NOWY PROGRAM STERUJĄCY !!!

Rozmowy dotyczące oprogramowania sterującego maszynami CNC i sterowników CNC obrabiarek numerycznych

cncGraF
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 5
Posty: 6
Rejestracja: 04 lip 2005, 17:14
Lokalizacja: Bonn

#21

Post napisał: cncGraF » 06 lip 2005, 22:40

Nie znam NINOS. Ale skoro dziala z roznymi sterownikami to znaczy ze nie ma usb i zadnego kontrolera. Jest to rozwiazanie kompletnie software i pod windows sprawia to z powodow multitasking problemy.

Pozdrawiam



Tagi:


prokopcio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1138
Rejestracja: 11 sty 2005, 13:03
Lokalizacja: Grodków
Kontakt:

#22

Post napisał: prokopcio » 07 lip 2005, 09:19

Witam...

Jeśli mogę coś zasugerować to się wtrącę co do tematu niby "trudnego" sterowania / symulowania real-time pod systemem Windows... Skoro budujecie program / sterownik od podstaw to proponuję wykorzystać łącze szeregowe do sterowania maszyną - sterowniki (sprzęt) np. RS232 mają w takim przypadku bufor wejściowy i nie ma mowy o "zerwaniu synchronizacij / prędkości itp..." - Ja sam zbudowałem co prawda 2 - osiowy sterownik na rs 232 oraz napisałem program obsługi pod windows (narazie tylko HPGL) i program symuluje lub pokazuje na bierząco co maszyna robi - pamięć w sterowniczku (bufor) jest tylko ok 100 bajtów i w zupełności wystarcza - jest to wypalarka plazmowa i w razie tylko zmiany prędkości, zatrzymania się na chwileczkę itp. powodowałoby zniszczenie detalu/materiału, tymczasem windows super steruje, obok gra winamp, W Corel Draw już w między czasie jest robiony następny projekt a mimo to wypalarka wypala idealnie elementy z blachy... Po prostu Windows "dopełnia" bufor sterownika... Regulacja prędkości, czasów, praca ręczna jest sterowana bezpośrednio ze sterownika (bez udziału komputera).

MOŻE POMOGŁEM CHOĆ TROSZKĘ W MYŚLENIU.... JAK NIE TO SORKI ZA ZAŚMIECENIE KAWAŁKA FORUM.


anjak
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 2
Posty: 86
Rejestracja: 16 lip 2004, 18:13
Lokalizacja: Ostrołęka

#23

Post napisał: anjak » 07 lip 2005, 09:31

Od jakiegoś czasu zmagam sie z tematem softu ale przyjełem kierunek nie dublowania szybkiego procka wolnym kontrolerem. Soft ma być dla każdego i za free i dodatkowo komp, który pracuje z maszyną ma być tani (stary, bo nowych szkoda ) a te coś pomiędzy silnikami a kompem ma każdy sobie umieć wgrać w procka. Komp podpięty do maszyny ma się zajmować tylko nią a czemu, ponieważ bywa, że wszystko działa jak należy a komp sie zawiesi bo inny soft i szkoda wtedy cza$u.
A chyba moim pomysłem będzie zrezygnowanie z połączenia kabelkami kompa i maszyny, jest takie coś małe w usb wtykane i taaakiej pojemności i to wszystko.

Cenę faktycznie masz trochę wysoką, konkurencja już ma i to taniej. :?


prokopcio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1138
Rejestracja: 11 sty 2005, 13:03
Lokalizacja: Grodków
Kontakt:

#24

Post napisał: prokopcio » 07 lip 2005, 10:23

Zgodzę się z przedmówcą - podzielam zdanie że sterownik (kontroler) ma się zajmować wszystkim czym się da a komp ma tylko dostarczyć maszynie (sterownikowi) danych a nie ją sterować...
Co do Pen-Drive na USB to marzę o ich wykorzystaniu i "wywaleniu kompa za drzwi" ale niestety nie potrafię z niego prockiem odczytać danych... może kiedyś.


pit202
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 863
Rejestracja: 02 lip 2004, 23:38
Lokalizacja: --

#25

Post napisał: pit202 » 07 lip 2005, 10:31

prosciej niz pendrive na usb chyba mozna uzyc kart Flash - byl opis w EP
PiteR


prokopcio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1138
Rejestracja: 11 sty 2005, 13:03
Lokalizacja: Grodków
Kontakt:

#26

Post napisał: prokopcio » 07 lip 2005, 10:44

może prościej ale trzeba mieć czytnik/programator a USB ma każdy nowy komp...


anjak
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 2
Posty: 86
Rejestracja: 16 lip 2004, 18:13
Lokalizacja: Ostrołęka

#27

Post napisał: anjak » 07 lip 2005, 12:33

A moze ktoś bardziej angielski niż ja zajął by się przygotowaniem informacji na temat pendriv'ów. Jestem na etapie rysowania maszynki do testowania, później ktoś to musi mi zrobić (maszyn nie mam) przewiduje, że do końca lipca moja pierwsza będzie już w całości i od tego momentu zacznę zajmować się tylko softem. W temat jeszcze nie wchodziłem ale ARM maja możliwości usb ich cena nie jest wielka, jtag można sobie za kilka zł skleić. Może to jest właściwy kierunek? Ale to póżniej, początek to lpt i step/dir.
I bardzo fajnie było by gdyby kilka osób pracowało nad tematem. Razem jest szybciej.
:D

