Koronawirus mix 1, zanim się mocniej rypło.

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 89
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Koronawirus mix

#621

Post napisał: IMPULS3 » 22 lip 2020, 19:37

bartuss1 pisze:a jak cie wybiorą to sie nachapiesz czy coś.

A znajdziesz choć jeden mój wpis że chcę się nachapać albo czegoś jest mi mało? :)
Nie podoba mi się natomiast takie podejście które w formie analogii napiszę tak że przypomina mi to wyspę Wielkanocną i posągi na które to tamtejsza ludność wyrąbała wszystkie drzewa i... to był ich koniec. Ale grunt że posągi zostawili-prawda? :P



Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 82
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

Re: Koronawirus mix

#622

Post napisał: bartuss1 » 22 lip 2020, 19:40

hehe, ty moze nie chcesz sie nacapać poki jestes na zewnątrz, ale znajdziesz sie miedzy wrony musisz krakać jak i ony, to wtedy lepiej jest sie nachapać niż inne głupie wrony, wszak polityka jest idealnym miejscem dla nachapaczy, to czemu by nie, dzisiaj obiecasz cos, za tydzien zapomnisz.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 89
Posty: 5345
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Koronawirus mix

#623

Post napisał: jasiu... » 22 lip 2020, 20:02

bartuss1 pisze:
22 lip 2020, 19:40
wszak polityka jest idealnym miejscem dla nachapaczy,
No nie do końca. Najpierw się nachapiesz, a później przychodzi kac i wymioty, jak u tego gościa od zegarków, który na dietę ścisłą teraz przechodzi. Są inne metody, żeby mieć tyle, ile ci potrzeba. Ile naprawdę ci potrzeba. I kaca później nie ma.

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 82
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

Re: Koronawirus mix

#624

Post napisał: bartuss1 » 22 lip 2020, 20:12

no, ale ten od zegarków troche przegiął i nie podobał sie widocznie ówczesnemu prezesowi, bo reszta Sikorskich itp jakos problemów nie ma
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


atlc
Posty w temacie: 55

Re: Koronawirus mix

#625

Post napisał: atlc » 22 lip 2020, 23:19

RX pisze:przecież to nie jego zegarek był

"A jak cię złapią za rękę to mów, że to nie twoja ręka" :D

Dodane 1 godzina 7 minuty 41 sekundy:
Ziemia do opozycji, ziemia do opozycji!!!
Pełnomocnik sztabu Trzaskowskiego wniósł protest wyborczy do SN w którym podnosi, że druga tura wyborów (ciekawe czemu tylko druga?) powinna zostać powtórzona, ponieważ, tu proszę o uwagę, proszę o skupienie...
Była nielegalna, bo wybory powinny się odbyć 10 maja!
He he he.. podziwiam za krótką pamięć :)


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 103
Posty: 16237
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Koronawirus mix

#626

Post napisał: kamar » 23 lip 2020, 05:25

jasiu... pisze:
22 lip 2020, 20:02
Są inne metody, żeby mieć tyle, ile ci potrzeba.
Najlepszą jest wiara, że nasi są na pewno uczciwi i nie potrzebują niezależnej prokuratury i mediów do pilnowania :)
Teraz przetargów nikt nie ustawia :)


piromarek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 25
Posty: 1341
Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
Lokalizacja: Chodzież

Re: Koronawirus mix

#627

Post napisał: piromarek » 23 lip 2020, 07:23

Pytanie ogólne.

Czy w ogóle jest możliwe w praktyce, żeby Sądy były całkowicie niezależne i bezstronne ?
Może , niestety, jest to taka sama siła polityczna ze swoimi "lubię nie lubię".
My się podniecamy , ekscytujemy a po prostu to trzeba zaakceptować i niestety przyjąć, że tarcia wewnątrz i naciski będą ZAWSZE.

Oczywiście, jasne, weź tu zaakceptuj niesprawiedliwy w twoim odczuciu, wyrok stronniczego Sądu...

Wydaje się,
ale to tylko moje zdanie,
że "wyjątkowa kasta", podobnie na przykład jak lekarze ( nie wiem jaki procent ale tak to odbieram ),
po pewnym czasie zaczyna odczuwać "kompleks Boga" i wyższość nad zwykłymi obywatelami.

