Odrdzewianie elektrolityczne i elektrochemiczne stali.

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC
Awatar użytkownika

skrzat
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 887
Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
Lokalizacja: inąd

#71

Post napisał: skrzat » 10 paź 2014, 16:03

Jeżeli masz w nim amperomierz to nie potrzebujesz nic dodatkowego. Wystarczy tak przygotować stanowisko, żeby prąd nie przekraczał znamionowego. Jeżeli nie jest wbudowany w prostownik podłączył bym amperomierz szeregowo z elektrodą. Po co tracić moc prostownika na grzanie się żarówki?


Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!

Tagi:


koala.g
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2824
Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
Lokalizacja: Małopolska

#72

Post napisał: koala.g » 28 kwie 2015, 23:12

Witam.

Tak przymierzam się do elektrolizy.
W filmach z YT występuje soda do prania to to samo co węglowodan sodu?

Druga sprawa widzę tu czyściutkie błyszczące przedmioty a na filmikach po odrdzewianiu są pokryte nalotem oksydacją.

Reakcja rzeczywiście ustaje po odrdzewieniu przedmiotu?
Tak mówią że nie da się rozpuścić naszej rzeczy.

Jeśli jest ten nalot to przedmiot jest zabezpieczony przed rdzewieniem więc można go zostawić aż do malowania bez problemu?
Nalot jest usuwany lekkim roztworem kwasu, więc od razu mamy odtłuszczanie i można malować?
[youtube][/youtube]


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#73

Post napisał: diodas1 » 29 kwie 2015, 02:31

Według tekstu na stronie http://www.petrolhearts.pl/2012/08/26/w ... -pierwsza/ to nieco inne związki ale da się temu zaradzić dzięki prażeniu w piekarniku. Trochę mnie to zmartwiło bo często przy pieczeniu ciast stosuje się chyba tę sodę a skoro tak to potem w sucharkach zjada się dość zjadliwy związek chemiczny :shock:
W innym miejscu widziałem że po odrdzewianiu i wyszczotkowaniu pod wodą detalu z uwolnionego brudu i rdzy, neutralizuje się pozostałą śladowo sodę roztworem octu.
Jeszcze jedna ciekawostka- do usuwania ciemnych nalotów na stali nierdzewnej które powstają na przykład podczas spawania tego materiału lub cięcia plazmą, też można użyć elektrolizy. W tym wypadku jako elektrolit używany jest 30% roztwór kwasu fosforowego. Ten kwas wchodzi w skład różnych chemicznych odrdzewiaczy. Pewnie w ten sposób dałoby się też "odnowić" garnek po ostrym przypaleniu :mrgreen: Może się przydać jeżeli coś narozrabiamy w kuchni podczas nieobecności żony w domu... Nie trzeba do tego koniecznie używać dużej ilości elektrolitu. Można elektrolizę prowadzić lokalnie na małej powierzchni. Żeby to zrobić, garnek podłączamy pod jeden biegun zasilacza a drugi biegun podłącza się do kawałka blachy owiniętego tkaniną ( powstaje rodzaj mazaka którym pociera się odrdzewiane miejsce). Oczywiście tkaninę tego mazaka należy zwilżyć elektrolitem i pracować pod napięciem.

[ Dodano: 2015-04-29, 02:50 ]
Znalazłem stosowny filmik


mkrawcz1
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 1
Posty: 21
Rejestracja: 18 lis 2010, 10:40
Lokalizacja: Warszawa-Wilanów

#74

Post napisał: mkrawcz1 » 29 kwie 2015, 08:11

Węglan sodu (soda, soda kalcynowana) Na2CO3 (NIE kwaśny węglan sodu, czyli soda oczyszczona NaHCO3) jest dostępny na portalu aukcyjnym za ok. 5,50 PLN/kg (przy większych ilościach schodzi do 2-3 PLN/kg).


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#75

Post napisał: Andrzej 40 » 29 kwie 2015, 19:41

BlackMatt pisze: Super sprawa z tą elektrolizą, muszę wewnątrz profili i sporą blachę wyczyścić bo jest masa wżerów i ciężko to doczyścić boszem, także wykorzystam ten sposób. Mam tylko jedno małe pytanko, jaki bezpiecznik i przede wszystkim gdzie go dać? Myślałem żeby dać taki samochodowy 10A i po prostu przylutować przed którąś klemą? do tego jeszcze jakąś żarówkę samochodową żeby ograniczyć prąd. Czy taka modyfikacja prostownika uchroni go przed zniszczeniem? :) .
Bezpiecznik zawsze warto dać, najlepiej automatyczny. Przy tego typu pracach, jeśli nie ma się profesjonalnego stanowiska, zawsze istnieje ryzyko zwarcia elektrod. Wartość dobrać na 1,5 - 2 xmax. prąd zasilacza. Jeżeli okaże się, że regulacja prądu stężeniem roztworu jest kłopotliwa, to można dać dodatkowo żarówkę. Lepiej o większym od pożądanego prądzie nominalnym - żarówka w zakresie od "zimnej" do jasnego żarzenia dodatkowo "stabilizuje" prąd - ma nieliniową charakterystykę rezystancji.


koala.g
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2824
Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
Lokalizacja: Małopolska

#76

Post napisał: koala.g » 29 maja 2015, 08:59

Mam mały problem z szybkością reakcji.

Transformator 24V chyba 25A oraz mostek prostowniczy 50A.
No i roztwór z bezwonnego węglanu sodu, sody do prania.

Strasznie wolno to idzie, mały element moczył się całą noc i efekty takie sobie. Anoda katoda były możliwie blisko siebie.


koala.g
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2824
Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
Lokalizacja: Małopolska

#77

Post napisał: koala.g » 01 cze 2015, 10:57

Ok.
Skopcił się transformator :neutral:
Jaki jest polecany do elektrolizy?
Poszedł mi 24V 25A.


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#78

Post napisał: diodas1 » 01 cze 2015, 14:59

Ja kiedyś odtłuszczałem elektrolitycznie w zasadowym elektrolicie używając spawarki transformatorowej do której dołożyłem mostek z diod bodajże 250A. Szło jak burza ale spawarka też się nagrzewała więc trzeba było robić przerwy mimo że zaopatrzyłem ją w rój wetylatorów.


koala.g
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2824
Rejestracja: 01 kwie 2009, 23:02
Lokalizacja: Małopolska

#79

Post napisał: koala.g » 04 cze 2015, 18:00

Dobra jakoś to mi idzie.
Teraz jak pozbyć się tego czarnego nalotu z przedmiotów żeby był cysty metal?

Awatar użytkownika

skrzat
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 887
Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
Lokalizacja: inąd

#80

Post napisał: skrzat » 08 cze 2015, 00:26

Czymkolwiek - jak duże to myjką ciśnieniową, jak mniejsze ultradźwiękowa. Czasami tylko mechanicznie daje efekty - włókniną czy drobnym wodnym papierem ściernym 1000+.
Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”