Poltech - Podejście firmy do reklamacji zakupionego towaru

Cire pisze:Niestety w godzinach 9-15 pracuję i nie mogę wisieć u nich na słuchawce dyktować co chcę kupić.
Jak inaczej mogę to zrobić ?
Porażka

Nie chcę być złośliwy, więc daruję sobie dłuższy komentarz. Zrób sobie krótką przerwę w pracy (jak nie możesz to idź do kibla). Zadzwoń, podaj nr zamówienia i zapytaj kiedy przyślą. Powinieneś się zmieścić w 60 sekundach.

No dokładnie.
Jak mi nie odpisują (inne firmy, bo Poltech ostatecznie odpisał) to podczas rozmowy telefonicznej im też nie dyktuje listy części tylko mówię żeby podczas tejże rozmowy i bez wykręcania odebrali i przeczytali mojego maila (profilaktycznie mówię żeby podali kilka pozycji z zamówienia).
Zwykle wyrabia się w 60 sekundach

Ehh a myślałem, że w dzisiejszych czasach to sklepy już wiedzą co to internet i jak maila odebrać zwłaszcza gdy ma się sklep internetowy ... widać nie wszyscy.
To już nie te czasy, że mamy 1 sklep i trzeba się dobijać jak nie drzwiami to oknem.
Teraz idzie się do innego sklepu ... lub działu giełda

Często firmy zajmujące się mechaniką obrastają w piórka jak interes się dobrze kręci. Na moim lokalnym rynku łożyska są droższe 3-8x od tych z poltechu (tej samej klasy oczywiście). W stosunku do innych sklepów int. też mają zwykle taniej. Nie wybrzydzam tylko dzwonię, ale może ja mam szczęście, bo towar jest u mnie na drugi dzień lub za 2 dni i zastrzeżeń do jakości jeszcze nie miałem. Chyba przesyłki pocztowe to oni raz w tygodniu nadają, więc można poczekać, ale ja wybieram zawsze kuriera i nigdy nie płacę z góry w żadnym sklepie internetowym (to mobilizuje sprzedawcę do szybszego działania).

Na allegro jest sprzedawca co ma łożyska liniowe tańsze niż poltechu, ale kupiłem tylko 4 i od razu się przejechałem (choć inne rzeczy miał ok). Jedno miało krzywą obudowę, a wszystkie były z takiego dziwnego aluminium, że nie dało się tego wiercić normalnie, kleiło się niemiłosiernie.