Piec indukcyjny ze spawarki

Na tym forum rozmawiamy o elektronice nie związanej bezpośrednio z tematem CNC

IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Piec indukcyjny ze spawarki

#61

Post napisał: IMPULS3 » 24 mar 2021, 09:23

grg12 pisze:"Po co kombinować z nowymi teoriami"... serio?

Ależ kombinujcie skoro czujecie się na silach. :) Ja powiedziałem swoje zdanie i tyle. Abstrahując od tematu to na świecie już powstały linie przesyłowe wysokiego napięcia na prąd stały. Ale dla mnie jako amatora lepiej byłoby się poruszać w prądzie przemiennym na zwykłych transformatorach bo nie mam pojęcia jak zbudować falownik na wysokie napięcie. Więc wybór drogi zależy od możliwości pieszego. :)



Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 4693
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

Re: Piec indukcyjny ze spawarki

#62

Post napisał: pitsa » 24 mar 2021, 11:28

grg12 pisze:Wyniki:
moc wejściowa mocy wyjsciowa wydajność
układ bez kondensatora: 62mW 38,8mW 0.62
układ z kondensatorem: 4.28mW 2.98mW 0.69
układ z diodą: 38mW 32mW 0.84

Tak więc nie ma mowy o 300% lepszej wydajności - ta się trochę poprawiła ale przy okazji bardzo mocno spadła moc na wyjściu..

Zależy z której strony się na to patrzy. W zabawce Joule Thief chodzi o to aby jak najdłużej świecił LED na jednej bateryjce.
Czyli mamy wzrost wydajności z punktu widzenia czasu świecenia nie wnikając w to jak jasno świeci.
Wniosek: podałem przykład zastosowania kondensatora, który jest z innej bajki niż w przypadku spawarkowej indukcji. :-)
Typowe gdy wypowiada się ktoś nieznający się w danym temacie.. na tym się nie znam. ;-)

Z Rys. 6.54 tutaj: https://eltermia.webs.com/NAGRZEWANIE%20INDUKCYJNE.pdf - kondensatory są przed transformatorem dopasowującym. Za transformatorem jest tylko wzbudnik.

Jeśli interesuje nas ten fragment:
Obrazek
czyli za transformatorem, wywalić diody i pętlę indukcyjną dać bezpośrednio do transformatora?
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ

Awatar użytkownika

Autor tematu
tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 24
Posty: 7861
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Piec indukcyjny ze spawarki

#63

Post napisał: tuxcnc » 24 mar 2021, 14:17

grg12 pisze:
23 mar 2021, 22:35
W dostrojonym układzie LC główna część energii pulsuje sobie pomiędzy cewka a kondensatorem a "spawarka" tylko uzupełnia straty w rezonatorze - problem w tym że Tux nie ma tych kondensatorów...
Nie, problem jest zupełnie gdzieś indziej, mianowicie w systemie powszechnej edukacji, który promuje dobrą pamięć a nie samodzielne logiczne myślenie.
No bo zapamiętałeś jak działa obwód LC, ale nie rozumiesz że jak coś jest tutaj, to nie może być gdzieś indziej.
Naprawdę nie trzeba kończyć uniwersytetów, żeby wiedzieć że jak energia sobie przepływa pomiędzy cewką i kondensatorem, to znaczy że nie ma jej w tyglu.
Dokładnie tak, energia oscylująca w obwodzie rezonansowym nie grzeje wsadu.
grg12 pisze:
24 mar 2021, 08:43
trafiłem na całkiem interesujacy link: https://www.google.com/url?sa=t&source= ... cy6C5PElV4

Moze sie komuś przyda...
Może się komuś przyda, ale optymistą co do tego nie jestem.
Raczej wszyscy będą się gapić jak sroka w gnat i widzieć tylko kondensator ...
A co tam znajdziemy ?
Ano na przykład taki schemat :
Obrazek
Gdyby ktoś nie potrafił dostrzec rzeczy oczywistej, to wzbudnik, czyli cewka do której wkłada się tygiel, jest oznaczony numerem 7.
Reszta układu jest już wbudowana w spawarkę.

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 4693
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

Re: Piec indukcyjny ze spawarki

#64

Post napisał: pitsa » 24 mar 2021, 14:49

tuxcnc pisze:Reszta układu jest już wbudowana w spawarkę
Spawarka zawiera jeszcze dodatkowe bajery - mierzy prąd wyjściowy dla funkcji Hot Start, Anti Stick itp. Być może będziesz musiał to jakoś ominąć.
Jaka częstotliwość jest w tej spawarce i da się ją zmieniać (na przykład kondensatorami? ;-) )?
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Piec indukcyjny ze spawarki

#65

Post napisał: IMPULS3 » 24 mar 2021, 14:51

tuxcnc pisze:Raczej wszyscy będą się gapić jak sroka w gnat i widzieć tylko kondensator ...

