Mosiądzowanie "na gorąco"?

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Mosiądzowanie "na gorąco"?

#21

Post napisał: Avalyah » 24 lis 2020, 19:01

atlc pisze:Aluminium się chromianuje.

Dzięki za poprawkę.
atlc pisze:Co to za lakiernik, że o fosforanowaniu nie słyszał?

Tego nie wiem, ale szczerze mówiąc chromianowanie też się robi zanurzeniowo, prawda? Także jeśli iść tą drogą to pewnie lepszego rozwiązania od anodowania nie ma.

A podkład się trzymał tego gołego alu bardzo dobrze, tylko kolor nie ten, a w przypadku podkładów to za wielkiego wyboru w tej dziedzinie nie ma.




jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 5345
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Mosiądzowanie "na gorąco"?

#22

Post napisał: jasiu... » 24 lis 2020, 19:44

Avalyah pisze:
24 lis 2020, 18:23

Mówisz o farbie proszkowej? Robiłem próby w lokalnej lakierni i problemy były następujące:
Nie, mówię o takich czynnościach, jak przy felgach. Nikt felg proszkiem nie maluje. Po chromianowaniu najpierw malujesz proszkowo (podkład), papierkiem tak koło 1000 poprawiasz tam, gdzie trzeba. Na to lakier z pistoletu, suszenie w piecu i na to klar, taki sam, jak w samochodach "metalic".

Sporo roboty i lokalne lakiernie tego nie potrafią często, ale efekt może powalić.

No chyba, że wystarczy


Autor tematu
Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Mosiądzowanie "na gorąco"?

#23

Post napisał: Avalyah » 24 lis 2020, 19:59

jasiu... pisze:Po chromianowaniu najpierw malujesz proszkowo (podkład), papierkiem tak koło 1000 poprawiasz tam, gdzie trzeba. Na to lakier z pistoletu, suszenie w piecu i na to klar, taki sam, jak w samochodach "metalic".

To odpada, potrzebuję cieniuteńką powłokę, bez kąpieli w chemikaliach. Tygodniowy proces z filmu też odpada, za długo trwa.


atlc
Posty w temacie: 4

Re: Mosiądzowanie "na gorąco"?

#24

Post napisał: atlc » 03 gru 2020, 23:25

Mogę Ci akurat pokazać na świeżo detale metalizowane łukowo przed i po wykończeniu.
Podejrzewam, że dla Ciebie będzie to za duża chropowatość jak na małe kieszonki, które ciężko jest w środku wykończyć.
Obrazek Obrazek


Autor tematu
Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Mosiądzowanie "na gorąco"?

#25

Post napisał: Avalyah » 04 gru 2020, 08:57

No całkiem ładnie wyszło, nie powiem, ale u mnie się chyba nie sprawdzi. A z ciekawości, jeśli to jest mosiądzowane to nie będzie problemu z jego ciemnieniem? Jest w jakiś sposób zabezpieczany przed tym?

Ehh, wygląda na to, że najprostszą metodą może być anodowanie z barwieniem jednak. Warstwa twarda, cienka itd. Co prawda stop PA9 nie jest do tego zbyt dobry, ale będę musiał chyba sprawdzić jaki efekt daje.

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4697
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

Re: Mosiądzowanie "na gorąco"?

#26

Post napisał: pitsa » 30 sty 2022, 19:51

pltmaxnc pisze:Barwa żółtawa stali przy pocieraniu szczotką mosiężną pojawia się już po kilkudziesięciu potarciach i to w temperaturze pokojowej.


Ciekawe. Gdyby tak w wiertarkę stołową, zamiast wiertła, dać pręt mosiężny i czołowo docierać do stali, punkt za punktem czy da się uzyskać jakąś trwałą mosiężną powłokę...
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4697
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

Re: Mosiądzowanie "na gorąco"?

#27

Post napisał: pitsa » 31 sty 2022, 09:09

Na przecinaku ledwie chwyciło, za to powłoka czarnej stali coś już łapie:
Obrazek
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: Mosiądzowanie "na gorąco"?

#28

Post napisał: RomanJ4 » 31 sty 2022, 10:03

pitsa pisze:Ciekawe. Gdyby tak w wiertarkę stołową, zamiast wiertła, dać pręt mosiężny i czołowo docierać do stali, punkt za punktem czy da się uzyskać jakąś trwałą mosiężną powłokę...

Pewnie uzyskałbyś coś takiego, tylko na żółto..
Obrazek
pozdrawiam,
Roman


melonmelon
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 601
Rejestracja: 16 wrz 2010, 11:58
Lokalizacja: świete miasto

Re: Mosiądzowanie "na gorąco"?

#29

Post napisał: melonmelon » 06 mar 2022, 12:40

Proszę złota łopatę.
https://www.elbit.krakow.pl/mosiadzowanie/

pozdro

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”