Koronawirus mix 1, zanim się mocniej rypło.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 81
- Posty: 831
- Rejestracja: 01 lip 2013, 00:27
- Lokalizacja: Krk
Re: Koronawirus mix
Czorsztyn... ogólnie polecam Podhale na rowery...
„Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy”…
-
Autor tematu - Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 46
- Posty: 4654
- Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
- Lokalizacja: PL,OP
Re: Koronawirus mix
Ceny usług pogrzebowych wzrosły.
Patrzę na kartę zgonu i nie dziwię się już skąd niemal wszyscy są "z chorobą współistniejącą".
Jak mnie dopadnie to też będzie co pisać (wystarczy przepisać z pacjent.gov.pl).
Najpierw "nie było potrzeby mnie tu zabierać", bo to tylko wysoka gorączka,
potem tlen i "czuję się dobrze, nic mnie nie boli",
w szpitalu powiedzą ci kiedy zadzwonić żeby jeszcze porozmawiać,
później pojawia się stan braku kontaktu, pacjent patrzy ale nie reaguje,
coraz płytszy i szybszy oddech,
zaczyna się przygotowywanie rodziny na najgorsze, że od tego momentu tak pół na pół,
potem, że bez osocza to już nie wychodzą z tego,
i szykujesz się na pogrzeb, a lekarze już tylko łagodzą ból środkami faramakologicznymi i koniec.
potem wszyscy wokół mówią że covid to ściema, a ty odpowiadasz że właśnie wróciłeś z pogrzebu, co mądrzejsi to dalej ci mówią, że to była tylko grypa.
Patrzę na kartę zgonu i nie dziwię się już skąd niemal wszyscy są "z chorobą współistniejącą".
Jak mnie dopadnie to też będzie co pisać (wystarczy przepisać z pacjent.gov.pl).
Daniu pisze:jak to się na ten COVID umiera
Najpierw "nie było potrzeby mnie tu zabierać", bo to tylko wysoka gorączka,
potem tlen i "czuję się dobrze, nic mnie nie boli",
w szpitalu powiedzą ci kiedy zadzwonić żeby jeszcze porozmawiać,
później pojawia się stan braku kontaktu, pacjent patrzy ale nie reaguje,
coraz płytszy i szybszy oddech,
zaczyna się przygotowywanie rodziny na najgorsze, że od tego momentu tak pół na pół,
potem, że bez osocza to już nie wychodzą z tego,
i szykujesz się na pogrzeb, a lekarze już tylko łagodzą ból środkami faramakologicznymi i koniec.
potem wszyscy wokół mówią że covid to ściema, a ty odpowiadasz że właśnie wróciłeś z pogrzebu, co mądrzejsi to dalej ci mówią, że to była tylko grypa.
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 81
- Posty: 831
- Rejestracja: 01 lip 2013, 00:27
- Lokalizacja: Krk
Re: Koronawirus mix
To chyba jakiś skrajny przypadek.. z reszta pewnie na jakieś zapalenie płuc wyglada to podobnie. Z tego co udało mi się wyklikać to 90% osób przechodzi to bezobjawowo, zgon bez chorób współistniejących jest w co siódmym przypadku (Osobiście uważam, ze pewnie jeszcze mniej) czyli ok 500 osób od marca, sa to jakieś promile. Dodam, ze na nowotwory w Polsce co roku umiera ~100.000 osób.
Sam byłem przy takiej osobie prawie do końca, jak była szprycowana morfina. Ogólnie widok na oddziale paliatywnym do miłych nie należy. Tu nikt nie panikuje.
Średnia wieku osób umierających „na COVID” mężczyźni 78lat, kobiety 74lat. Owszem zdążają się młodsze przypadki, ale na powikłania pogrypowe umierają tez trzydziestolatkowie.
Rozumiem, żeby nie zatkać służby zdrowia trzeba uważać i w miarę możliwości rozciągnąć to w czasie, bo jest to jakiś nowy wirus na który musimy się uodpornić, ale przy tym żyjmy w miarę normalnie bo i tak każdy musi się z tym zetknąć. Bo nie wyobrażam sobie, ze za pół roku wirus będzie w odwrocie i zniknie. Kolejne wybory chyba dopiero za 3 lata. No chyba, ze wszyscy chcą się zaszczepić.
