Święte słowa. Otwór! Dlatego starzy fachowcy radzili w czasach, kiedy te otwory robiło się na byle jak zamocowanych w uchwytach PTRk wiertłach, żeby wziąć mniejsze wiertło, bo musi rozbić. Szczególnie w żeliwie stosowało się wiertła o mniejszej średnicy. Takie coś znalazłem: http://www.dwuzaworowe.pl/gara/180-redn ... materiaach
I tutaj przy wierceniu pod M10 zaleca się w aluminium wiertło 8.1, w żeliwie, brązach, mosiądzach 8.2, a w stali 8.4.
Przy okazji, gwint w klasie 6H ma w środku dziurę o zakresie od 8,376 do 8,676.
I tak przy okazji sobie o gwintach pogadaliśmy.
Konkurs do wygrania wiertło
HSS
-
Pneumokok
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 916
- Rejestracja: 28 gru 2009, 15:56
- Lokalizacja: Miasto nieudaczników
Re: Konkurs do wygrania wiertło
Ok, ale jeśli robię otwór wiertłem vhm fi 8.5 to będzie dobrze. Węglik rozbija mi ze dwie setki max. Średnica 8.2 robione węglikiem to za mało - później gwintowniki strzelają.
Jeżeli pomogłem kliknij pomógł 
-
Dolce
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 501
- Rejestracja: 22 gru 2007, 23:54
- Lokalizacja: Polska
Re: Konkurs do wygrania wiertło
Hehe.
Dobre pytania, warte nawet wiertła 10.
Nie jestem specem od obróbki cnc tylko muzykiem. Jako laik s temacie, moje pierwsze wrażenie po oglądnieciu tego materiału było takie - o Bosche, czy sitka nie da się zrobić ekonomiczniej?
Dobre pytania, warte nawet wiertła 10.
Nie jestem specem od obróbki cnc tylko muzykiem. Jako laik s temacie, moje pierwsze wrażenie po oglądnieciu tego materiału było takie - o Bosche, czy sitka nie da się zrobić ekonomiczniej?