Awatar użytkownika

markcomp77
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3975
Rejestracja: 18 wrz 2004, 12:51
Lokalizacja: k/w-wy
Kontakt:

#28

Post napisał: markcomp77 » 07 lip 2005, 17:34

prokopcio pisze:może prościej ale trzeba mieć czytnik/programator a USB ma każdy nowy komp...
oszem ma :)
ale mikrokontroler nie umie łatwo czytać USB... a gotowa kość do interfejsu USB kosztuje tyle ile czytnik kart pamięci :(

jeśli jest jakiś prosty sposób odczytania flashdriva przez np. PIC18F452... to proszę przedstawić :)
a może jest jakiś niedrogi (inny) mikrokontroler z wbudowanym interfejsem usb ?

duża... brudna i mocno elektryzująca się maszyna (przy obrabianiu plastików, pcv itp) przekonuje do stosowania rozwiązań sterowania bez komputera :(

normalny pc-t potrafi być dość mocno "zawieszalny" przy silnych zakłóceniach elektrostatycznych - np. elektryzująca się podłoga ;)

natomiast jakieś maleństwo najprzyjemniej sterować z komputera - jest dużo taniej i na więcej mamy wpływ... np. łatwo zmienić program sterujący....

ciekawy projekt sterownika.... ze źródełkami jest: http://cstep.luberth.com/PStep.html (hpgl)

[ Dodano: 2005-07-07, 17:59 ]
A moze ktoś bardziej angielski niż ja zajął by się przygotowaniem informacji na temat pendriv'ów. Jestem na etapie rysowania maszynki do testowania, później ktoś to musi mi zrobić (maszyn nie mam) przewiduje, że do końca lipca moja pierwsza będzie już w całości i od tego momentu zacznę zajmować się tylko softem. W temat jeszcze nie wchodziłem ale ARM maja możliwości usb ich cena nie jest wielka, jtag można sobie za kilka zł skleić. Może to jest właściwy kierunek? Ale to póżniej, początek to lpt i step/dir.
I bardzo fajnie było by gdyby kilka osób pracowało nad tematem. Razem jest szybciej.
- o pendrivach (lub flashdrivach) mogę coś poszperać...

zafrapowało mnie co to jest jtag... i znalazłem coś takiego:
http://www-s.ti.com/sc/psheets/ssya002c/ssya002c.pdf
http://openwince.sourceforge.net/jtag/
http://www.xess.com/faq/M0000297.HTM

muszę więcej poczytać... ale
JTAG boundary scan started as a method of testing ICs and their interconnections using a shift register built into the chip so that inputs could be shifted in and the resulting outputs could be shifted out using only four I/O pins (clock, input data, output data, and state machine mode control). This eliminated the need for complex, expensive, bed-of-nails cards for low-speed probing of IC I/O pins.

Eventually, the uses of JTAG expanded to include things like debugging software for embedded microcontrollers, thus reducing the need for in-circuit emulators. And JTAG is a natural match for downloading configuration bitstreams to FPGAs.
czy dobrze zrozumałem... że układy fpga na tyle staniały, iż waro sobie przypomnieć ja się programuje w VHDL-u?
SpotkanieCNC: STOM-TOOL Marzec 2014
http://www.cnc.info.pl/topics79/spotkan ... t55028.htm


anoda
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 468
Rejestracja: 06 gru 2004, 10:17
Lokalizacja: P?ock

#29

Post napisał: anoda » 08 lip 2005, 10:27

Po przeczytaniu wypowiedzi kolegów nasuwa mi się spostrzeżenie :

Sterownik obrabiarkowy powinien być oddzielnym urządzeniem sterującym oddzielonym od komputera w którym generujemy program i przechowujemy dane - tak jak jest to w profesjonalnych układach sterowania. Do sterownika wysyłamy jedynie program sterujący , który jest przez niego interpretowany. Pozostaje problem komunikacji z operatorem - klawiatura (pilot), wyświetlacz.
Przenoszenie danych do sterownika to odrębne zagadnienie zależne od indywidualnych potrzeb i możliwości, ale wykorzystanie flashdisc-ów jest rozwiązaniem godnym rozważenia - analogia w starych systemach sterowania program był przenoszony na taśmach papierowych. Przy wykorzystaniu tego radzaju pamięci - dla kolegów realizujacych kosztowne prace ( drogi materiał) na pewno okaże się niezbędne kontrolowanie dnych - flash diski są trochę zawodne - dwa już uszkodziłem.

Pytanie :

Czy komunikacja komputer - sterownik musi być zawsze dwukierunkowa w trakcie pracy maszyny? Może wystarczy - załaduj program, testuj sterownik, itp.
Pozdrawiam

Cokolwiek Byś nie zrobił i tak Będziesz żałować - BROMBEL Liczy się suma kosztów globalnych.


jerzyk
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 1
Posty: 23
Rejestracja: 07 mar 2005, 14:20
Lokalizacja: ?Ăłdzkie

#30

Post napisał: jerzyk » 08 lip 2005, 20:14

proponuje strone www.ave.pl Jest to sterownik do wypalarek
1 program dostarczany przenośnikiem programów
2.pulpit sterujący znajduje się na maszynie (bardzo dobre rozwiązanie przy dużych maszynach)
3. wyświetlacz zamontowany w pulpicie
Jeżeli mi czegoś brakuje ,to tylko klawiatury cyfrowej
pozdrawiam
jerzyk

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Ogólne Dyskusje na Temat Systemów Sterowania CNC”