Łożysko kulowe bezluzowe DIY

Przerobienie typowego łożyska kulkowego na bezluzowe .

Tematy inne dotyczące mechaniki nie pasujące do żadnego z działów.

orion32
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 13
Posty: 1359
Rejestracja: 18 kwie 2017, 21:55

Re: Łożysko kulowe bezluzowe DIY

#71

Post napisał: orion32 » 05 mar 2019, 15:03

powgreg pisze: Po prostu czujniki dźwigniowo-zębate są mniej dokładne od czujników zębatych wynika to z ich budowy...
Tu się z kolegą nie zgodzę.Jest dokładnie odwrotnie i wynika to z ich budowy.
Transametry maja czujniki dźwigniowo-zębate,Ortotest,to czujnik dźwigniowo zębaty, a nie tylko diatest poziomy zwany również pulpitasem .


,, Iditi na ch. j" maciąg.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Łożysko kulowe bezluzowe DIY

#72

Post napisał: strikexp » 07 mar 2019, 22:44

kwarc pisze:
03 mar 2019, 23:27
kamar - ja teraz rezygnuje z pisania na tym forum dzieki twojej interwencji .....
Oj tam bez przesady, zlej szkodniki i rób dalej to co Cię interesuje. Ja dostałem bana na 2 tygodnie, akurat gdy miałem czas posiedzieć w warsztacie i masę ważnych pytań :mrgreen:

Specjalistą od mechaniki nie jestem ale coś tam o wrzecionach i łożyskowaniu wygrzebałem. Ogólnie dużo większe dokładności poprzeczne niż 0,03mm masz we wrzecionach tokarek. Wzdłużnie jest podobnie, chociaż nie wiem gdzie mniej bije.
W każdym razie jest to osiągnięte za pomocą dwóch przyzwoitych łożysk stożkowych zaciśniętych odpowiednio mocno na wrzecienniku:
Obrazek

Takie rozwiązanie kasuje wszelkie luzy. Więc w grę wchodzą jedynie dokładności wykonania łożysk i idealne wycentrowanie ich względem siebie w gniazdach wrzeciennika.
Problemem jest oczywiście prędkość obrotowa przy tak ciasnym pasowaniu i zużycie. Ale łożyska chyba można chłodzić jakoś olejem.
No i jeśli zależy Ci na dokładności to trzeba najpierw rozgrzać łożyska (rozszerzalność cieplna) a dopiero potem cokolwiek robić.

Przykładowo jutro będę zmieniał łożyska w wrzecienniku tokarki. Obecne są podobno kulkowe! Tylko z wyższą klasą dokładności z przodu ale i tak robiłem na niej wałek z dokładnościami 0.01mm. Co prawda różnica na średnicy dystansu 200mm była 0.05mm ale to pewnie przez konik który był nie w osi a podpierał drugi koniec wałka.
Nowe łożyska to będą zwykłe 30206 od FŁT(PBF chyba nowa nazwa) po 16zł sztuka i powinny być jeszcze dokładniejsze. Więc chyba wystarczająco tanio? Są lepsi producenci ale ceny już 2-3 razy większe. Są też dokładniejsze łożyska ale ceny jeszcze wyższe.


orion32
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 13
Posty: 1359
Rejestracja: 18 kwie 2017, 21:55

Re: Łożysko kulowe bezluzowe DIY

#73

Post napisał: orion32 » 07 mar 2019, 23:00

3 mikrometry, to nie jest 0,03 ,tylko 10 razy mniej.
O stożkowych wałeczkowych już było ,że się nie nadaja ,bo nie ta dokladność.
Zapomniałem ,że Ty nie masz czasu czytać. :wink:
,, Iditi na ch. j" maciąg.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Łożysko kulowe bezluzowe DIY

#74

Post napisał: strikexp » 07 mar 2019, 23:29

Faktycznie pomyliło mi się jedno zero, to zmienia dość drastycznie sytuację.


pavyan
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 755
Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36

