Mechanicy Pruszków FYM 50 NM

Zajedwabista polska myśl kontrukcyjna :D

Dyskusje na temat innych obrabiarek i systemów sterowania stosowanych w maszynach przemysłowych

kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 16237
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Mechanicy Pruszków FYM 50 NM

#11

Post napisał: kamar » 22 paź 2019, 09:17

Petroholic pisze:
22 paź 2019, 09:01
Mam tez sporo robot na potrzeby wlasne wiec to troszke inna para kaloszy...
To akurat rozumiem, tez tego trochę trzymam w gotowości :)




mheli
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 211
Rejestracja: 09 gru 2006, 01:12
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Mechanicy Pruszków FYM 50 NM

#12

Post napisał: mheli » 22 paź 2019, 10:05

Baaardzo fajna maszynka, co do sterowania to każdy ma swoje racje i tu też się zgadzam co do późniejszego serwisu, natomiast Fanuc to jest mega pancerny grzmot i ja mimo wszystko przemyślałbym reanimacje. Dlaczego?
Sam mam zwykłą dwuosiową tokarke Nakamura z rewolwerem z 85 roku, cztery lata u mnie, wcześniej pewnie na pół Niemiec zarobiła i działa nadal.
Pomijam już to że w setkach powtarzalnie serie 500-2000 sztuk.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 16237
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Mechanicy Pruszków FYM 50 NM

#13

Post napisał: kamar » 22 paź 2019, 11:23

mheli pisze:
22 paź 2019, 10:05
t i ja mimo wszystko przemyślałbym reanimacje.
Będę strzelał, sterowniki do tych serw przebiją cenę frezarki :)
Dlatego ktoś je zajumał a kila zostawił :)

Awatar użytkownika

Autor tematu
Petroholic
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 13
Posty: 2688
Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Mechanicy Pruszków FYM 50 NM

#14

Post napisał: Petroholic » 22 paź 2019, 11:53

kamar pisze:Będę strzelał, sterowniki do tych serw przebiją cenę frezarki
Zgodzę się jak najbardziej :D Serwa na osiach idą na 100% do wymiany :)

A co do silnika wrzeciona to możliwości jest kilka, mniej lub bardziej kosztownych:
- próba przełączenia tego silnika w gwiazdę (jest trójkąt 3x200V) i wtedy powinno sie go udać pogonić na falowniku 3x400V ograniczając lekko prąd (o ile uda się znaleźć końcówki uzwojeń)
- znalezienie falownika 3x200V i pogonienie tego silnika tak jak powinien chodzić poprzez trafo jakie mam do niej (nikłe szanse)
- zakup falownika 3x400V o mocy kilka poziomów wyżej i ograniczenie go na 3x200V (pogoni ale ze względu na ampery to będzie minimum 11kW w górę - falownik wektorowy z wejściem enkoderowym)
- wymiana silnika wrzeciona na nowy chiński o tych samych parametrach wraz z driverem

Ostatnia opcja wydaje się najrozsądniejsza (nówka plus gwarancja), najprostsza i jednocześnie najdroższa, ale część nakładu odzyskam sprzedając ten silnik oraz trafo (duże) :) Ktoś chętny? Założenie zwykłego silnika 3F odpada ze względu na zakres obrotów. Musi chodzić stabilnie i z dużym momentem w zakresie 100-8000rpm... Nisko i mocno do gwintowania, dużego wiercenia bądź pracy głowicami. Wysoko do alu, bądź skrobania stali cieńszymi frezami :)


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 16237
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Mechanicy Pruszków FYM 50 NM

#15

Post napisał: kamar » 22 paź 2019, 13:08

Petroholic pisze:
22 paź 2019, 11:53
Ostatnia opcja wydaje się najrozsądniejsza (nówka plus gwarancja), najprostsza i jednocześnie najdroższa,
Dlatego też to nie moja bajka. Zrobić coś za parę groszy ze starego manuala to owszem ale reanimować takie centrum to nie.
Nakłady kolosalne a efekt niewspółmierny. Prawie jak nowe opony w starym rzęchu :)


