Nakładanie pasty lutowniczej

Tu możemy porozmawiać na temat podstaw budowy amatorskich maszyn CNC

pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7587
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

Re: Nakładanie pasty lutowniczej

#11

Post napisał: pukury » 29 lip 2018, 12:01

Hej.
Ze sprężonym powietrzem to tylko pomysł - czy trafiony ?
Tego też nie wiem :mrgreen:
Pewnie że każdy program może wygenerować plik wiercenia.
Ale - przy smd nie ma co wiercić - więc i pliku nie będzie :shock:
Są na forum Kol. robiący urządzenia pick&place - może się odezwą.
pzd.


Mane Tekel Fares


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nakładanie pasty lutowniczej

#12

Post napisał: strikexp » 29 lip 2018, 12:06

Chwilunia, a czy to nie jest aby identyczny plik jak do frezowania? Zamawiałem płytki z wyfrezowanymi kształtami.
Więc po wygenerowaniu pliku wierceń z warstwy pół elementów (odwrotność soldermaski?) powinno dać się za pomocą frezarki przejechać po tych obszarach. Trzeba tylko dobrać eksperymentalnie wielkość wirtualnego frezu i posuw. Tak żeby pasta wszędzie była a jednocześnie nie było jej za dużo.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7587
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

Re: Nakładanie pasty lutowniczej

#13

Post napisał: pukury » 29 lip 2018, 12:13

Hej.
Raczej nie .
Do frezowania ( np. frezowania ) są pliki gerbera .
Do wiercenia excellon .
Są zdaje się gerbery w nowym formacie - do ścieżek i wiercenia.
Ale ja mało wiem o tych sprawach - może ktoś bardziej zorientowany się wypowie.
Nie chcę w błąd wprowadzać.
pzd.
dodając -
ciekawy projekt - https://www.briandorey.com/category/diy-pick-and-place
Mane Tekel Fares


rdarek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2135
Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
Lokalizacja: 3miasto

Re: Nakładanie pasty lutowniczej

#14

Post napisał: rdarek » 29 lip 2018, 12:33

pukury pisze:
29 lip 2018, 12:01
Ze sprężonym powietrzem to tylko pomysł - czy trafiony ?
Tego też nie wiem :mrgreen:
Życie i lepsi zweryfikują :wink: znalazłem takie ustrojstwo:

i to pneumatyczne :mrgreen:
https://ataszek.pl/113-dozowniki-do-klejow-i-past


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nakładanie pasty lutowniczej

#15

Post napisał: strikexp » 29 lip 2018, 12:35

Ok może pokręciłem, na pewno generowałem pliki gerbera. W każdym razie da się frezować, kwestia stworzenia odpowiedniej warstwy z polami do lutowania.

Nie chce mi się już przeklikiwać, ale widzę w KCAD że mam możliwość nawet wygenerowania pliku CAD z warstw PCB. Gerbera też się pewnie da z dowolnej warstwy ale nie pamiętam już jak to zrobić. Tutaj podane że każda warstwa może mieć gerbera:
https://extronic.pl/content/43-pliki-gerber


tomcat65
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1236
Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Nakładanie pasty lutowniczej

#16

Post napisał: tomcat65 » 29 lip 2018, 13:08

Swoje płytki PCB rysuję na małym cnc. W Eagle'u jest, w Kicad pewnie też - wygenerowanie pliku tylko z padami - wiec pola lutownicze.
Gdybym zamienił pisak na dozownik pasty - miałbym możliwość mazania pól lutowniczych. Ino nie chce mi się go robić :).
Jest więc możliwość.


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Nakładanie pasty lutowniczej

#17

Post napisał: strikexp » 29 lip 2018, 13:58

No to kup Pan sobie lupę albo mikroskop do PCB i nie wydziwiaj ;)


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7587
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

Re: Nakładanie pasty lutowniczej

#18

Post napisał: pukury » 29 lip 2018, 16:22

Hej.
Nie mam eagla - ale sprawdzę na diptrase - chyba same pady da się.
A potem flatcam i mamy gkod.
Coś mi się zdaje że na elektrodzie był temat o dozowniku do pasty - można poszukać .
pzd.
dodając.
no i da się - zrobiło gerbera z samymi padami - top paste .
teraz tylko dozownik .
Mane Tekel Fares


tomcat65
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1236
Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Nakładanie pasty lutowniczej

#19

Post napisał: tomcat65 » 29 lip 2018, 17:25

Eagle'a mam tylko free wersję, ale mogę zrobić same pady. Z eagle'owego cama generuję plik HPGL, który później zamieniam na plt, a ten na g-kog ( All To Gkod Conwerter - coś taka nazwa, program free ).
I jak powyżej - tylko dozownik i jazda :).
Na fotce rysowanie punków wierceń: Obrazek

Z malowaniem padów nie mam.
Zasada będzie taka sama.


Autor tematu
piotr56
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 189
Rejestracja: 21 sty 2016, 11:35
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Nakładanie pasty lutowniczej

#20

Post napisał: piotr56 » 02 sie 2018, 20:09

Hey
To już jest konkret, tomcat65 możesz przybliżyć procedurę konwersji od HPGL do G-code?
Silnik ma zgrabny 400 kroków na obrót, wystarczy mała śruba i już można pastę wyciskać :)
Co do wcześniej wspominanych szablonów to o jaką chodzi grubość? mam laser mogę wypróbować
jeśli da się na jakimś ciemnym tworzywie bo jasne słabo mi łapie

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „CNC podstawy”