Nowa grupowa frezarka, odlewy

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

bolebor
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 4
Posty: 90
Rejestracja: 11 sie 2012, 23:52
Lokalizacja: warszawa

#21

Post napisał: bolebor » 17 lip 2016, 15:54

Płyty traserskie nie są optymalizowane pod duże obciążenia ani pod tłumienie drgań. Postuluje odlać również podstawę(albo ją znać jako element dodatkowy dla chętnych).


Obrazek

podstawa żebrowana w plaster miodu :wink: miałem gdzieś PDF o optymalnych żebrowaniach podstawy poszukam. Jeśli będziecie robić również podstawę to pisze się na projekt. Waga 500 kg przeznaczenie aluminium miedz



Tagi:


dragon44
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 616
Rejestracja: 01 mar 2008, 20:46
Lokalizacja: Lubsko

#22

Post napisał: dragon44 » 17 lip 2016, 17:31

Dumek2010, robienie baz przy wózkach to nie najlepszy pomysł. Szyny są krzywe, dopychanie ich do baz je naciąga i rozprostowuje. Jak stałe będą wózki, to szyny będziesz ustawiał naprężając je poprzez kulki w wózku. W rezultacie zamiast idealnej równoległości szyn uzyskasz jedynie dodatkowe napięcie wstępne ;) Wątpliwy zabieg, a i szyny musiałbyś kręcić od spodu.


bolebor
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 4
Posty: 90
Rejestracja: 11 sie 2012, 23:52
Lokalizacja: warszawa

#23

Post napisał: bolebor » 17 lip 2016, 17:37

Obrazek

Tak widzę podstawę bardzo wstępnie. 320 kg żeliwa + kilka kilogramów na podstawy pod szyny. Pozdrawiam

Dodatkowo można dodać kołnierze(trójkąty przy podstawie mocowania kolumn) jak przy wyrobie z chin (ze zdjęcia powyżej)

[ Dodano: 2016-07-17, 18:05 ]
Znalazłem optymalne rozwiązanie częściowo odpowiadające koncepcji plastra miodu.
Obrazek

Należy z wymiarować i do roboty :wink:


Autor tematu
Dumek2010
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 14
Posty: 86
Rejestracja: 27 lip 2010, 21:23
Lokalizacja: Bełchatów

#24

Post napisał: Dumek2010 » 17 lip 2016, 22:10

dragon44 pisze:Dumek2010, robienie baz przy wózkach to nie najlepszy pomysł. Szyny są krzywe, dopychanie ich do baz je naciąga i rozprostowuje. Jak stałe będą wózki, to szyny będziesz ustawiał naprężając je poprzez kulki w wózku. W rezultacie zamiast idealnej równoległości szyn uzyskasz jedynie dodatkowe napięcie wstępne ;) Wątpliwy zabieg, a i szyny musiałbyś kręcić od spodu.
Rozumiem pewne wątpliwości jednak, jezeli producent szyn (HIWIN) podaje to jako jeden z sposobów montażu, to ja to rozwiązanie wykorzystuje, tak jak wykorzystują to np firmy produkujące maszyny przemysłowe z najwyższej półki Eagle czy TBI. To tak jak wątpliwości że śrubki m4 czy m5 w kogoś ocenie nie wystarczają do przykręcenia szyny 15.

W załaczeniu instrukcja HIWIN strona 18
bolebor pisze:Płyty traserskie nie są optymalizowane pod duże obciążenia ani pod tłumienie drgań. Postuluje odlać również podstawę(albo ją znać jako element dodatkowy dla chętnych).
Zgadzam sie że nie do tego są one stworzone. Zgadzam sie że mozna isc do przodu i optymalizować, kwestia tylko ile zyskamy jakim kosztem. Dla mnie konstrukcja stołu traserskiego i jego żebrowanie jest wystarczająca, nie rozumiem tez dlaczego struktura plastra miodu miała by byc lepsza od krzyżowych żeber.

Konstrukcja z ogarnieciem modelu logistyki ewentualnego odprężania, obróbki przy 300-400kg opłacalnosc dla mnie to balans na granicy 4-6tys zł. Jeżeli jest tu ktos chętny pociągnąć temat z modelami i tym wszystkim to zapraszam, chętnie tą podstawę kupię. Jednak w tej chwili pójdę drugim torem, aby skonczyc maszyne a na niej zrobic model na ewentualną podstawę, jesli będę miał zastrzeżenia do pracy i nie osiągnę założeń na płycie.


PS: Tak znam tę Chińską konstrukcję.
Załączniki
GW_07_1_PL_1305_K.pdf
(6.51 MiB) Pobrany 375 razy
Pomyślę potem....


bakprint
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 211
Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:02
Lokalizacja: Trzebinia, Limanowa
Kontakt:

#25

Post napisał: bakprint » 03 sie 2016, 00:07

Dumek2010 pisze:
dragon44 pisze:Dumek2010, robienie baz przy wózkach to nie najlepszy pomysł. Szyny są krzywe, dopychanie ich do baz je naciąga i rozprostowuje. Jak stałe będą wózki, to szyny będziesz ustawiał naprężając je poprzez kulki w wózku. W rezultacie zamiast idealnej równoległości szyn uzyskasz jedynie dodatkowe napięcie wstępne ;) Wątpliwy zabieg, a i szyny musiałbyś kręcić od spodu.
Rozumiem pewne wątpliwości jednak, jezeli producent szyn (HIWIN) podaje to jako jeden z sposobów montażu, to ja to rozwiązanie wykorzystuje, tak jak wykorzystują to np firmy produkujące maszyny przemysłowe z najwyższej półki Eagle czy TBI. To tak jak wątpliwości że śrubki m4 czy m5 w kogoś ocenie nie wystarczają do przykręcenia szyny 15.

