Jakie gatunki stali narzędziowej kupić? Na zapas.

Spawalnictwo i obróbka cieplna

melonmelon
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 601
Rejestracja: 16 wrz 2010, 11:58
Lokalizacja: świete miasto

Re: Jakie gatunki stali narzędziowej kupić? Na zapas.

#31

Post napisał: melonmelon » 22 lut 2018, 21:54

Cholera. Wreszcie coś klikają o stali obrabianiu cieplnie.

pozdro




kolec7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 13
Posty: 983
Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Jakie gatunki stali narzędziowej kupić? Na zapas.

#32

Post napisał: kolec7 » 23 lut 2018, 09:36

Pawełku! Twoje poglądy znam w tym temacie.
Miło poczytać kogoś innego. Niech będzie jeszcze jeden zboczeniec w naszej grupie!
"W życiu piękne są tylko chwile...."


Autor tematu
acetylenek
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 19
Posty: 577
Rejestracja: 12 mar 2006, 21:46
Lokalizacja: Kraków/Olkusz

Re: Jakie gatunki stali narzędziowej kupić? Na zapas.

#33

Post napisał: acetylenek » 23 lut 2018, 18:37

Dziękuje za wykresy.
Ta moja niezwykła wiedza to kopiuj wklej z internetowych źródeł więc bym nie przesadzał z zachwytem.

Jak ktoś ze studiów nie wyniósł wiedzy o tym, że jednym z pierwszych etapów projektowania jest przegląd istniejących rozwiązań to co wyniósł? Kredę w kieszeni.
Spawam choć nie jestem spawaczem (tylko nie wszyscy o tym wiedzą szczególnie klienci i przychodzą ciągle coś spawać), hartuję ale nie jestem hartownikiem ale projektować maszyny i urządzenia to już mam prawo. Mogę je również "wprowadzać do obrotu" po odpowiednim onaklejkowaniu.

Doczytałem troszkę o atmosferach ochronnych - ciekawe.

Na podstawie takiej oferty:

Tool Shop Hardening System KHS 17
http://www.nabertherm.pl/produkte/detai ... rtesysteme

Widzę że to o czym tu dyskutujemy do chłodzenia to by było mocno ponad standard "warsztatowego zestawu hartownika" oni oferują opcjonalnie do tego grzanie nie wspominając nic o mieszaniu, chłodzeniu kontroli temperatury. Ten wózek na olej i wodę ... wyborne my tu o grzaniu mieszaniu kontroli temperatury a ja tam nawet pokrywki nie widzę. Kółka ma to znaczy że jest pro. i rozumiem że jak mi woda trochę pryśnie do oleju to jest ok? Trochę szkoda 50 litów oleju tam wlewać i go od razu zepsuć wodą.
Jeszcze sobie kulkę ze srebra odleje uruchomię "trochę" lepszy termometr z rejestracją 10próbek/s i będę miał laboratorium hartownicze a nie amatorskie hartowanie. Wiem wiem jeszcze twardościomierz, mikroskop, trochę "kwasu" i pewnie całą masę innych "pierdół" których i tak nikt nie używa bo przecież "pilnik się ślizga to o co chodzi".

Ciekawi mnie co się dzieje hartowanym detalem w drodze między tą retortą a olejem, bo przez chwilkę mamy atmosferę "trochę" nieodpowiednią??? Gdzieś tam piszą że to nie przeszkadza. To już chyba detal przestaje być koszerny.

Na chwilę obecną to najmniejszy standardowy "pojemnik na olej" znalazłem 50dm3
http://www.nabertherm.com/produkte/deta ... reckbaeder
I znowu opcjonalnie grzanie, tyle dobrze że pokrywkę już dają w zestawie.
My tu rozmawiamy o 30 litrowej kąpieli z grzaniem, chłodzeniem, mieszaniem.

Przez chwilę się podnieciłem że taki fajny mały piecyk niestety to tylko model.


Mam już coś ciekawego może się uda jutro przetestować będzie niespodzianka.


kolec7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 13
Posty: 983
Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Jakie gatunki stali narzędziowej kupić? Na zapas.