Miałem okazję uczestniczyć w rozdaniu dyplomów magisterskich ukończenia kierunku prawniczego ( prawnego ? ).
Nie wiem czy spodobał by się Wam ton wypowiedzi rektora uczelni i pozostałych władz tejże.
Wylewało się wszechobecne przekonanie o odrębności i wyższości, jakiejś niezwykłości tych ludzi.
Nie dziwić się, że młodzież nasączana takimi poglądami na uczelni, bardzo łatwo w późniejszym czasie odlatuje w stronę Olimpu.

Może jednak potrzebują mechanizmów dyscyplinarnych ?
Może rzeczywiście muszą być wewnętrzne, aby uchronić się od wpływów partyjnych ?
Zakładając, że jednak i wewnątrz są tarcia i rozbieżności poglądów, można mieć nadzieję, że ta samoregulacja w oparciu o własne środowisko zadziała.

Trochę teoretyzuję, bo nie mam wystarczającej wiedzy i być może coś takiego już od dawno funkcjonowało czy funkcjonuje w trzeciej władzy.
Ja prosty człowiek jestem :-) ,
ale z moich obserwacji wynika , że każda obróbka wywołuje opór materii ,
a każde zmiany wywołują wrzask i lament im poddawanych. :-)

Awatar użytkownika

pepepe1
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 142
Rejestracja: 03 wrz 2004, 19:25
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Koronawirus mix

#628

Post napisał: pepepe1 » 23 lip 2020, 08:16

piromarek pisze:
23 lip 2020, 07:23
Oczywiście, jasne, weź tu zaakceptuj niesprawiedliwy w twoim odczuciu, wyrok stronniczego Sądu...
Taka sytuacja, widzisz psa w zamkniętym samochodzie, wybijasz szybę, pies uratowany. Przychodzi wściekły właściciel, szyba wybita, ten się piekli że tylko na minutę odszedł, idziecie do sądu i co:
- prowadziłeś czyjeś sprawy na zlecenie,
- prowadziłeś czyjeś sprawy bez zlecenia,
- chroniłeś życie zwierzaka, czyli dobro wyżej chronione,
- naruszyłeś bezprawnie czyjąś własność,
- i pewnie jeszcze parę innych możliwości?

Prawo ma tę cechę, że wymaga interpretacji, stąd później zdziwienie, jeden sąd orzekł tak, drugi siak, stronniczy, wyrok zły. Tymczasem oba orzekły prawidłowo - w granicach prawa, które dopuszcza różne rozwiązania dla takiego samego stanu faktycznego. Jak są duże wątpliwości sprawa trafia do Sądu Najwyższego, tam siedzą prawdziwi kozacy i robią porządek, choć też nie zawsze bo jeden skład tak, drugi siak. A co do samych sędziów, wic polega na tym, żeby nikomu nic nie zawdzięczali. Czy sędziego powoła KRS w której nie ma polityków, czy taka "upolityczniona"? A co za różnica, przecież to taki sam człowiek - tyle że w tym drugim przypadku może - powiadam, może, nie musi - pojawić się uczucie wdzięczności za powołanie, którego akurat w tym fachu być nie powinno. Przecież po to sędziowie nie mogą należeć do partii, prowadzić biznesów itd, żeby nie można ich było nacisnąć. Taki standard.


piromarek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 25
Posty: 1341
Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
Lokalizacja: Chodzież

Re: Koronawirus mix

#629

Post napisał: piromarek » 23 lip 2020, 08:54

Mniej więcej o to mi chodziło.
( "stronniczego sądu" powonieniem napisać w cudzysłowiu"" w odniesieniu do wcześniejszej myśli ).

Chociaż bardziej chciałem ukazać myśl, że jeżeli już zaakceptujemy ścieranie się frakcji w samym Sądzie ( którego chyba się jednak nie da wyeliminować ), to musimy pamiętać, że możemy dostrzegać przełożenie tych wpływów na wyniki orzeczeń, wyroków. W szczególności gdy będą nie po naszej myśli.
A wtedy przestanie na się podobać taki pluralizm.
Jak wtedy akceptować, to że Sądy jakie są takie a "biorą się za łby" tylko wewnątrz swojej organizacji ?


rdarek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 18
Posty: 2135
Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
Lokalizacja: 3miasto

Re: Koronawirus mix

#630

Post napisał: rdarek » 23 lip 2020, 09:18

piromarek pisze:
23 lip 2020, 07:23
Może jednak potrzebują mechanizmów dyscyplinarnych ?
Może rzeczywiście muszą być wewnętrzne, aby uchronić się od wpływów partyjnych ?
Zakładając, że jednak i wewnątrz są tarcia i rozbieżności poglądów, można mieć nadzieję, że ta samoregulacja w oparciu o własne środowisko zadziała.