Sam byłem przy takiej osobie prawie do końca, jak była szprycowana morfina. Ogólnie widok na oddziale paliatywnym do miłych nie należy. Tu nikt nie panikuje.
Średnia wieku osób umierających „na COVID” mężczyźni 78lat, kobiety 74lat. Owszem zdążają się młodsze przypadki, ale na powikłania pogrypowe umierają tez trzydziestolatkowie.
Rozumiem, żeby nie zatkać służby zdrowia trzeba uważać i w miarę możliwości rozciągnąć to w czasie, bo jest to jakiś nowy wirus na który musimy się uodpornić, ale przy tym żyjmy w miarę normalnie bo i tak każdy musi się z tym zetknąć. Bo nie wyobrażam sobie, ze za pół roku wirus będzie w odwrocie i zniknie. Kolejne wybory chyba dopiero za 3 lata. No chyba, ze wszyscy chcą się zaszczepić.
A ja słyszałem, ze jak masz wpisany COVID to masz imprezę za free.
„Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy”…
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 41
- Posty: 1914
- Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
- Lokalizacja: Lublin
Re: Koronawirus mix
wy anty, to może np taką teorie spiskową alternatywną, na covid się tylko umiera a ta cała bezobjawowość czy inne grypo podobieństwa to tylko po to żeby paniki nie siać, nie moglibyście dla odmiany w takie coś uwierzyć?
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 99
- Rejestracja: 26 mar 2018, 23:12
- Lokalizacja: Żyrardów
Re: Koronawirus mix
Tak sobie myślę że skoro naukowcy i lekarze szacują że faktyczna liczba zarażonych jest prawdopodobnie 10 razy większa od podawanych oficjalnie przez rządy, to czy faktyczna liczba zgonów też nie jest zaniżana aby nie siać paniki ?
Chyba przed wczoraj czytałem że jest 6 przypadek na świecie ponownego zarażenia, tylko na liście nie było tych z Polski, czy choćby tych kilku z początków pandemi u azjatów.
Dzisiaj czytam że gość co już przechodził raz zarażenia ponownie ma objawy, jak większość pracowników w jego firmie i jeżdzi po W-wa po szpitalach żeby ktoś mu wykonał testy, a co najlepsze jego szef choć sam ma objawy zakazał pracownikom robić testy bo będzie musiał zamknąć firmę.
Biorąc pod uwagę że odporność po przejściu choroby nabywamy średnio na 2,5 miesiąca, max 4 jak podają naukowcy.
A to że kilka opisywanych przypadków ponownej infekcji było innym typem covida niż poprzednie , wcale się nie dziwię że za bardzo o tym nie trąbią , biorąc pod uwagę jakie szkody wyżądza przebyta infekcja w organiżmie nawet u bezobjawowych.
Długotrwałe skutki już są opisywane, choć nie są w pełni jeszcze oszacowane.
Teraz karmią nas ściemą że ze 100 zgonów tylko kilka to civid reszta choroby współistniejące, tylko jeśli taka osoba z tymi chorobami mogła by jeszcze żyć nawet kilkadziesiąt lat, to proste że umarł na covid.
W każdym bądź razie nie jest dobrze i nie zanosi się niestety że będzie lepiej.
Od razu przypomniały mi się nasze rozkminki odnośnie budowy respiratorów, sam w końcu umęczony tym wszystkim niestety dałem się przekonać że jesteśmy zabezpieczeni i drugiej Lombardii u nas nie będzie, a tu taki zonķ się zapowiada.
Chyba przed wczoraj czytałem że jest 6 przypadek na świecie ponownego zarażenia, tylko na liście nie było tych z Polski, czy choćby tych kilku z początków pandemi u azjatów.
Dzisiaj czytam że gość co już przechodził raz zarażenia ponownie ma objawy, jak większość pracowników w jego firmie i jeżdzi po W-wa po szpitalach żeby ktoś mu wykonał testy, a co najlepsze jego szef choć sam ma objawy zakazał pracownikom robić testy bo będzie musiał zamknąć firmę.
