby (6)?
3. Jak uzyskać prostopadłość belki Y (3) i prowadnic (7)?
4. Jak najlepiej łączyć bramę z podstawą aby były prostopadłe?

Mam nadzieję, że w toku dyskusji pojawią się kolejne pytania i odpowiedzi na nie.

Z mojej strony to już prawie wszystko. Na zakończenie chciałbym napisać jak ja bym przeprowadził przygotowanie i pasowanie wszystkich podzespołów. Zapewne nie będzie to poprawne i/lub optymalne rozwiązanie, prosiłbym więc o KONSTRUKTYWNĄ krytykę.

1. Zespawanie podstawy (1).
2. Zespawanie bramy z belki (3) i nóg (2)
3. Pozycjonowanie i przyspawanie płytek (9) na podstawie (1).
4. Struganie górnej powierzchni podstawy (1) i płytek (9). Zamiennie frezowanie rowków w (1) i powierzchni (9). Wiercenie otworów montażowych pod prowadnice (7).
5. Frezowanie/struganie powierzchni czołowych profili (2)
6. Struganie powierzchni czołowych i jednej bocznej belki (3). Opcjonalnie frezowanie powierzchni bocznych i rowków pod prowadnice (5). Wiercenie otworów montażowych pod prowadnice (5) i otworów pod kołki w powierzchniach bocznych (3).
7. Montaż prowadnic (5) na belce (3)
8. Kołkowanie i przykręcanie płyt (4) do belki (3) (w trakcie montowana jest też śruba (6))
9. Kołkowanie i spawanie płytek (8) do (2)
10. Łączenie podstawy z bramą. Kołkowanie, wstrzyknięcie żywicy Moglice, pozycjonowanie (prostopadłość), dokręcenie bramy do podstawy.

Pozdrawiam
Kowales
Załączniki
pytanie1v1.jpg
pytanie1v1.jpg (20.52 KiB) Przejrzano 1368 razy



Tagi:


HAJASZEK
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 145
Rejestracja: 09 wrz 2008, 13:38
Lokalizacja: opole

#2

Post napisał: HAJASZEK » 05 kwie 2009, 21:12

"Pojechales po rajtuzach"Tu chlopaki strugaja frezarki "na kolanie",choc profesjonalistow tez nie brakuje.Twoj plan ma wszystkie cechy "dobrego planu",nie latwo tutaj cokolwiek krytykowac,choc w/g mnie az taka kolejnosc zachowana byc nie musi.W koncu to nie plan na optymalizacje produkcji.Ale wiadomo ze najpierw nalezy wszystko pospawac a potem planowac powierzchnie.
Wiadomo rowniez i ty pewnie tez jestes tego swiadom ze ,dobrze jest obrabiac te elementy na odpowiednio duzych i sztywnych maszynach tak aby robic to "z jednego zamocowania".
I czasem jest lepiej zlecic takie roboty ,jesli nie dysponujesz wlasna duza maszyna.To gwarantuje sukces.


Autor tematu
kowales
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 3
Posty: 32
Rejestracja: 22 lip 2007, 00:43
Lokalizacja: Warszawa

#3

Post napisał: kowales » 05 kwie 2009, 21:29

Przedstawiony "plan" i prośba o komentarz wynika z tego, że nie chcę czegoś zaprojektować, a potem się zastanawiać jak to wykonać. Chcę najpierw poznać możliwe technologie, zorientować się, czy w okolicy ktoś jest w stanie mi takie coś w taki sposób zrobić, a dopiero potem rysować ;-]. Wiem, że większość stosuje odwrotną kolejność :D
Wiadomo rowniez i ty pewnie tez jestes tego swiadom ze ,dobrze jest obrabiac te elementy na odpowiednio duzych i sztywnych maszynach tak aby robic to "z jednego zamocowania".
Co do jednego zamocowania, zdaję sobie sprawę, że najlepiej byłoby caluśką konstrukcję wrzucić na obrabiarkę i obrobić wszystkie powierzchnie za jednym razem. ALE przeglądając forum, nawet najwięksi profesjonaliści, dzielą maszyny na przynajmniej dwie części (patrz Piotrjub).

Na koniec chciałbym jeszcze podkreślić, że nie dysponuję warsztatem (mechanicznym, bo elektronika to inna sprawa ;-] ) i większość zlecę jakiemuś warsztatowi. Nie chcę jednak przygotować projektu, który (jak mówił mój wykładowca) będzie "zemstą projektanta na technologu/wykonawcy" ;-) .

