No i o to chodzi !
Z egzotykami może być przykro - sporo tego jest na rynku.
Co innego jakiś mahoń a co innego palisander a co innego owankol ( różnie nazywają ) itd.
A i w ramach mahoniu ( np. ) różnice są spore.
pzd.
Maszyna do rozkroju desek
-
pukury
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 7604
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
Re: Maszyna do rozkroju desek
Hej.
No i o to chodzi !
Z egzotykami może być przykro - sporo tego jest na rynku.
Co innego jakiś mahoń a co innego palisander a co innego owankol ( różnie nazywają ) itd.
A i w ramach mahoniu ( np. ) różnice są spore.
pzd.
No i o to chodzi !
Z egzotykami może być przykro - sporo tego jest na rynku.
Co innego jakiś mahoń a co innego palisander a co innego owankol ( różnie nazywają ) itd.
A i w ramach mahoniu ( np. ) różnice są spore.
pzd.
Mane Tekel Fares
-
KARABIN
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 213
- Rejestracja: 17 lut 2015, 19:08
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Maszyna do rozkroju desek
Tylko autor tematu ma do cięcia egzotyki.Dąb ma twardość w granicach 66-77MPa,a taki heban ma 177MPa twardości i na zwykłej taśmie nie długo pojedziesz.Miałem okazję kilka razy ciąć egzotyki w tym heban i nigdy więcej tego nie chcę 
-
tuxcnc
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 7853
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Maszyna do rozkroju desek
Do cięcia "na oszczędność materiału", to oczywiście tylko taśmówka, tylko że to jest dość szerokie pojęcie.
Ja mam taką taśmówkę za tysiąc PLN i stoi i rdzewieje, bo NICZEGO nie da się nią równo uciąć.
Ale pilarka ważąca tonę, na solidnych żeliwnych odlewach, da się tak naciągnąć, że taśma nie będzie tańczyła na boki i będzie można z dobrą taśmą pomyśleć o cięciu jakościowym.
Ja mam taką taśmówkę za tysiąc PLN i stoi i rdzewieje, bo NICZEGO nie da się nią równo uciąć.
Ale pilarka ważąca tonę, na solidnych żeliwnych odlewach, da się tak naciągnąć, że taśma nie będzie tańczyła na boki i będzie można z dobrą taśmą pomyśleć o cięciu jakościowym.
-
Daniu
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 831
- Rejestracja: 01 lip 2013, 00:27
- Lokalizacja: Krk
Re: Maszyna do rozkroju desek
http://www.okleinyfilipiak.pl/s5-gatunk ... a.html&p=0
W tej firmie cieli mi pare razy. Maja dużo egzotykow i gatunek drewna nie robi na maszynie wrażenia. Jedno jest pewne. Jak nie spróbuje to się nie dowie. Sam tego pewnie i tak nie będzie robił
W tej firmie cieli mi pare razy. Maja dużo egzotykow i gatunek drewna nie robi na maszynie wrażenia. Jedno jest pewne. Jak nie spróbuje to się nie dowie. Sam tego pewnie i tak nie będzie robił
„Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy”…
-
pukury
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 7604
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
Re: Maszyna do rozkroju desek
Hej.
KARABIN - nie mam na myśli taśm bez węglików,
A i to powinna być odpowiednia - prawo - prosto - lewo - ułożenie " uzębienia "
Więc rodzi się pytanie - czy nie lepiej zlecić cięcie na stosownej maszynie ?
Bo jak napisał Kol. tuxcnc - taka za 1kpln może się " słabo sprawdzić "
Ale i tak wolałbym taką niż piłę tarczową.
Nawiasem mówiąc ( pisząc ) - z takim np. jaworem / klonem też różnie bywa .
Gość na filmiku tnie sobie deseczki o równym słoju - nic mu nie kręci i nie blokuje - masełko .
pzd.
KARABIN - nie mam na myśli taśm bez węglików,
A i to powinna być odpowiednia - prawo - prosto - lewo - ułożenie " uzębienia "
Więc rodzi się pytanie - czy nie lepiej zlecić cięcie na stosownej maszynie ?
Bo jak napisał Kol. tuxcnc - taka za 1kpln może się " słabo sprawdzić "
Ale i tak wolałbym taką niż piłę tarczową.
Nawiasem mówiąc ( pisząc ) - z takim np. jaworem / klonem też różnie bywa .
Gość na filmiku tnie sobie deseczki o równym słoju - nic mu nie kręci i nie blokuje - masełko .
pzd.
Mane Tekel Fares
-
KARABIN
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 213
- Rejestracja: 17 lut 2015, 19:08
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Maszyna do rozkroju desek
Za to wcześniej pisałem ,że do kilka-nastu lameli najlepszy jest wybór frezarki.Ja tak czasami robię i wychodzi zadowalająco.Autor tematu nie określił jaka ilość jest mu potrzebna.Frezarkę dolnowrzecionowa ma każdy stolarz,a dobra taśmówkę niekoniecznie.
-
Daniu
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 831
- Rejestracja: 01 lip 2013, 00:27
- Lokalizacja: Krk
Re: Maszyna do rozkroju desek
Jak autor ma frezarkę to może kombinować, ale jeśli musi to zlecić to może lepiej tak jak to się powinno zrobić. Zwłaszcza ze koszt 10-12zl /m2 cięcia lameli chyba jest do przełknięcia. Myśle, ze stolarz taniej nie zrobi.
Dodane 1 godzina 20 minuty 23 sekundy:
Takie coś udało mi się odkopać.
Wszystko surowe prosto po cięciu, bez szlifowania. Trochę powyginane, bo leżą już jakiś czas.
Dodane 1 godzina 20 minuty 23 sekundy:
Takie coś udało mi się odkopać.
Wszystko surowe prosto po cięciu, bez szlifowania. Trochę powyginane, bo leżą już jakiś czas.
„Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy”…