Biorąc pod uwagę że odporność po przejściu choroby nabywamy średnio na 2,5 miesiąca, max 4 jak podają naukowcy.
A to że kilka opisywanych przypadków ponownej infekcji było innym typem covida niż poprzednie , wcale się nie dziwię że za bardzo o tym nie trąbią , biorąc pod uwagę jakie szkody wyżądza przebyta infekcja w organiżmie nawet u bezobjawowych.
Długotrwałe skutki już są opisywane, choć nie są w pełni jeszcze oszacowane.
Teraz karmią nas ściemą że ze 100 zgonów tylko kilka to civid reszta choroby współistniejące, tylko jeśli taka osoba z tymi chorobami mogła by jeszcze żyć nawet kilkadziesiąt lat, to proste że umarł na covid.
W każdym bądź razie nie jest dobrze i nie zanosi się niestety że będzie lepiej.
Od razu przypomniały mi się nasze rozkminki odnośnie budowy respiratorów, sam w końcu umęczony tym wszystkim niestety dałem się przekonać że jesteśmy zabezpieczeni i drugiej Lombardii u nas nie będzie, a tu taki zonķ się zapowiada.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 50
- Posty: 6105
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Re: Koronawirus mix
W Krakowie, pod Sukiennicami co noc umierają ludzie na C19 - rano służby sprzątają szybko sterty ciał, żeby przechodniów za dnia nie stresować...
q
q
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”
-
Autor tematu - Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 46
- Posty: 4654
- Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
- Lokalizacja: PL,OP
Re: Koronawirus mix
Daniu pisze:z reszta pewnie na jakieś zapalenie płuc wygląda to podobnie.
https://www.onkonet.pl/dl_n_covid_19.php
SARS-CoV-2 jest wirusem, w którego zewnętrznej otoczce znajduje się m.in. białko S, które łączy się specyficznie z konwertazą angiotensyny 2 (ACE2, angiotensyn converting enzyme 2) obecnym na powierzchni komórek nabłonka dróg oddechowych i pęcherzyków płucnych.
https://www.mp.pl/covid19/ekspertcovid2 ... onawirusem
W patogenezie zapalenia płuc spowodowanego przez SARS-CoV-2 do uszkodzenia płuc dochodzi w przebiegu reakcji immunologicznej na antygeny wirusowe, ale nie jest to odpowiedź alergiczna. Dochodzi do niszczenia i włóknienia tkanki płucnej, a nie obturacji dróg oddechowych.
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 81
- Posty: 831
- Rejestracja: 01 lip 2013, 00:27
- Lokalizacja: Krk
Re: Koronawirus mix
Dokładnie, słyszałem, ze do Wisły wrzucają, bo w kostnicach już miejsc nie ma....oprawcafotografii pisze: ↑19 paź 2020, 06:21W Krakowie, pod Sukiennicami co noc umierają ludzie na C19 - rano służby sprzątają szybko sterty ciał, żeby przechodniów za dnia nie stresować...
„Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy”…
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 41
- Posty: 1914
- Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
- Lokalizacja: Lublin
Re: Koronawirus mix
Jeśli każdy by uslyszał że po koronie tylko śmierć to wszystko by stanęło, a nakłamać najłatwiej... większość przejdzie jak grype - to co to jest herbata z cytrynką, jest wiele osób bezobjawowych - czyli to nie choroba jak nie jesteś chory, albo już dawno to przeszedłem i mam odporność hłehłe, umierają tylko starzy, co jeszcze nawymyślali żeby ludzie chodzili do pracy i martwili się o pkb zamiast o swoje życie?, szkół i nie panikowała zbyt mocno? Odporność nabywamy nie nabywamy, no na razie ten wirus nie mutuje więc odporność powinna pozostać, chyba że jest to szczególny wirusik i odporności niet
fajna teoria spiskowa, zakładam grupe na fb i jade z nią, jeszcze tylko muszę wykreować pseudonaukowca i sukces murowany, donaty będą się sypały za odkrycie jedynej prawdy
fajna teoria spiskowa, zakładam grupe na fb i jade z nią, jeszcze tylko muszę wykreować pseudonaukowca i sukces murowany, donaty będą się sypały za odkrycie jedynej prawdy