#34

Post napisał: kolec7 » 23 lut 2018, 19:12

acetylenek pisze:
23 lut 2018, 18:37
Dziękuje za wykresy.
Nie ma sprawy. Dla żądnych wiedzy, zawsze jestem otwarty na pomoc.
Ta moja niezwykła wiedza, to kopiuj wklej z internetowych źródeł więc bym nie przesadzał z zachwytem.
Jestem sceptycznie nastawiony do źródeł internetowych. Co nie znaczy, że z nich nie korzystam.
Jednakże znacznie bardziej wolę wykorzystywać słowo pisane na celulozie.
Co zresztą widać czasami w moich postach. Powyżej również.
Jak ktoś ze studiów nie wyniósł wiedzy o tym, że jednym z pierwszych etapów projektowania jest przegląd istniejących rozwiązań to co wyniósł? Kredę w kieszeni.
Dzisiaj, to już nawet kredy nie wyniesiesz. Wykładowcy nie brudzą sobie rąk kredą. Dziś nastała moda na rzutnik, laptop.....i te same slajdy od 10 lat, z minimum programowym - które to slajdy są najczęściej przeredagowaną lepszą pracą dyplomową studenta.
"W życiu piękne są tylko chwile...."


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 15
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jakie gatunki stali narzędziowej kupić? Na zapas.

#35

Post napisał: strikexp » 23 lut 2018, 19:16

acetylenek pisze:
23 lut 2018, 18:37
To już chyba detal przestaje być koszerny.
A Ty hartujesz narzędzia do skrawania czy element Apollo 11 do wyprawy na księżyc? :wink:

Jeśli chodzi o pojemnik na olej to czy nie lepiej zrobić kilka do różnych detali? Widziałem kiedyś film gdzie gość hartował miecz, miał do tego rurę napełnioną olejem. Doskonała proporcja ilości oleju do długości elementu :)
Jeśli potrzebujesz mierzyć temperaturę oleju to myślę że wywiercenie otworów na rurki i umieszczenie w nich termopar będzie doskonałym rozwiązaniem. Powinno w miarę wiarygodnie mierzyć temperaturę oleju i nie dotkniesz takiej schowanej w ściance termopary rozżarzonym detalem.
kolec7 pisze:
23 lut 2018, 19:12
Jednakże znacznie bardziej wolę wykorzystywać słowo pisane na celulozie.
Polecam przeglądać allegro, ja kupuję stare książki techniczne po 5-10zł. A cuda w nich są takie że w nowych po 200zł tego nie znajdziesz.
Ostatnio zmieniony 23 lut 2018, 19:19 przez strikexp, łącznie zmieniany 1 raz.


kolec7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 13
Posty: 983
Rejestracja: 01 mar 2009, 22:40
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Jakie gatunki stali narzędziowej kupić? Na zapas.

#36

Post napisał: kolec7 » 23 lut 2018, 19:48

acetylenek pisze:
23 lut 2018, 18:37
Widzę że to o czym tu dyskutujemy do chłodzenia to by było mocno ponad standard "warsztatowego zestawu hartownika"
Zdecydowanie!!!!
Jeszcze sobie kulkę ze srebra odleje uruchomię "trochę" lepszy termometr z rejestracją 10próbek/s i będę miał laboratorium hartownicze a nie amatorskie hartowanie. Wiem wiem jeszcze twardościomierz, mikroskop, trochę "kwasu" i pewnie całą masę innych "pierdół" których i tak nikt nie używa bo przecież "pilnik się ślizga to o co chodzi".
Ty to wszystko robisz dla "kogoś"? Czy dla samego siebie?

Ciekawi mnie co się dzieje hartowanym detalem w drodze między tą retortą a olejem, bo przez chwilkę mamy atmosferę "trochę" nieodpowiednią??? Gdzieś tam piszą że to nie przeszkadza. To już chyba detal przestaje być koszerny.
W dobrej literaturze jest odpowiedź!
(Czasami żal mi, że nie urodziłem się wcześniej. Gdy dobra książka techniczna była dostępna na wyciągnięcie ręki.)
Przez chwilę się podnieciłem że taki fajny mały piecyk niestety to tylko model.


Mam już coś ciekawego może się uda jutro przetestować będzie niespodzianka.
Są malutkie piecyki. Meloniasty, co odezwał się kilka postów wyżej, ma takie maleństwo, w dodatku pomalowane na złoty kolor!!!!
Może zechce pokazać zdjęcie?!?

Dodane 30 minuty 16 sekundy:
....a Strik powyżej dał najlepszy obraz dzisiejszego podejścia do wszystkiego....nieważne jak - byle do przodu...
"W życiu piękne są tylko chwile...."


Autor tematu
acetylenek
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 19
Posty: 577
Rejestracja: 12 mar 2006, 21:46
Lokalizacja: Kraków/Olkusz

Re: Jakie gatunki stali narzędziowej kupić? Na zapas.

