Kupiłem Zucha
-
europas
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 55
- Rejestracja: 20 sty 2018, 23:02
Re: Kupiłem Zucha
Tak da się wstawaic łożyska stożkowe..Nakręcić nakrętkę tą co zabezpiecza koło pasowe na wrzecionie,i uderzyć w oskę.Musi wyjść , zmieniałem w swoim zuchu łoźyska .Nakretka pod kołem pasowym ma być też odkrecona.Rozmiar starych łożysk 6204
Tagi:
-
zuch1984
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 52
- Posty: 60
- Rejestracja: 29 lip 2019, 15:47
Re: Kupiłem Zucha
Zatem dalej będę próbował wyjąć ośkę, zorientuję się co do łożysk stożkowych, i co do dorobienia zabieraka pod uchwyt żeby nie było żadnych przejściówek. Dam znać. Dzięki za dyskusję.
-
zuch1984
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 52
- Posty: 60
- Rejestracja: 29 lip 2019, 15:47
Re: Kupiłem Zucha
Dzięki za podpowiedzi, udało się wyciągnąć ośkę, uderzyłem mocniej i poszło. Szybka amatorska ocena łożysk - łożysko od strony uchwytu raczej brak luzów za to od strony kół pasowych ewidentny luz wyczuwalny w palcach, jutro postaram się o nowe i do tego stożkowe (jeśli będą dostępne lokalnie). Wstawiam fotki, może się komuś kiedyś przyda. Czym głębiej się zapuszczam w tą tokarkę tym więcej rzeczy mnie zastanawia. I tu kolejne pytanie. Z początku postu pytałem jaka to tokarka i dostałem odpowiedź że to Zuch 1 (mam instrukcję) a mnie zastanawia co może znaczyć numer który przedstawiam na ostatnim zdjęciu, jest tam nr 8 i coś jeszcze nieczytelne zbytnio, ja nigdy nie miałem do czynienia z tymi urządzeniami i nie wiem ale czy ten numer może oznaczać że to jest jednak zuch 8 ? (jutro skonfrontuję ten numerek z kimś kto prawdopodobnie sprzedaję Zucha 8 ale od was też by było fajnie dostać odpowiedź). Następna sprawa to że w instrukcji jest napisane że wrzeciono jest na stożek morse'a 1 a ja tam nie bardzo widzę stożka, jest sama ośka na której siedzą łożyska, we wnętrzu wrzeciona jest tylko tuleja która ustala położenia łożysk weń (foto) i dlatego się zastanawiam czy to aby właśnie nie jest jakiś inny model niż Zuch 1 (nie mam instrukcji do ósemki, nie mogę porównać). Będę szukał manuala do 8.
A tutaj ten numer który nie daję mi spokoju (mogłem zapytać na samym początku).
Dzięki.
A tutaj ten numer który nie daję mi spokoju (mogłem zapytać na samym początku).
Dzięki.
-
maszynista1
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 386
- Rejestracja: 20 sie 2018, 20:31
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Kupiłem Zucha
Stożek mk1 jest we wnętrzu wrzeciona od strony konika. Ta niby ośka nazywa się wrzecionem, a obudowa to wrzeciennik.
-
zuch1984
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 52
- Posty: 60
- Rejestracja: 29 lip 2019, 15:47
Re: Kupiłem Zucha
Hej maszynista1 bardzo dziękuję za odpowiadanie, ale teraz mam całkowitą zagwozdkę, po pierwsze to próbowałem zdjąć to łożysko i jak zwykle nie chciałem nic urwać i nic nie chce iść, a próbowałem uderzeniami przez drewienko i w imadle w jedną i w drugą stronę i kicha, na dodatek chyba sobie go uszkodziłem tymi próbami. gdybym chciał je zdjąć w lewo to bym musiał je przepchnąć przez całą długość ośki (masakra chyba) a w drugą stronę nie da rady bo jest ten kołnierz, jak to cholerstwo działa? czy to łożysko faktycznie się nakłada od tyłu przez całą długość ośki?. Ciężko mi się tak doszukać tego stożka Morse'a i w jaki sposób on by tam miał być? cała oś na której siedzą łożyska ma grubość 20mm. To chyba nie jest oryginał, albo jakiś inny typ? dorobiona ośka?
a tu rysunek z oryginalnej instrukcji (teraz naprawdę się zawiesiłem)
Łożysko już chyba uszkodzone (i tak bym wymieniał) ale nie chcę pokrzywić ośki bo to byłby koniec.
a tu rysunek z oryginalnej instrukcji (teraz naprawdę się zawiesiłem)
Łożysko już chyba uszkodzone (i tak bym wymieniał) ale nie chcę pokrzywić ośki bo to byłby koniec.
-
maszynista1
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 386
- Rejestracja: 20 sie 2018, 20:31
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Kupiłem Zucha
Musisz dopasować tulejkę żeby opierała się w miejscu zaznaczonym na foto i konkretnie walnąć młotkiem w tą tulejkę, lekkie popukiwanie może spowodować tylko rozklepaniem wrzeciona.
