Nawiertak z wiertła

Dyskusje na temat stosowania i doboru narzędzi, głównie skrawających

Wiktor57
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 241
Rejestracja: 17 kwie 2018, 11:42
Lokalizacja: Głuchołazy

Re: Nawiertak z wiertła

#11

Post napisał: Wiktor57 » 15 paź 2020, 08:21

zyx5050 pisze:Na wiertarce mam lekkie bicie poprzeczne jak wspomniałem i może to też rozbija otwór?
Jeżeli wiertło będzie sztywne i przedmiot sztywno zamocowany to teoretycznie może rozbijać. By się o tym przekonać trzeba zmierzyć średnice wiertła i otworu. A że wiertło czy gwintownik jest nowy, to nie znaczy, że należy podchodzić do niego bezkrytycznie. O jakich średnicach mówimy? O ile jest rozbita średnica otworu? Jaka jest długość wiertła? Czy przedmiot jest mocowany na sztywno? Uważam, że nawiercanie raczej nie zmniejszy rozbijania.



Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11571
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: Nawiertak z wiertła

#12

Post napisał: RomanJ4 » 15 paź 2020, 09:20

atlc pisze:Chyba macie na myśli nawiertaki..

Tak, masz słuszną rację, ale potocznie w żargonie nazywane "nakiełkami" (tak jak "planszajba", "lufka" itd..), i wszyscy wiedzą o co chodzi...
pozdrawiam,
Roman


rdarek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2135
Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
Lokalizacja: 3miasto

Re: Nawiertak z wiertła

#13

Post napisał: rdarek » 15 paź 2020, 10:48

atlc pisze:
15 paź 2020, 01:14
Chyba macie na myśli nawiertaki.. Nakiełek to otwór który powstaje z użyciem nawiertaka..
Tak dokładnie tylko jak Roman wspomniał, że chodzi potocznie o nawiertak do nakiełków. I każdy zainteresowany wie o czym mowa.
Obrazek
Tym po lewej nie zrobisz nakiełka a oba to nawiertaki ;) a tak to wiadomo o co chodzi.
piromarek pisze:
15 paź 2020, 08:17
A to nie kosztuje jakieś grosze, jakby poszukać w alle jakieś stare "leżaki" nawiertaków ?
Masz na czym oszlifować centrycznie takie ułamane wiertło ?
Nie demonizuj ;) (jedynki w Rotor kupowałem kiedyś po 4zł.)
Do amatorki taki (żeby było koszernie ;) ) nawiertak do nakiełków starczy na bardzo długo są sztywne i dobrze się sprawdzają w swojej roli.
Z własnego doświadczenia autorowi mogę polecić takie od 2mm w górę wiadomo czym grubszy tym wytrzymalszy, no chyba że robi bardzo drobne rzeczy i wierci małymi średnicami to odpowiednio mniejsze niż 2mm. U mnie najmniejszy to 1mm a że się ukręcały to trzymam na specjalne okazje.
Na wiadomym polskim portalu na "A" są dostępne od około 3-4 zł sztuka można kupić u jednego sprzedawcy różne średnice. Jak nie to na ali. Naprawdę warto odwdzięczy się wielokrotnie.


Autor tematu
zyx5050
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 8
Posty: 209
Rejestracja: 27 lip 2019, 12:24

Re: Nawiertak z wiertła

#14

Post napisał: zyx5050 » 15 paź 2020, 11:18

rdarek pisze:
15 paź 2020, 10:48
atlc pisze:
15 paź 2020, 01:14
Chyba macie na myśli nawiertaki.. Nakiełek to otwór który powstaje z użyciem nawiertaka..
Tak dokładnie tylko jak Roman wspomniał, że chodzi potocznie o nawiertak do nakiełków. I każdy zainteresowany wie o czym mowa.
Obrazek
Tym po lewej nie zrobisz nakiełka a oba to nawiertaki ;) a tak to wiadomo o co chodzi.
piromarek pisze:
15 paź 2020, 08:17
A to nie kosztuje jakieś grosze, jakby poszukać w alle jakieś stare "leżaki" nawiertaków ?
Masz na czym oszlifować centrycznie takie ułamane wiertło ?
Nie demonizuj ;) (jedynki w Rotor kupowałem kiedyś po 4zł.)
Do amatorki taki (żeby było koszernie ;) ) nawiertak do nakiełków starczy na bardzo długo są sztywne i dobrze się sprawdzają w swojej roli.
Z własnego doświadczenia autorowi mogę polecić takie od 2mm w górę wiadomo czym grubszy tym wytrzymalszy, no chyba że robi bardzo drobne rzeczy i wierci małymi średnicami to odpowiednio mniejsze niż 2mm. U mnie najmniejszy to 1mm a że się ukręcały to trzymam na specjalne okazje.
Na wiadomym polskim portalu na "A" są dostępne od około 3-4 zł sztuka można kupić u jednego sprzedawcy różne średnice. Jak nie to na ali. Naprawdę warto odwdzięczy się wielokrotnie.
W sensie jeden nawiertak można używać pod większe średnice wierteł, czy do każdego wiertła trzeba mieć ten sam rozmiar nawiertaka?


rdarek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2135
Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
Lokalizacja: 3miasto

Re: Nawiertak z wiertła

#15

Post napisał: rdarek » 15 paź 2020, 11:46

zyx5050 pisze:
15 paź 2020, 11:18
W sensie jeden nawiertak można używać pod większe średnice wierteł, czy do każdego wiertła trzeba mieć ten sam rozmiar nawiertaka?
Masz spory rozrzut zależy jak głęboko będziesz nawiercał.
Poszedłem zmierzyć co tam mam pod ręką i dla przykładu: "nakiełkiem"
Obrazek
(d1) 2mm możesz zrobić nawiercenie pod wiercenia od 2 do (d2)5mm
natomiast (d1) 3mm pozwoli od 3 do (d2) 8mm, (d1) 4mm do (d2) 10mm
oczywiście ze względu na budowę głębokość nawiercenia rośnie wraz ze wzrostem średnicy nawiertaka.
Te dane nie mają oczywiście zastosowania w przypadku nawiercania do podparcia materiału kłem w procesie toczenia.