Re: Łożysko kulowe bezluzowe DIY

#75

Post napisał: pavyan » 07 mar 2019, 23:40

Tu chyba nie ma co wyważać otwartych drzwi... o ile pamiętam, to wrzeciona szlifierskie są budowane na podwójnych zespołach łożysk skośnych o wysokiej klasie dokładności, ze wstępnym, stałym ich naprężeniem uzyskanym sprężynami spiralnymi - Kraśnik, Lakfam.
A wrzeciona szlifierskie raczej należą do grupy dokładnych podzespołów (choć mają pewną wadę: niestety nie są przeznaczone do dużych obciążeń - to może je dyskwalifikować).
To więc chyba jest sprawdzone przez lata rozwiązanie o akceptowalnym stosunku dokładności do ceny.
Albo trzeba zbudować (raczej drogo i trudno), albo kupić takie wrzeciono ("tylko" drogo :D ) - i tyle.
Pomogłem? Kliknij, proszę :-)


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Łożysko kulowe bezluzowe DIY

#76

Post napisał: IMPULS3 » 08 mar 2019, 08:43

orion32 pisze:O stożkowych wałeczkowych już było ,że się nie nadaja ,bo nie ta dokladność.

Tu nie do końca bym się zgodził. mam u siebie w malej tokareczce (tej budowanej na tym forum) 2 stożkowe wałeczkowe od strony uchwytu i w dużej części mam powtarzalność w okolicy 0.01mm (od noża! ) na średnicy, co przy maszynie typu tokarka można podzielić przez 2 czyli mamy 0.005mm/na stronę. Gdzie wrzeciono mam niewyważane wiec też rzutuje na dokładności osiągane. No i nie jest to szlifierka gdzie można lizać po setce co tylko wpływa na korzyść. Tu muszę przybrać troszkę wiecej aby mieć jakąkolwiek powierzchnię. Bardziej bym się obawiał obrotów choćby ze względu na stalowy koszyczek w tych łożyskach. (u mnie ona pracuje do 900 obr/min). Więc generalnie się da. :)
strikexp pisze:Oj tam bez przesady, zlej szkodniki i rób dalej to co Cię interesuje.

Jeśli choć trochę zbliżysz się do takich "szkodników" na tym forum to bedzie naprawdę dobrze. Póki co to chyba 0.01 albo 0.003 ale procenta osiągnąłeś. I zamiast znowu się mądrzyć to poczytaj i pokaż co potrafisz wytworzyć w tych tematach na tym forum. ;)


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Łożysko kulowe bezluzowe DIY

#77

Post napisał: strikexp » 08 mar 2019, 09:52

Właśnie to wyważenie i siły nacisku mogą mieć w przypadku takich dokładności decydujące znaczenie. Pasowałoby patrzeć nie na tokarki ale na szlifierki do wałków. Tolerancje wykonania łożysk stożkowych są umieszczone na stronach producentów łożysk precyzyjnych. Jednak ja się na tym nie znam więc zostawiam analizę samemu zainteresowanemu.

Są jeszcze łożyska elektromagnetyczne. Ale to wysoka cena i nie wiem czy one są dokładne pod obciążeniem. Głównie służą do wysokich prędkości.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Łożysko kulowe bezluzowe DIY

#78

Post napisał: IMPULS3 » 08 mar 2019, 10:31

strikexp pisze:Pasowałoby patrzeć nie na tokarki ale na szlifierki do wałków.

Temat jest o łożysku tocznym, a w szlifierkach z reguły występują łożyska ślizgowe, przynajmniej po stronie ściernicy, wiec...


Daniu
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 831
Rejestracja: 01 lip 2013, 00:27
Lokalizacja: Krk

Re: Łożysko kulowe bezluzowe DIY

#79

Post napisał: Daniu » 08 mar 2019, 11:27

strikexp pisze:
08 mar 2019, 09:52
....Jednak ja się na tym nie znam więc zostawiam analizę samemu zainteresowanemu.
Ale popisać sobie lubię...

2 tygodnie kwarantanny nic nie dało..
„Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy”…


rdarek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2135
Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
Lokalizacja: 3miasto

Re: Łożysko kulowe bezluzowe DIY

#80

Post napisał: rdarek » 08 mar 2019, 11:55

strikexp pisze:
08 mar 2019, 09:52
Są jeszcze łożyska elektromagnetyczne.
I pneumatyczne ale tego to na oczy nie widziałeś :mrgreen: zapewne

P.S. Strike wrócił i robi się wesoło :mrgreen:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mechanika”