A co się takiego zmieniło w tym układzie poza tym ze transformator separuje prawie ten sam obwód. I nadal jest to obwód LC. Ty nie masz w swojej spawarce kondensatorów tuż przed transformatorem wiec to nie to samo.


rdarek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2135
Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
Lokalizacja: 3miasto

Re: Piec indukcyjny ze spawarki

#66

Post napisał: rdarek » 24 mar 2021, 15:28

tuxcnc pisze:
24 mar 2021, 14:17
Raczej wszyscy będą się gapić jak sroka w gnat i widzieć tylko kondensator ...
Hmm. Ja z chęcią pogapię się na prezentację zbudowanego działającego urządzenia i schemat na podstawie którego zostało zbudowane. :wink: :mrgreen:
I bezstronnie trzymam kciuki ciuki co tam chcecie :wink:


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2111
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Piec indukcyjny ze spawarki

#67

Post napisał: qqaz » 24 mar 2021, 15:53

tuxcnc pisze:Gdyby ktoś nie potrafił dostrzec rzeczy oczywistej, to wzbudnik, czyli cewka do której wkłada się tygiel, jest oznaczony numerem 7.
Reszta układu jest już wbudowana w spawarkę.

Tak tylko wtrącę wątpliwość.
Napisałeś o swoim wzbudniku że wykorzystasz rurę miedzianą ( rurkę).
I zasilisz to z trafa spawarki, jakoś.
I z pewnością nie będzie tam kondensatorów bo żadnych rezonansów z nimi nie zamierzasz.
To fakty.
Po co więc rurka zamiast trochę grubszy drut niż w transformatorze? Prąd bez kondensatorów będzie ten sam.
Pamiętasz szkolną definicję prądu - ładunek w czasie.
Bez kondensatorów nie rozhuśtasz układu wiec wszystko co w wzbudniku ma przejść też przez trafo.
Dobrze rozumiem zamiary?

Awatar użytkownika

grg12
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1670
Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
Lokalizacja: Wiedeń

Re: Piec indukcyjny ze spawarki

#68

Post napisał: grg12 » 24 mar 2021, 15:53

tuxcnc pisze:
24 mar 2021, 14:17
grg12 pisze:
23 mar 2021, 22:35
W dostrojonym układzie LC główna część energii pulsuje sobie pomiędzy cewka a kondensatorem a "spawarka" tylko uzupełnia straty w rezonatorze - problem w tym że Tux nie ma tych kondensatorów...
Nie, problem jest zupełnie gdzieś indziej, mianowicie w systemie powszechnej edukacji, który promuje dobrą pamięć a nie samodzielne logiczne myślenie.
No bo zapamiętałeś jak działa obwód LC, ale nie rozumiesz że jak coś jest tutaj, to nie może być gdzieś indziej.
Naprawdę nie trzeba kończyć uniwersytetów, żeby wiedzieć że jak energia sobie przepływa pomiędzy cewką i kondensatorem, to znaczy że nie ma jej w tyglu.
Masz układ LC, w chwili 0 przez cewkę płynie maksymalny prąd a napiecie na kondensatorze jest 0. W polu magnetycznym skojarzonym z cewką jest zgromadzona energia L*I^2/2, energia w kondensatorze wynosi 0. Po upływie 1/4 cyklu cewka jest pusta a kondensator naładowany do max napiecia. W sytucji idealnej - bez strat - kondensator przejąłby całą energię z cewki, ale ze względu na rezystancję cewki, straty na histerezie rdzenia cewki oraz prądy wirowe w rdzeniu kondensator "odzyskuje" tylko cześć energii - straty te są proporcjonalnej do prądu (oczywiscie nie liniowo - straty rezystancyjne sa proporcjonlane do kwadratu prądu, straty na histerezie magnetycznej zależą od amplitudy i krzywej magnesowania itd. ), po kolejnej 1/4 cyklu, kondensator jest znowu pusty a cewka pełna - ale oczywiscie ze względu na straty nie przejmie 100% energii kondensatora. Jeśli zostawimy obwód w tym stanie będzie stopniowo tracił energię aż do wygaśnięcia drgań. Możemy jednak uzupełniać straty energii z zewnętrznego źrudła - to źrudło nie musi generować pełnego prądu cewki - wystarczy że uzupełni energię pochłoniętą przez straty. Dzieki temu źródło o wydajności 300A może podtrzymać oscylacje w obwodzie w którym płynie prąd o amplitydzie 3000A...
Straty w rdzeniu cewki - w twoim przypadku - to użyteczna moc grzewcza.
Mam nadzieję że to nieco rozwlekłe wyjaśnienie pozwolu ci zrozumieć dlaczego twój "bezkondensatorowy" system bedzie kiepsko działał

Awatar użytkownika

Autor tematu
tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 24
Posty: 7861
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Piec indukcyjny ze spawarki

#69

Post napisał: tuxcnc » 24 mar 2021, 16:10

Tak właśnie działa system powszechnej edukacji oparty na zapamiętywaniu.
Gość potrafi walnąć całkiem poprawny wykład o działaniu obwodu rezonansowego, ale nie rozumie że "oscylacje" nie grzeją wsadu w tyglu.
Nie rozumie bo nikt od niego rozumienia nie wymagał, a nie pamięta, bo nikt nie kazał mu zapamiętać ...

Awatar użytkownika

grg12
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1670
Rejestracja: 03 sty 2007, 14:27
Lokalizacja: Wiedeń

Re: Piec indukcyjny ze spawarki

#70

Post napisał: grg12 » 24 mar 2021, 16:30

No cóż - w każdym razie z niecierpliwością czekam na demonstrację twojego urządzenia...

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika ogólna”