P.S. Skąd jesteś?


Autor tematu
zyx5050
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 8
Posty: 209
Rejestracja: 27 lip 2019, 12:24

Re: Nawiertak z wiertła

#16

Post napisał: zyx5050 » 19 paź 2020, 16:18

rdarek pisze:
15 paź 2020, 11:46
zyx5050 pisze:
15 paź 2020, 11:18
W sensie jeden nawiertak można używać pod większe średnice wierteł, czy do każdego wiertła trzeba mieć ten sam rozmiar nawiertaka?

P.S. Skąd jesteś?
Dlaczego pytasz?


rdarek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2135
Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
Lokalizacja: 3miasto

Re: Nawiertak z wiertła

#17

Post napisał: rdarek » 19 paź 2020, 18:18

zyx5050 pisze:
19 paź 2020, 16:18
Dlaczego pytasz?
Bo jestem taką samolubną świnią :mrgreen:, że jak ktoś jest z bliska to jeśli coś mam to może do mnie podjechać pomacać sprawdzić. Ponadto wiem u kogo na naszej giełdzie można coś takiego zanabyć w normalnej cenie ;)
W dodatku się nie tajniaczę i moja przybliżona z grubsza lokalizacja jest w profilu :mrgreen:


Autor tematu
zyx5050
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 8
Posty: 209
Rejestracja: 27 lip 2019, 12:24

Re: Nawiertak z wiertła

#18

Post napisał: zyx5050 » 19 paź 2020, 18:41

rdarek pisze:
19 paź 2020, 18:18
zyx5050 pisze:
19 paź 2020, 16:18
Dlaczego pytasz?
Bo jestem taką samolubną świnią :mrgreen:, że jak ktoś jest z bliska to jeśli coś mam to może do mnie podjechać pomacać sprawdzić. Ponadto wiem u kogo na naszej giełdzie można coś takiego zanabyć w normalnej cenie ;)
W dodatku się nie tajniaczę i moja przybliżona z grubsza lokalizacja jest w profilu :mrgreen:
No to ja jestem dokładnie z drugiego końca Polski :P


rdarek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2135
Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
Lokalizacja: 3miasto

Re: Nawiertak z wiertła

#19

Post napisał: rdarek » 19 paź 2020, 20:31

zyx5050 pisze:
19 paź 2020, 18:41
rdarek pisze:
19 paź 2020, 18:18
zyx5050 pisze:
19 paź 2020, 16:18
Dlaczego pytasz?
Bo jestem taką samolubną świnią :mrgreen:, że jak ktoś jest z bliska to jeśli coś mam to może do mnie podjechać pomacać sprawdzić. Ponadto wiem u kogo na naszej giełdzie można coś takiego zanabyć w normalnej cenie ;)
W dodatku się nie tajniaczę i moja przybliżona z grubsza lokalizacja jest w profilu :mrgreen:
No to ja jestem dokładnie z drugiego końca Polski :P
No cóż trudno trochę za daleko aby sensownie poćwiczyć.


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 5341
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Nawiertak z wiertła

#20

Post napisał: jasiu... » 20 paź 2020, 18:24

Panowie, wróćmy do budowy wiertła, bo opowiadać bajki to sobie można. Teraz będę przynudzał.

Profil rowka wiórowego wynika z faktu, że podczas ostrzenia, krawędź tnąca ma być linią prostą, na której się będzie tworzył wiór.

A teraz ćwiczenie praktyczne. Potrzebna ręczna ostrzałka i stare złamane wiertło.

Najpierw naostrz wiertło z kątem wierzchołkowym tak około 150-160 stopni, taki szeroki kąt. I popatrz na krawędź skrawania. Że jest nie prosta tylko wklęsła i wiór podczas wiercenia będzie spęczany do środka...

To teraz w drugą stronę, zrób szpica, takiego na 70-90 stopni. Jak wygląda krawędź skrawania? Jest wypukła? Ano jest i wiór będzie na tej krawędzi rozrywany.

Właśnie, tylko naostrzenie na kąt 120 stopni daje krawędź tnącą prostą. No chyba, że wiertła specjalne, wówczas rowek ma taką geometrię, żeby prosta krawędź była przy innym kącie. Przykład, a choćby wiertło dwustopniowe, gdzie masz tak fikuśnie zaprojektowany rowek, że na dole masz przy ostrzeniu prostą krawędź przy 120 stopniach, a na górze np. przy 90.

Jeśli ktoś dotąd doczytał, to zaczyna mu świtać, że teoretycznie można ogryzki wierteł wykorzystywać, ale niezbędne będzie skorygowanie też rowka wiórowego, tak, żeby mieć tą prostą ściankę przy innym kącie, niż 120 stopni. Ja się czasem bawię w podobne rzeźby, ale to trzeba mieć trochę czucia w łapach. Nie, nie chodzi o to, żeby nie wyrzucić złomu, ale czasem trzeba trochę porzeźbić, jeśli potrzebujesz specjalnego narzędzia i inaczej się nie da.

Wniosek - złamane wiertła mogą się bardzo przydać. Możesz się na nich ręcznie (obserwując krawędź skrawania) naprawdę nieźle nauczyć ostrzyć wiertła. Przeróbki na cokolwiek innego, a już szczególnie na rozwiertak odradzam.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc ”