Ostrzenie nozy - home made

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.
Awatar użytkownika

gelorad
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 11
Posty: 216
Rejestracja: 23 wrz 2009, 13:32
Lokalizacja: Lublin

#21

Post napisał: gelorad » 07 cze 2010, 15:25

OOO to to właśnie mnie się rozchodziło :)

Piknie wygląda to Twoje ustrojstwo :cool:



Tagi:

Awatar użytkownika

Autor tematu
senio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 20
Posty: 1459
Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
Lokalizacja: koło.wlkp

#22

Post napisał: senio » 07 cze 2010, 15:37

gelorad pisze:OOO to to właśnie mnie się rozchodziło :)

Piknie wygląda to Twoje ustrojstwo :cool:
Teraz jeszcze na jakimś stabilnym stole wo wszystko zamontuje, jakieś uchwyty do imadła wymyślę i można ostrzyć. Z kilo noży spiekowych i HSS mam do naostrzenia które w pudle gromadzę jako stępione, to zabawy trochę będzie :). Może w końcu też parę poprawnych do gwintów też sobie zrobię i naostrzę.


brodziek
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 3
Rejestracja: 15 lut 2005, 13:33
Lokalizacja: Czeladź

#23

Post napisał: brodziek » 09 cze 2010, 01:17

Maszynka super. dzięki senio za prezentację.

pukury pisze:witam .
to co proponujesz to dopiero wyciągnięcie odpowiednich kątów - reszta to co innego .
jakoś sobie daję radę ( jak muszę ) a toczeniem to już " zwracam " .
jak zapewne wiesz noży jest multum - zewnątrz , wewnątrz , ucinaki , kształtowe, itp , itd .
bez " ręki " raczej się nie obędzie - ale to tylko mity .
więc nie ma o czym gadać .
w sumie trochę mi szkoda - 5 stron i 60 fotek - ale co tam !
było minęło .
pozdrawiam .
Wracając do wypowiedzi kol. pukury, zgadzam się całkowicie, że noży jest multum i bez " ręki " się nie obędzie. Osobiście bardzo cenię sobie rady i podpowiedzi wynikające z doświadczenia, a ponieważ sztuka ostrzenia trudną jest, każda wskazówka dla mnie i zapewne innych jest bardzo istotna.
Dlatego apeluję kolego pukury, zapodaj materiały które posiadasz... jeśli nie tu, to może w nowym temacie?

Awatar użytkownika

Autor tematu
senio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 20
Posty: 1459
Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
Lokalizacja: koło.wlkp

#24

Post napisał: senio » 09 cze 2010, 13:03

brodziek pisze:Maszynka super. dzięki senio za prezentację.
Żeby było jeszcze łatwiej, i nie wyważać otwartych drzwi, dokupiłem imadło krzyżowe obrotowe do tych operacji. Podstawa będzie montowana w tym imadle i z pewnością będzie jeszcze łatwiej ustawiać do ostrzenia. Jak skończę to wszystko i zabuduję na podstawie, zrobię fotkę końcową. Ale to jak się trochę chłodniej zrobi, bo upały idą, to trzeba wyluzować i chwilkę odpocząć gdzieś poza domem. W przyszłości mam w planie dorobić jeszcze coś do ostrzenia wierteł na bazie tej konstrukcji (dlatego imadło obrotowe), ale to palny i pomysły na późniejszy jesienno zimowy czas.
brodziek pisze:Wracając do wypowiedzi kol. pukury, zgadzam się całkowicie, że noży jest multum i bez " ręki " się nie obędzie.
Oczywiście że ostrząc na okrągło trzeba by coś zawikłanego mocno zrobić do ostrzenia, choć pewnie się da i jest to do przeskoczenia. Jednak w tym przypadku można się pobawić z ręki. Osobiście nie mam (bo nie używam) żadnego noża kształtowego. Jednak w przypadku kątów na długich krawędziach tnących, ciężko jest utrzymać te kąty przez cały proces ostrzenia. A przykładać nóż trzeba wielokrotnie tak samo, bo trzeba go przecież chłodzić co chwila. Coś chwilę pójdzie krzywo i możemy zaczynać od nowa. Te kształtowe można już bardziej korygować bo generalnie są to krótkie odcinki głównie od czoła noża.