W załaczeniu instrukcja HIWIN strona 18
Bazowanie wózków, zamiast bazowania szyn, będzie jedną wielką porażką... kolega dragon44 dobrze prawi.

W załaczeniu doświadczenie z produkcji frezarek BAKPRINT z lanego aluminium..


ma555rek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1214
Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
Lokalizacja: nie ważne

#26

Post napisał: ma555rek » 03 sie 2016, 08:49

bolebor pisze:Znalazłem optymalne rozwiązanie częściowo odpowiadające koncepcji plastra miodu.
inżynier liczy wytrzymałość ale również i koszty. Zysk w technologii odlewniczej to mniejsza waga bez utraty własności.
Plaster miodu może być fajny w większej serii ale tu, dla kilku odlewów sprawdź sens stosowania trudniejszego modelu wobec klasycznej płyty żebrowanej tyle że o większej masie
Zamiast iść w stronę zwiększenia precyzji może łatwiej o grubsze żebra.
Początkujący projektant często popada w cyzelowanie drobnostek zamiast zastosować masywny konkret.
Jeszcze jedno.
Podstawa nie jest obciążona tak bardzo aby wtykać tam dużą liczbę wzmocnień. Nie warto.
Liczy się płaszczyzna bramy w której pracuje głowica.
Pasjonat


Autor tematu
Dumek2010
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 14
Posty: 86
Rejestracja: 27 lip 2010, 21:23
Lokalizacja: Bełchatów

#27

Post napisał: Dumek2010 » 09 sie 2016, 20:00

Podstawy nie projektuje (do odlewania) to dla mnie temat zamknięty. Aktualnie oczekuję na spływające wyceny obróbki i projektuję dalej. Pozdro
Pomyślę potem....


bolebor
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 4
Posty: 90
Rejestracja: 11 sie 2012, 23:52
Lokalizacja: warszawa

#28

Post napisał: bolebor » 14 sie 2016, 09:37

Dumek2010 pisze:Podstawy nie projektuje (do odlewania) to dla mnie temat zamknięty. Aktualnie oczekuję na spływające wyceny obróbki i projektuję dalej. Pozdro
Lubie perfekcje ale to często kończy się lawinowym wzrostem kosztów :lol:

Pisze się na ten projekt pozdrawiam.

Zetkę również można odlewać. Aluminium w Z-ce będzie kiepsko tłumić drgania. Kolega myślał nad "grupowym odlewem Z-tki"?


Autor tematu
Dumek2010
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 14
Posty: 86
Rejestracja: 27 lip 2010, 21:23
Lokalizacja: Bełchatów

#29

Post napisał: Dumek2010 » 14 sie 2016, 22:29

Ciężko o dobra wyd cenę obróbki ale ciągle negocjujemy

Co do odlewania zetki i samego tłumienia drgań. Ja osobiście uważam iż elementy pośrednie są od tego aby przekazać drgania na ramę konstrukcji i tam je wytlumic. Oczywiście żeliwo bylo by lepsze bo to tłumienie już po drodze. Ja jednak proponuje tutaj takie projektowanie przekroi aby nie powstały dodatkowe ugięcia na elementach pośrednich zanim spłyną na ramę . Osobiście wolę zrobić teraz np krzyzak za 1000-1500zl z stali
Pomyślę potem....


ma555rek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1214
Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
Lokalizacja: nie ważne

#30

Post napisał: ma555rek » 16 sie 2016, 13:04

Dumek2010 pisze:j takie projektowanie przekroi aby nie powstały dodatkowe ugięcia na elementach pośrednich zanim spłyną na ramę
To są chwytliwe hasła typu "przecież wszyskim wiadomo że...
Głównym źródłem rezonansów są wszystkie połączenia poczynając od łożyskowania samego wrzeciona. Drgania ścian korpusu o których piszą w książkach (a i na foirum też :wink: ) zauważysz gdy w Waszej skali maszyny elementy nośne będą z blachy 5mm.
Dla odlewu jest to grubo dalej i zajmowanie się czy ścianka żeliwna jest lepsza od takiej samej stalowej jest lekko śmieszne wobec pominięcia faktu stosowania kressa jako wrzeeciona. Albo innej bzykawki mocowanej "uchwytem kołnierzowym"
Maszynka z blachy 10mm lub grubszej niczym się nie różni od odlewanej wobec takiego samego wrzeciona i wielkości frezu.
Tak więc uwaga Twoja co do zamysłu słuszna tylko zamiast przekrojami to bardziej trzeba zająć się masywnością wrzeciona i jego obudowy.
Pasjonat

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”