Pierwsza maszyna. Potrzebuję porad.

Maszyny wykonane z drewna, płyt meblowych itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
kjas
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 13
Posty: 17
Rejestracja: 10 wrz 2014, 23:18
Lokalizacja: ślonzk

#21

Post napisał: kjas » 16 wrz 2014, 21:45

Obrazek

Obrazek

Tak bym to widział.
Ale doszedłem do wniosku że jednak zrobię mniejszą maszynkę. Odwidziały mi się korpusy gitar. Stwierdziłem, że nie ma sensu wywalać tyle kasy na taką wielką frezarkę, bo pewnie i tak bym nie tworzył nie wiadomo jakich gitar.
Więc zmniejszę moją frezarkę, tak żeby obszar roboczy był 300x400. Na pierwszą edukacyjną wystarczy.

A i jeszcze zapomniałem jakąś dechę wstawić za bramą, dla wzmocnienia.



Tagi:

Awatar użytkownika

wojtek30
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 384
Rejestracja: 17 sie 2012, 14:23
Lokalizacja: Trójmiasto

#22

Post napisał: wojtek30 » 16 wrz 2014, 23:10

Robiłeś wszystkie elementy we właściwej skali? bo jakoś to niepokojące jest :???:

Awatar użytkownika

Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#23

Post napisał: Zienek » 17 wrz 2014, 07:49

Jak do drukarki 3d. Do pracy frezikiem większym niż 1-2 mm to jest to za wiotkie.

Awatar użytkownika

sajgon
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1014
Rejestracja: 15 lis 2011, 14:21
Lokalizacja: Śląsk

#24

Post napisał: sajgon » 17 wrz 2014, 08:49

kjas pisze:Na pierwszą edukacyjną wystarczy.
Nawet jak na edukacyjną to oś XZ jest nie do przyjęcia w takim wykonaniu.
Po co to takie "długie" rozwleczone jak i tak zakresu pracy będzie mniej niż połowa. I to ta gorsza polowa bo najbardziej opuszczona.
Pozdrawiam , Michał. ;)

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#25

Post napisał: ursus_arctos » 17 wrz 2014, 10:46

Cała konstrukcja jest nie do przyjęcia. Nic nie chroni tej wysokiej bramy przed przechyłem bocznym (żadnych pleców, belki - po prostu nic tu nie ma). Zetka jest zrobiona całkowicie źle - są ogromne prowadnice, a łożyska tuż przy sobie. Zastosuj odwróconą zetkę (łożyska na krzyżak) i odpowiedni rozstaw łożysk, a uzyskasz o niebo wyższą sztywność z takiej samej długości prowadnic.
Popatrz na przykład na moją maszynkę:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Brama ma plecy, a boki są z 35mm sklejki - a i tak nie jest to najsztywniejsza konstrukcja.


Autor tematu
kjas
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 13
Posty: 17
Rejestracja: 10 wrz 2014, 23:18
Lokalizacja: ślonzk

#26

Post napisał: kjas » 17 wrz 2014, 11:53

A jakie masz średnice prowadnic?

Zastanawiam się czy może nie kupić łożysk liniowych bez obudowy. Są 2 razy albo i więcej tańsze niż z obudową. Tylko pytanie czy można je osadzić w drewnie na jakimś mocnym kleju? Wywiercić otwór i żeby wchodziło na wcisk i do tego klej.

[ Dodano: 2014-09-17, 12:16 ]
Obrazek

Obrazek

Obrazek



Poprawiony rysunek poglądowy.
Chcę żeby w osi Z była możliwość przesuwu 20 cm.

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#27

Post napisał: ursus_arctos » 17 wrz 2014, 13:16

A jakie masz średnice prowadnic?
XY 20mm, Z 16mm. W zetce to było za mało.
Zastanawiam się czy może nie kupić łożysk liniowych bez obudowy. Są 2 razy albo i więcej tańsze niż z obudową.
Łożyska liniowe wcale nie muszą być na mocnym kleju, gdyż nie powinny na nie działać żadne znaczące siły osiowe. Sam wcisk powinien wystarczyć. Tyle, że właściwie mogę się zakładać, że nie wywiercisz tych otworów z odopwiednią dokładnością, zwłaszcza względem otworów na wałki
Może kup łożyska w obudowie krótkiej (SMA20SUU)? Chodzą po 22zł za fi20.
Chcę żeby w osi Z była możliwość przesuwu 20 cm.
W takim razie zetka musi mieć formę skrzynki - dorób boczne ściany, które będą obejmować krzyżak XZ. Stracisz na tym 2 grubości płyty z zakresu roboczego X. Ew. zamiast desek możesz zastosować kątowniki aluminiowe 50x30x3 - wtedy może się uda nic nie stracić, a będzie sensowna sztywność. 1 deseczka na oś Z to pomyłka przy takiej długości.


Autor tematu
kjas
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 13
Posty: 17
Rejestracja: 10 wrz 2014, 23:18
Lokalizacja: ślonzk

#28

Post napisał: kjas » 17 wrz 2014, 14:45

W takim razie jak zamontować nakrętkę trapezową. Nie wiem czy zamówić sześciokątną, czy cylindryczną.
Bo cylindryczną mogę wbić w otwór, ale zaś nie wiadomo czy wywiercę tak żeby było ciasne pasowanie.

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#29

Post napisał: ursus_arctos » 17 wrz 2014, 15:12

Po pierwsze - nakrętki tylko z brązu albo z tworzyw sztucznych (poliacetal (POM), poliamid). Stalowe zatrą się natychmiast.
Po drugie - raczej nie ma sześciokątnych z w/w materiałów :)
Po trzecie - wystarczającą dokładność względnie łatwo uzyskać, jeżeli masz wiertarkę stacjonarną (statyw do wiertarki ręcznej to nie jest wiertarka stacjonarna!) np. tak:
1. wiercisz otwór w jakiejś desce wiertłem forstnera
2. przykładasz ten otwór do docelowego kawałka drewna tak, żeby otwór był w dobrym miejscu
3. używasz istniejącego otworu do naprowadzenia wiertła na właściwą pozycję
Ja tą metodą wierciłem otwory pod wałki i wyszło ok.


stacho
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 6
Rejestracja: 29 lip 2007, 10:04
Lokalizacja: małopolska Szczucin

#30

Post napisał: stacho » 17 wrz 2014, 15:58

Nakrętki z brązu jak kolega Ursus napisał,ale 2szt jedna w całosci zakładasz a drugą przetnij na pół do kasowania luzu,i masz na 2 osie.Oczywiscie jak chcesz obniżyć koszty.Na jednej zaraz pojawi się luz i po robocie.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja drewniana”