Awatar użytkownika

gelorad
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 11
Posty: 216
Rejestracja: 23 wrz 2009, 13:32
Lokalizacja: Lublin

#25

Post napisał: gelorad » 10 cze 2010, 12:19

senio pisze: Jak byś kiedyś zrobił fotki z tej operacji i tego uchwytu to wrzuć ze trzy fotki i napisz dwa słowa w tym temacie. Dla mnie i pewnie nie tylko kilka fotek jest więcej warte niż tysiąc słów więc tak łatwiej.
Proszę bardzo. Oś szlifierki jest 3 stopniowa. Na pierwszym progu opiera się duża podkładka na której opiera się tarcza. Pomiędzy nie włożyłem podkładkę z cienkiej gumy aby była zachowana niewielka elastyczność położenia tarczy względem osi. Główny element to tuleja. Wewnątrz jest lekko roztoczona, ale na końcu pozostał kawałek pierwotnej średnicy pasującej dość ciasno do ośki. Oczywiście z zewnątrz średnice są dopasowane do tarczy.
Bicie osiowe likwiduje się trzema śrubeczkami z pomocą czujnika, a po ustawieniu dokręca główną nakrętkę. Tarcze diamentowe nie mają bicia promieniowego więc problem z bani byle dokładnie dopasować średnicę tulei.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika

Autor tematu
senio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 20
Posty: 1459
Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
Lokalizacja: koło.wlkp

#26

Post napisał: senio » 10 cze 2010, 13:13

gelorad pisze:Tak, obciągałem ściernice. :D
gelorad pisze:Proszę bardzo.
Tylko to nie jest to o co pytałem. Zaprezentowałeś ustawienia tarczy i regulację czy zniwelowanie bicia przez regulację. Pomysł super i też takie ustrojstwo sobie dorobię :)
Fajne są pomysły które można sobie skopiować i ułatwić życie, tylko mało kto chce się pochwalić rozwiązaniami :(

To całe wyrównywanie tarczy odbywa się diamentem. O to mi chodziło jak ta operacja wygląda i czy masz do tego jakiś przyrząd dorobiony. Te diamenty do wyrównywania (sory ale słowo obciąganie mi wyjątkowo nie pasuje :)) można kupić na alledrogo. Są różne 1, 1,5 i chyba 2 karatowe. Nie wiem czy warto to kupować dlatego pytałem o to wyrównywanie.

Awatar użytkownika

gelorad
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 11
Posty: 216
Rejestracja: 23 wrz 2009, 13:32
Lokalizacja: Lublin

#27

Post napisał: gelorad » 10 cze 2010, 13:58

ja wtedy odpisałem że nie mam fotek, ale opisałem jak to robiłem mocując szlifierkę w tokarce, a za obciągacz robił kawałek tarczy diamentowej do cięcia betonu zamocowany w imaku Tarcza. Teraz już będę miał taką przystawkę jak Twoja, więc ........

Masz już wspaniałe narzędzie również do wyrównywania tarczy. W Twojej ostrzałce zamiast noża zamocuj obciągacz i potraktuj go tak jakbyś ostrzył nóż od czoła. Zobaczysz jak ładnie ściernica sypie piaskiem (okulary!). Tylko delikatnie, ruchami posuwistymi po całej szerokości ściernicy, od początku do końca. Bez nadmiernego dociskania żeby nie narobić rowów :mrgreen: Ściernica ma się wycierać leciutko nie odbijając przystawki. Wygląda że jej masa jest całkiem spora i wystarczająca aby nadać obciągaczowi dostateczną bezwładność.

Jeśli ściernica jest nierówna to na początku będzie stukanie, po chwili jednak będzie jednolity syk.

Awatar użytkownika

Autor tematu
senio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 20
Posty: 1459
Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
Lokalizacja: koło.wlkp

#28

Post napisał: senio » 10 cze 2010, 14:22

Jasne. Wszystko wiadomo odnośnie wyrównania.

Czym lepiej Tobie ostrzyć noże ? Tą ściernicą diamentowa z fotek czy normalnym kamieniem ?

Awatar użytkownika

gelorad
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 11
Posty: 216
Rejestracja: 23 wrz 2009, 13:32
Lokalizacja: Lublin

#29

Post napisał: gelorad » 10 cze 2010, 15:19

To nie tak.
Noże z lutowaną płytką ostrzy się diamentówką, a noże HSS normalnym kamieniem.
Odwrotnie się nie da, kamień nie weźmie spieków, a diament się zalepia miękką stalą HSS.

Awatar użytkownika

Autor tematu
senio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 20
Posty: 1459
Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
Lokalizacja: koło.wlkp

#30

Post napisał: senio » 10 cze 2010, 15:34

gelorad pisze:To nie tak.
Noże z lutowaną płytką ostrzy się diamentówką, a noże HSS normalnym kamieniem.
Odwrotnie się nie da, kamień nie weźmie spieków, a diament się zalepia miękką stalą HSS.
To tak :). Są różne ściernice do różnych materiałów. Da się ostrzyć i HSS i spieki kamieniami, tyle że na innych tarczach. Ale skoro spieki tylko na diamentówce ostrzysz to nie wiesz czy lepiej tak czy tak. Ja mam znowu kamienie do spieków takie czarne i bardzo ładnie ostrzą. Nie mam natomiast ściernicy diamentowej i dlatego pytam bo zastanawiam się czy nie kupić sobie takiej.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”