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Mechanicy Pruszków FYM 50 NM

#16

Post napisał: IMPULS3 » 22 paź 2019, 13:53

Dla mnie najrozsądniej to dorobić jakieś przełożenie przy glowicy i jednak użyć zwykłego silnika. W najprostszej wersji montując dwie pary kół ( pas zębaty czy kilka klinowych) na silniku i wrzecionie i je przełączać. Nawet jeśli sama frezarka jest pancerna to stożek 40 już nie. A skoro jest 40 to i szaleć na wysokobrotowym wrzecionie duzymi głowicami chyba nie do końca jest wskazane. Tu głowiczka w stali do 60mm spokojnie wystarczy więc sił nie trzeba jakiś kosmicznych. :)

Awatar użytkownika

Autor tematu
Petroholic
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 13
Posty: 2688
Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Mechanicy Pruszków FYM 50 NM

#17

Post napisał: Petroholic » 22 paź 2019, 14:17

Szalec glowicami nie ma co ale jakas 160tke powinna spokojnie uciagnac... Dlatego wlasnie ma byc mocna z dolu... Niekoniecznie do 8k ma sie krecic ale z 5k to mysle niezbedne minimum...

Przy glowicy 160mm predkosc Vc 70 (dla np. nierdzewki) daje obroty rzedu 140rpm i tak powinna juz ciagnac :) Na dobrej glowicy i markowych plytkach 200rpm tez powinna wytrzymac :)

Chociaz szczerze watpie zebym uzywal na niej czesto glowic wiekszych niz 80mm... Na HAASie frezowalem sporo i chyba tylko ze dwa razy zalozylem glowice >63mm :D


Majster70
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1255
Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
Lokalizacja: Piastów

Re: Mechanicy Pruszków FYM 50 NM

#18

Post napisał: Majster70 » 22 paź 2019, 14:22

kamar pisze:No zacny kawał żelaza z zacnej firmy. Bywałem tam często i żal patrzeć na to co z niej zostało.
...

Osiedle i centrum handlowe Nowa Stacja. Stoi też chyba straż pożarna na byłym terenie Mechaników.

Co do szaleństw to Impuls ma racje, na stożku 40 nie poszalejesz tak jak np na 50. Co do obrotów, na jednej frezarce mam 18k na stożku ISO40 i chodzi b. ładnie.

Awatar użytkownika

Autor tematu
Petroholic
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 13
Posty: 2688
Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Mechanicy Pruszków FYM 50 NM

#19

Post napisał: Petroholic » 22 paź 2019, 16:10

18k jest daleko poza moim zasiegiem ze wzgledu na lozyskowanie i pewnie wywazenie wrzeciona mechanicznego... Do grawerki zawsze mozna przykleic z boku mokrego chinczyka :) Albo multiplikator obrotow na bt40 :)

Zastanawia mnie jeszcze to chlodzenie przez wrzeciono. Niby nie spotkalem jeszcze nigdy w polskiej maszynie - wiec niespodzianka. Na zlaczu obrotowym instrukcje odnosnie uzycia emulsji, nie czystej wody wiec niby sie zgadza. Ale rownie dobrze (czego tez nigdy nie spotkalem w takim wykonaniu) moze to byc przedmuch stozka... Tylko czy w takim przypadku uzyli by zlacza obrotowego ze smarowaniem emulsja?


mheli
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 211
Rejestracja: 09 gru 2006, 01:12
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Mechanicy Pruszków FYM 50 NM

#20

Post napisał: mheli » 22 paź 2019, 18:21

[/quote]
Będę strzelał, sterowniki do tych serw przebiją cenę frezarki :)
Dlatego ktoś je zajumał a kila zostawił :)
[/quote]
Z opisu nie wynikało jednoznacznie że nie ma servopacków, szkoda wielka ale to faktycznie zmienia postać rzeczy o 180 stopni.
Swoją drogą miał ktoś talent i dużo siły prawdopodobnie bo nie wiem czy w 100 procentach ale w przypadkach z którymi miałem do czynienia moduły trzeba odklejać a wręcz wyrywać z obudowy.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Inne obrabiarki przemysłowe”