Łożyska starej daty (producenci i jakość)

Planujesz zakup sprzętu do warsztatu, masz problem z maszyną tu możesz o tym porozmawiać - nie tylko maszyny CNC

Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Łożyska starej daty (producenci i jakość)

#11

Post napisał: strikexp » 14 lut 2018, 21:16

rdarek pisze:
13 lut 2018, 14:47
Jedno co muszę Ci przyznać to to, że jeżeli na bieżni łożyska masz wżery to takie łożysko do niczego się nie nadaje.
Spokojnieee, dwa z 3 modeli które podałem są hermetycznie zapakowane. Ba te GPZ są nawet dodatkowo owinięte w papier. Dlatego zacząłem się zastanawiać czy to przypadkiem nie są jakieś dobre łożyska w idealnym stanie.

Skoro zrobił nam się offtop w temacie,to może od razu zapytam jak odczytać tolerancję wykonania łożysk?



Awatar użytkownika

Yarec
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2115
Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
Lokalizacja: Warszawa

Re: Łożyska starej daty (producenci i jakość)

#12

Post napisał: Yarec » 06 sie 2018, 17:14

strikexp pisze:Za GPZ dałem 5zł, za FRB 7zł

to jest cena za kg czy za tonę ?
I czy aby nie aluminiowe, bo aluminium szkodzi zdrowiu.
10 wpisów i już wesoło . . .
Ale ja to się na niczym nie znam, czytać też nie bardzo - Art Tech Design


Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Łożyska starej daty (producenci i jakość)

#13

Post napisał: strikexp » 06 sie 2018, 19:06

Pocisnąłem po Twojej wiedzy w innym temacie to wyszukujesz do czego można by się przyczepić?
Jak pokażesz łożyska z aluminium to nie wyjdziesz na idiotę... :lol:

Awatar użytkownika

Yarec
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2115
Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
Lokalizacja: Warszawa

Re: Łożyska starej daty (producenci i jakość)

#14

Post napisał: Yarec » 06 sie 2018, 19:18

Dobra a na poważnie, fizycznie w jakim są stanie ? bo to że stare "leżaki" to jak były zatłuszczone to nic im nie powinno "dolegać" - znaleźć tylko zastosowanie lub opylić.

Łożyska z aluminium to szczerze nie pamiętam żebym widział, choć aluminiowe szyny jak np. Hiwin widziałem, więc może ktoś stworzył taki unikat łożyskowy ?

A to z linku o szkodliwości aluminium to raczej wyolbrzymienia, ale pył al. blokuje kanaliki potowe więc trzeba się tego pozbywać dobrze ciepłą wodą
Ale ja to się na niczym nie znam, czytać też nie bardzo - Art Tech Design


Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Łożyska starej daty (producenci i jakość)

#15

Post napisał: strikexp » 06 sie 2018, 20:35

Kupiłem dla siebie, 5 zł czy nawet 10 zł za łożysko 25-35mm to żaden wydatek. Jest dość sporo takich leżaków w handlu, moje akurat były albo zawinięte i natłuszczone, albo szczelnie zamknięte i natłuszczone. Tylko za taką cenę to pewnie najniższa klasa dokładności. Wiertarkę na tym zrobi ale tokarki czy frezarki nie, chyba że do drewna :D

Przypuszczam że ta szyna Hiwin jest do pracy w dużej wilgotności. Chociaż to trochę bez sensu bo tzw kwasówka pewnie lepiej by się sprawdziła. Jest jeszcze taki szczegół że aluminium pokrywa się natychmiast korundem, więc przy małych obciążeniach wytrzyma dłużej niż stalowa... W drukarce 3D lub grawerce mogłoby to mieć zastosowanie.

Awatar użytkownika

Yarec
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2115
Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
Lokalizacja: Warszawa

Re: Łożyska starej daty (producenci i jakość)

#16

Post napisał: Yarec » 06 sie 2018, 21:23

cały figiel polega na tym że w duralowy rdzeń są wpracowane dwie rynienki z "chromówki" i polerowane.
dla np. NASA każdy gram się liczy
strikexp pisze:za taką cenę to pewnie najniższa klasa

nie koniecznie to pozbycie się zalegających staroci gdy jeszcze można

Dodane 15 minuty 49 sekundy:
dostałem kiedyś łożysko ⌀ ok.90 f-my TIMKEN (lotnicze) odrzucone z powodu deformacji średnica min-max 0,9
polerowane na "lustro" , co któraś kulka inna - dla równomiernego rozprowadzania smarowania a po obwodzie 2 kanaki dla płynu chłodzącego, cena . . . . - ok. 180/szt (USD) a myślałem że zł
Ale ja to się na niczym nie znam, czytać też nie bardzo - Art Tech Design


Autor tematu
strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Łożyska starej daty (producenci i jakość)

#17

Post napisał: strikexp » 06 sie 2018, 22:13

Ale to są specjalistyczne rzeczy, normalnie się tego nie używa. W przemyśle lotniczym jest tego mnóstwo, a w wojskowym multum. Przykładowo akumulator edisona o którym dowiedziałem się w weekend. Podobno może działać kilkadziesiąt lat w trybie ciągłym (okresowe regeneracje). Dla zwykłych osób dostępny tylko w chinach przy zakupie hurtowym.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „WARSZTAT”