-
zuch1984
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 52
- Posty: 60
- Rejestracja: 29 lip 2019, 15:47
Re: Kupiłem Zucha
Będę próbował ale boję się cholera, a oprzeć mam na łożysku czy tak? i wtedy wyjdzie stożek i będę mógł ściągnąć łożysko (tak jakby w stronę konika). Tak czy tak łożysko sobie uszkodziłem więc ewentualnie jeśli nie ściągnę to muszę rozciąć i dalej kombinować. A czy moje pytanie o ten numer na wrzecienniku ktoś może przeczytał? wie ktoś coś? Dzięki.maszynista1 pisze: ↑25 sie 2019, 20:09Musisz dopasować tulejkę żeby opierała się w miejscu zaznaczonym na foto i konkretnie walnąć młotkiem w tą tulejkę, lekkie popukiwanie może spowodować tylko rozklepaniem wrzeciona.
-
europas
- Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 55
- Rejestracja: 20 sty 2018, 23:02
Re: Kupiłem Zucha
Stożek jest wewnątrz tej oski.Nakręć na koncu oski tą nakrętkę tak żeby nie wystawała ośka i uderz mocniej młotkiem.To nie z cukru nic jej sie nie stanie.Tylko oprzyj łoźysko o cos np imadło.A i nie przypominam sobie żeby u mnie we wrzeczniku była tak tuleja.
Dodane 1 godzina 48 minuty 57 sekundy:
A pod tą grubą warstwą lakieru jest prawdopodobnie tabliczka znamionowa(z lewej strony widac nita).O zuchach słyszałem tylko o 2.Zuch1 z dwoma wałkami i Zuch 2 z jednym wałkiem
Dodane 1 godzina 48 minuty 57 sekundy:
A pod tą grubą warstwą lakieru jest prawdopodobnie tabliczka znamionowa(z lewej strony widac nita).O zuchach słyszałem tylko o 2.Zuch1 z dwoma wałkami i Zuch 2 z jednym wałkiem
-
Andrzej 40
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 2059
- Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kupiłem Zucha
Kup w Castoramie albo podobnym markecie 1m pręta z gwintem M10, znajdź kawałek rury, która przejdzie przez kołnierz na wrzecionie i oprze się o łożysko. Dorób albo znajdź jakieś podkładki które z jednej strony oprą się o koniec wrzeciona z drugiej o tę rurę i spokojnie kręcąc nakrętkami ściągniesz to łożysko. Młotka należy używać raczej do do innych celów.
Masz oryginalne wrzeciono, nie dorabiane.
Gdyby ta tokarka wymagała łożysk stożkowych, to konstruktor by je tam wsadził. Widocznie kulkowe wystarczają. Lepsze jest wrogiem dobrego
.
O tokarce ZUCH 8 nie słyszałem. Ktoś z Kol. ma taką ?
Masz oryginalne wrzeciono, nie dorabiane.
Gdyby ta tokarka wymagała łożysk stożkowych, to konstruktor by je tam wsadził. Widocznie kulkowe wystarczają. Lepsze jest wrogiem dobrego
.O tokarce ZUCH 8 nie słyszałem. Ktoś z Kol. ma taką ?
-
strikexp
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 4419
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kupiłem Zucha
Wbrew pozorom, łożyska kulkowe dość często są stosowane we wrzecionach. Po prostu mniej wytrzymują niż stożkowe i nie w różnych kierunkach.
Co do ściągania/zakładania łożysk we wrzecionach:
1. Najlepiej ściągaczem, to precyzyjne pasowanie więc walenie niewiele daje. Za to równomierny nacisk kilkuset kilo owszem.
2. W miejscu osadzenia łożyska jest pasowanie ścisłe. Na reszcie wału -0,05mm co sprawia że łożysko lata niemal luźno na tym odcinku.
3. Trzeba uważać żeby go krzywo nie wciskać na siłę.
4. Łożysko i wał zmienia wymiary pod wpływem temperatury. Z mrożeniem słabo, ale podgrzać można ma blaszce i palniku o 100 stopni i wchodzi luźno.
Co do ściągania/zakładania łożysk we wrzecionach:
1. Najlepiej ściągaczem, to precyzyjne pasowanie więc walenie niewiele daje. Za to równomierny nacisk kilkuset kilo owszem.
2. W miejscu osadzenia łożyska jest pasowanie ścisłe. Na reszcie wału -0,05mm co sprawia że łożysko lata niemal luźno na tym odcinku.
3. Trzeba uważać żeby go krzywo nie wciskać na siłę.
4. Łożysko i wał zmienia wymiary pod wpływem temperatury. Z mrożeniem słabo, ale podgrzać można ma blaszce i palniku o 100 stopni i wchodzi luźno.
