Jesień przyszla, mrozy blisko, chyba pora na WYKOPKI :)

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3094
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

#21

Post napisał: dance1 » 23 paź 2015, 19:30

oprawcafotografii pisze: zeby uslyszec co o sluzbie zrdowia np. w UK mysla.

q
a chętnie się dowiem co myślą, bo znając rodaków to większość przed pójściem do lekarza wie co dolega, no i przyzwyczajenie że na jedno kichnięcie masa antybiotyków i zwolnienie na min 2 tygodnie.
Co ciekawego powiedzą?
A że Mietek, Mariolka ma problem się dogadać, zrozumieć, i porozumieć się nie mogą to i mity tego złego "zachodniego" lekarza wychodzą.
W Polsce gdy już "piguły" będą za free skończą się biznesy wewnętrzne typu doktor-przychodnia-firma farmakologiczna, jej przedstawiciel itp. będzie poprawa ,a nie gdy w aptece rente, emeryturę czy też wypłatę się zostawia.


I don't like principles, I prefer prejudices


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 17
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#22

Post napisał: mc2kwacz » 23 paź 2015, 23:20

Adalber, czyżbyś myślał podobnie? ;) Czy w pospiechu zapomniałeś dodać coś od siebie?
Czy raczej boisz się że post skasuję i nie będzie dowodu na "pomówienie" świetlanych osobistości z PiS? :lol:

Panie i panowie, pomijając sympatie, antypatie, animozje, legendy, stereotypy, bzdury i obietnice które nigdy nie miały być i nie będą zrealizowane, jeśli macie INSTYNKT SAMOZACHOWAWCZY i nie chcecie na złość mamusi złamać sobie nogi, to:
- NIE dla PiS
- NIE dla Kukiza
- NIE dla Korwina
i to wszystko.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#23

Post napisał: IMPULS3 » 24 paź 2015, 07:14

mc2kwacz, To już zaczyna przypominać fanatyzm a wiesz, póżniej skoro tak tępisz Chrześcijaństwo to zostaje Ci jeszcze dołączyć psychomachometa i jego brednie i będziesz wreszcie na właściwych torach do zamkniętego zakladu. :) :lol:
Kiedyś nie przepadałem za tym panem ale teraz z większością jego wypowiedzi się zgadzam:



jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 5349
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#24

Post napisał: jasiu... » 24 paź 2015, 09:45

mc2kwacz pisze: - NIE dla PiS
- NIE dla Kukiza
- NIE dla Korwina
i to wszystko.
Problem w tym, że było parę krajów na świecie, gdzie taka właśnie "jedynie słuszna droga rozwoju" zaprowadziła je na manowce. Demokracja polega również na tym, że dziewięciu na dziesięciu facetów w turbanach w pewnym kraju wprowadza chusty dla kobiet na głowę, to ma tak być, bo tego chce większość. I nie ważne, że niektórzy (choćby USA) mają coś z Kalego, który uważał, że jak Kalemu ukraść krowę, to jest grzech, ale jak Kali tę krowę ukraść, to już grzechunie ma.

Nie może być tak, że jak nam coś pasuje, to jest zgodne z demokracją, a jak coś pasuje pozostałej większości, to zgodne z demokracją nie jest.

Film z youtube świetny. Lubię Maxa Kolonko.


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 17
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#25

Post napisał: mc2kwacz » 24 paź 2015, 13:21

Nie chodzi o fanatyzm (to raczej tacy którzy postawiliby tam "tak") ani tym bardziej o jedyną słuszną drogę. Chodzi wyłącznie o analizę skutków i zagrożeń. Na podstawie faktycznych danych z niedalekiej przeszłości, a nie jakichś fanatycznych przekonań.
Fanatykiem jest raczej ktoś kto neguje fakty bo nie zgadzają się z jego ideologią, albo je przeinacza tak, żeby się zgadzały.
Historia świata ma więcej niż 10 czy nawet 25 lat. Jeśli ktoś ma o niej pojęcie (zdają sobie sprawę że z tym jest raczej słabo niestety) wówczas wie, że pewne rodzaje rozwiązań zawsze kończyły się taką czy inną katastrofą dla społeczeństw. Jeśli więc odrzucimy takie błędne drogi, to w pewnym sensie pozostaje jakiś "jedynie słuszny" zakres rozwiązań. To się nazywa w języku potocznym "uczyć się na błędach".
Ludzie rozsądni starają się uczyć na cudzych błędach. Po to obserwują świat, analizują odległe zdarzenia i historię. Głupcy muszą się najpierw poparzyć, żeby zrozumieć i na jakiś czas zapamiętać.


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 5349
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#26

Post napisał: jasiu... » 24 paź 2015, 13:46

mc2kwacz pisze:To się nazywa w języku potocznym "uczyć się na błędach".
Ludzie rozsądni starają się uczyć na cudzych błędach. Po to obserwują świat, analizują odległe zdarzenia i historię. Głupcy muszą się najpierw poparzyć, żeby zrozumieć i na jakiś czas zapamiętać.
Jan Kochanowski pisze:
Cieszy mię ten rym: "Polak mądr po szkodzie";
Lecz jesli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.
To z "Pieśni 5", jak byś chciał wiedzieć. Czyli przez prawie 500 lat nic się nie zmieniło!