Trochę teoretyzuję, bo nie mam wystarczającej wiedzy i być może coś takiego już od dawno funkcjonowało czy funkcjonuje w trzeciej władzy.
Ja prosty człowiek jestem :-)
Wiesz właśnie przerabiam to na własnej D...pie
I teraz stwierdzam, że:

1. Jest w sądach coś podobnego do "wydziału wewnętrznego" jednak sprawy są rozpatrywane tylko pod względem merytorycznym (bez ingerencji w orzeczenie bo to jest zadanie sądu odwoławczego).
Sędziowie są jak by to delikatnie nazwać bardzo niezadowoleni gdy ich sprawa trafia do analizy takiego organu :wink:

2. Na pewno sądy nie powinny być upolitycznione czyli powinny zostać niezależne. Natomiast sędziowie w większym stopniu powinni być rozliczani za swoją pracę i bardziej dyscyplinowani.

3. Z mojej sprawy wyszedł jeszcze jeden fakt. Mianowicie w sądach powinna być specjalizacja i systematyczne doszkalanie. Nie powinno być tak, że wrzucają numery spraw do szklanej kuli i sędziowie losują sobie sprawy które trafią na wokandę. Później wychodzą takie kwiatki, że pała mała a nie jestem w tym problemie odosobniony. (Opiszę poniżej)

4. W pewnej mierze nasze sądownictwo usprawniło by wprowadzenie do prawa precedensu, stanowczo uprościło by to proces i skróciło czas trwania spraw.

5. Z pewnością nie powinno być tak jak to był pomysł grupy .... Pana K i Pana Z aby całe sądownictwo było trzymane za "pysk" przez jedną osobę akurat tego na Z :wink: :mrgreen:
pepepe1 pisze:
23 lip 2020, 08:16
piromarek pisze:
23 lip 2020, 07:23
Oczywiście, jasne, weź tu zaakceptuj niesprawiedliwy w twoim odczuciu, wyrok stronniczego Sądu...
Prawo ma tę cechę, że wymaga interpretacji, stąd później zdziwienie, jeden sąd orzekł tak, drugi siak, stronniczy, wyrok zły. Tymczasem oba orzekły prawidłowo - w granicach prawa, które dopuszcza różne rozwiązania dla takiego samego stanu faktycznego. Jak są duże wątpliwości sprawa trafia do Sądu Najwyższego, tam siedzą prawdziwi kozacy i robią porządek, choć też nie zawsze bo jeden skład tak, drugi siak.
Nawet w mojej sprawie Pani Sędzia zacytowała stare motto sędziów, że "przyszliśmy tu po wyrok nie sprawiedliwość" :mrgreen:
Ale do rzeczy. Aby interpretować przepisy należy jeszcze je znać lub się z nimi chociaż zapoznać :shock:
W moim przypadku widać było, że sędzia nie miała bladego pojęcia o czym sądzi. Mało tego z uzasadnienia wyroku wynikało, że powołując się na opinię biegłego nawet nie zapoznała się, ze wskazanymi przez niego przepisami. Ba nie mówię już aby przeczytać pozostałe przepisy zawarte (w moim przypadku w PB). Połowy opinii biegłego nie wzięła nawet pod uwagę. Wyrok wygląda na stronniczy. (Córka pozwanego pracuje w tym samym sądzie jednak w innym wydziale - nic nie sugeruję - jednak zdążyła skończyć studia prawnicze a sprawa toczy się nadal :mrgreen: a jego druga pełnomocnik stała się mamusią :mrgreen: )
Znalazła natomiast mały haczyk w dodatku nie poparty przepisami bowiem PB dopuszcza to i w związku z tym, że ma się zajmować z urzędu unieważnieniem umowy zrobiła to. :shock: bo to była jedyna rzecz którą rozumiała.
Jednym zdaniem akurat ta Sędzia powinna się zajmować sprawami kradzieży cukierka w sklepie, a nie sprawami wymagającymi jakiejkolwiek wiedzy technicznej.
Dzięki temu mam zmarnowane pieniądze i cztery lata w sądzie - jak mi na początku procesu powiedział pierwszy biegły, że proste sprawy potrafią tak długo trwać to nie wierzyłem w to :?

Zablokowany Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”