W mojej miejscowości jest duży skład i teoretycznie wybrać jest z czego, ale przecież nie dadzą i grzebać w profilach tylko dostanę 6m kawałki, które mi potną zgodnie z życzeniem. O prostolinijności przekonam się raczej dopiero po pocięciu.galon pisze:Witam panow pozwolicie że się z wami nie zgodzę mam do czynienia z profilami zamkniętymi od wielu lat co do dokładności wymiarowej zawsze jest w granicy 0,1mmi im cieńsza ściana tym lepiej a co do prostolinijności zawsze jest idealna zaznaczam że odbieram profile od producenta schody zaczynają się w transporcie załadunkach i rozładunkach (czytaj niewłaściwezapinanie lin zrzucanie paczek przy pomocy łoma i inne dziwne metody)
co do pytania zasadniczego to nie napisałeś co to ma być za maszyna
Dziękuję pozostałym kolegom za opinie. Przekalkulowałem i chyba zmniejszę pole robocze, kosztem prowadnic na wałkach podpartych. (Przestałem śledzić ceny, a w końcu ktoś to zaczął sprzedawać w rozsądnej cenie).
Maszynka ma być polem doświadczalnym dla moich sterowników do serw, a przy okazji będzie wycinać proste elementy z blachy Al o grubości 6 i 8 mm w "ilościach detalicznych". Pole robocze stołu, przy profilach jako prowadnice, byłoby 700x900, ale w zasadzie to wystarczy mi 400x300. Z kalkulacji wychodzi mi wzrost kosztów o 490 zł więc do przełknięcia.