Pozdr


HAJASZEK
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 145
Rejestracja: 09 wrz 2008, 13:38
Lokalizacja: opole

#4

Post napisał: HAJASZEK » 05 kwie 2009, 22:15

I tu rowniez masz racje,a ja mowiac o zamocowaniu nie mialem na mysli calosci jako takiej ale obrobki kazdego elementy lub detalu "z jednego zamocowania.Ja rowniez brame bym przykrecal do ramy ,choc nie brakuje konstrukcji w calosci spawanych to mysle ze autorom tych projektow przysporzylo to trudnosci.
A poniewaz jak widze,wiesz o czym mowisz,to uda ci sie zweryfikowac potencjalnego wykonawce pod wzgledem jego wiedzy i mozliwosci technicznych.
Mysle poza tym ze latwiej jest znalezc dobrego frezera i dobra maszyne niz dobrego spawacza ktory fachowoscia uzyska limity wymaganych tolerancji.
Wiem ze chlopaki na forum czesto polecaja sobie rzetelnych podwykonawcow i slą elementy w Polskę.A swoja droga jaką wielkosc i przeznaczenie dla tej frezarki planujesz?


Autor tematu
kowales
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 3
Posty: 32
Rejestracja: 22 lip 2007, 00:43
Lokalizacja: Warszawa

#5

Post napisał: kowales » 05 kwie 2009, 23:17

Planuję frezarkę o gabarytach ok. 700x700x700. Stół z pierwszych szacunków wielkości 300x350.
Zastosowanie: frezowanie tworzyw, metali miękkich, a także w razie potrzeby stali (bardzo rzadko). Ma służyć do frezowania detali do wszelkiego rodzaju prototypów mechanizmów. Stąd frezowanie w aluminium i jak najlepsza dokładność.
Teraz jestem właśnie na etapie analizy : zastosowane technologie a uzyskana dokładność ;-) I przy okazji szacunek kosztów ;-]
Tak się ma sprawa pod względem mechanicznym.

Pod względem sterowania. mam serwa AC, w tygodniu dojdą ostatnie potrzebne kabelki. Na początku wszystko podepnę zapewne pod Macha, ale docelowo chciałbym się przynajmniej częściowo uniezależnić od PCta.

W każdym razie długa droga przede mną. Na razie chcę z pomocą forumowiczów przedyskutować mechanikę, co i jak po kolei.

Pozdr
Załączniki
gabaryty.jpg
Rysunek w inwentorze, żeby oszacować gabaryty (to nie projekt, bardziej schemat).
gabaryty.jpg (17.01 KiB) Przejrzano 1374 razy


HAJASZEK
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 145
Rejestracja: 09 wrz 2008, 13:38
Lokalizacja: opole

#6

Post napisał: HAJASZEK » 06 kwie 2009, 01:05

Czyli nie jest to zbyt wielka maszyna.Zrob dokladna ale racjonalna analize,pasujaca do oczekiwan.Okresl jakich dokladnosci wymagasz od obrobionego detalu.
Bo wymagajac zbyt duzej precyzji od siebie a i podwykonawcow, mozesz byc rozczarowany efektem zlecen, lub bedziesz zmuszony wkroczyc na bardzo "droga" sciezke.
W mojej ocenie mozesz zaczynac z wiedza ktora masz.A frezrka ma duze szanse by byc bardzo precyzyjna.W miare rozsadku...oczywiscie..


APY
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 137
Rejestracja: 27 mar 2007, 22:22
Lokalizacja: Tychy

#7

Post napisał: APY » 06 kwie 2009, 06:24

Witam.
Dobrze się zapowiada.Może wrzuć jeszcze rysunek osi Z.Ja w swoim projekcie trochę zlekceważyłem oś Z i dałem tam węższe prowadnice(15mm).No i teraz mam oś Z do zrobienia od nowa bo to co mam spokojnie wygina się o 0,1mm.
Koszty obróbki mechanicznej będą niestety spore, ja zapłaciłem za obróbkę 1800zł i to wydaje się być okazyjną ceną, przy tym jakie kwoty płacili tu niektórzy koledzy za podobną usługę.Ale dochodzą jeszcze koszty: spawania,odprężania,wykonania elementów mocujących.tzn oprawy łożysk nakrętek.
Jeśli obróbka będzie z jednego mocowania to uzyskanie prostopadłości i równoległości nie będzie problemem,zostanie Ci tylko ustawienie bramy względem ramy.
Pozdrawiam i życzę sukcesu.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mechanika”