Nadal twierdzę, że to nie polityk powinien pomóc sąsiadce, kiedy ta potrzebuje pomocy. To my tworzymy Polskę, my, nie "oni", a więc Polska jest taka, jacy my - a nie "oni" - jesteśmy.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 7615
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#27

Post napisał: pukury » 24 paź 2015, 14:24

witam.
jasiu.. masz oczywiście rację .
tak właśnie dział tzw. społeczeństwo obywatelskie .
ale jeszcze długo nie u nas .
do tego potrzeba trochę zrozumienia dla inności i empatii .
zaczyna się od drobiazgów - jak mam psa to dbam o to żeby nie robił kupy do piaskownicy.
nie spuszczam oleju do studzienki kanalizacyjnej , itp.
dokąd będzie tak że są " MY " i " ONI " dotąd tak nie będzie.
przeciętny obywatel nie czuje się kompletnie odpowiedzialny za kraj " państwo ).
są MY i są ONI ( reszta ).
rząd - jaki by nie był - ma DAĆ - bo mi się należy.
teraz pewnie będzie dobrze - rząd DA.
a że kosztem przyszłości ? - a kogo to ?
bolszewizm polega ( między innymi ) na realizacji " sprawiedliwości dziejowej " - zabieramy bogatym i dajemy biednym.
biedni przejadają to co dostaną i w konsekwencji nikt nic nie ma :shock:
pozdrawiam.
Mane Tekel Fares


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 5349
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#28

Post napisał: jasiu... » 24 paź 2015, 14:51

ale mnie to wkurza.

W pewnym momencie mojego życia pojawiłem się w obcym kraju, sam, z kiepską znajomością języka i obyczajów. A jednak udało mi się, znalazłem mieszkanie, potrafiłem rozwiązać wszystkie czekające na mnie tutaj problemy. Myślisz, że cokolwiek zawdzięczam rządowi Niemiec, czy Landu? Nie! Wszystko zawdzięczam sąsiadom, kolegom z firmy, czasem przypadkowym znajomym i zwyczajnej życzliwości, czy to urzędników, czy innych osób, do których trafiałem.

Wiem, malkontenci będą się upierać, że po prostu Niemcy bardzo kochają Polaków i to dlatego. :lol: :lol: :lol:

No właśnie, czemu koleżanka z pracy zadzwoniła do tutejszej spółdzielni, że mają dobrego pracownika i czy nie znalazło by się u nich dla mnie mieszkanie. I znalazło się i to całkiem ładne, w bardzo fajnej lokalizacji. Jest sporo tańsze, niż gdybym musiał wynająć bezpośrednio. Myślisz, że liczyła na jakąkolwiek wdzięczność? Czemu urzędniczka czasem sama wypełniała formularze, z którymi miałem problemy? Bo ma za dużo wolnego czasu w swojej pracy? Czemu mój dentysta przysyła mi wręcz zaproszenia, żeby zrobić przegląd zębów? Bo zarobi na tym, a czemu z kasy dostaję informacje, jakie badania powinienem zrobić, bo mają za dużo pieniędzy i chcą je wydać?

Ja myślę, że jest zupełnie inaczej. Autor Małego Księcia, Antoine de Saint-Exupéry, pytał: Czy nie lepiej byłoby, zamiast tępić zło, szerzyć dobro? Bo dobro wraca, naprawdę.

Właśnie dlatego nie zgadzam się z tymi, którzy uważają, że taka czy inna władza pomoże, że "Polska będzie rosła w siłę, a ludziom żyło się dostatniej". To ostatnie, to nie ja wymyśliłem, ale Edward Gierek na plenum PZPR w 1971 roku!

Pomożemy sobie tylko my, kiedy nawet wbrew sobie będziemy szerzyć dobro, zamiast zwalczać zło. Święty Paweł pisał do Rzymian: Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj, te same słowa przytaczał papież JP II. I cóż z tego? Polak wie lepiej, on musi o te swoje walczyć, jak ten Kargul z Pawlakiem, bo zło trzeba zwalczać? No właśnie ja uważam, że nie trzeba, a jeśli już to można zwalczyć zło dobrem. I sorry za to kazanie przed niedzielą. Tak mi sie napisało, ale ja w to wierzę.

Właśnie, jeśli dobry lekarz zostanie 2 godziny, bo w tym czasie będzie mógł wypisać parę recept, czy osłuchać tych bez limitów, to właśnie jest zwyciężanie zła dobrem. I tylko wówczas w Polsce będzie lepiej, nie wtedy, jak do władzy dorwie się ta, czy inna partia. Klucz do zadowolenia z życia tkwi w nas i dobrze jest sobie to właśnie uświadomić.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#29

Post napisał: IMPULS3 » 24 paź 2015, 16:46

jasiu... pisze:Pomożemy sobie tylko my............ ja w to wierzę.
Nawet nie musiałeś tego pisać, dowód tego to choćby Twoja obecność tu na forum jak z resztą i wielu innych ludzi. Gdyby było inaczej to pisałbyś tylko coś w stylu "jak zrobić bo nie wiem? ". :)

mc2kwacz, Jesteś fanatykiem i to wielokrotnie podkreślałeś jeśli chodzi choćby o wiarę. Masz w głowie zero-jedynkową umiejętność oceny. Po środku nic więcej nie ma. Gdyby było inaczej to choć raz byś przynajmniej delikatnie zaznaczył jakąś zaletę. I tylko dlatego że jest cisza wyborcza to powstrzymam się od polityki a zostanę na obyczajowości i wierze. :)


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 5349
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#30

Post napisał: jasiu... » 24 paź 2015, 20:16

Może w takim razie http://vod.gazetapolska.pl/11500-polska ... ntki-mocne

Nie, ja aż tak radykalny nie jestem, ale czy ta babka nie ma w wielu miejscach racji?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”