#37

Post napisał: acetylenek » 23 lut 2018, 20:29

Oczywiście książki papierowe to podstawa i to im starsze tym lepiej. Mniej w takich reklam i wyników badań na zamówienie i tendencyjnych informacji. Kawa na ławę bo z tego mieli się ludzie kształcić. Niestety w bibliotece osiedlowej niema nic o hartowaniu.
Mam skany: Mały poradnik hartownika, Poradnik inżyniera obróbka cieplna żelaza, Stale narzędziowe obróbka cieplna narzędzi. Patrzyłem na używane książki ale nie są po 10 zł, też ciężko kupować co popadnie. Kolega Melon zrobił zdjęcia okładek książek ale po odświeżeniu forum zniknęły. Piękne to były czasy i ja też byłem piękny i młody, co się całymi dniami siedziało w Jagiellonce i kopało wiedzę z zakurzonych książek żółte karteczki ehh te czasy te se ne wrati.

Rakiety na księżyc ... no właśnie mnie kolega Kolec7 wpuszcza w technologię kosmiczną.

Tak sobie myślę że na co dzień to można zrobić coś w miarę standardowego a na miecze... nie mam pieca tak długiego. Raczej tak będzie że właściwą temperaturę to się zrobi ręcznie i wleje do rury w pionie na długie detale. To nie będzie hartownia 24/7 więc nie ma co przesadzać.
Przy odrobinie staranności można myślę uzyskać zadowalające efekty.

Robię to dla siebie. Tan termometr to mam tak jakby przy okazji robiłem przetwornik analogowo-cyfrowy do komputera ma 24bity i 10s/s do tego specjalizowany układ do zimnych końców termopary i gotowe. Komunikacja z komputerem po rs232 i Labview do wizualizacji. Potem zrobiłem jeszcze transmisję bezprzewodową na bluetooth. Ciekawy jest wykres jak się taką termoparę z taniego miernika z kuleczką jak główka od szpilki przyłoży do ust i oddycha. Przy tej rozdzielczości i prędkości próbkowania widać każdy wdech i wydech w postaci gór i dolin.

Pisałem że "leży mi" kamera termowizja, niestety tylko do 800 st. ale skąd mogłem wiedzieć że przyda się do 1200.
Mam sporo klocków i mogę sobie składać wiele fajnych rzeczy bawi mnie to. Są droższe hobby na świecie. Oczywiście wszystko to leży gdzieś w zakresie działalności zarobkowej i nie jest czystym hobby. Już kilka detali hartowanych poszło w świat.

Twardościomierz ... no pasowałoby kiedyś kupić. Na razie mam skale twardości własną twarde i nietwarde ... pilnik się ślizga albo nie.
to znaczy mam twardościomierz hobbystyczny z kulką stalową i wagą do pomiaru raczej w okolicy HB. Pomiar odcisku suwmiarką, waga to mini siłownik hydrauliczny i ciśnieniomierz. Porównuje odciski przy jednakowym nacisku i czasie. Potrzebne mi to było przy sprawdzaniu twardości przy napawaniu koła zębatego elektrody miały dać HB250.


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 15
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jakie gatunki stali narzędziowej kupić? Na zapas.

#38

Post napisał: strikexp » 23 lut 2018, 23:52

Coś było wspomniane o specjalistycznych stalach. A mi akurat przypomniało się przy przeglądaniu że takie dziwne elementy ma użytkownik agaonet z allegro. Jakieś blachy manganowe, chromowane itp dziwactwa.
Tanio nie jest ale kupowałem tam formatki które mi pasowały wymiarowo.


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1693
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

Re: Jakie gatunki stali narzędziowej kupić? Na zapas.

#39

Post napisał: InzSpawalnik » 24 lut 2018, 08:42

hej


Autor tematu
acetylenek
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 19
Posty: 577
Rejestracja: 12 mar 2006, 21:46
Lokalizacja: Kraków/Olkusz

Re: Jakie gatunki stali narzędziowej kupić? Na zapas.

#40

Post napisał: acetylenek » 24 lut 2018, 15:10

Już jest niespodzianka.

Obrazek
Retorta ze stali nierdzewnej, z termoparą do kontroli temperatury wewnątrz.

Obrazek
Przedmioty do hartowania w "koszach załadunkowych"

Obrazek
Model z otworem do pomiaru temperatury detali.

Obrazek
Retorta w piecu.

Obrazek
Zahartowane detale 1, 2, 3 wybijaki z pierwszego podejścia do tematu, 5,6 kolejne próbki, 4 dziurkacz chroniony Melonkote 850, 7 model do pomiaru temperatury.

Obrazek
Model do pomiaru temperatury widok otworka na termoparę.

Jak nie trudno się domyśleć stal nierdzewna nie jest żaroodporna z zewnątrz retorta łuszczy się ale na kilka eksperymentów wystarczy.
Używałem argonu 4.8. wyniki nie powalają. Cały eksperyment nie obył się bez niespodzianek nie byłem w stanie prawidłowo kontrolować temperatury gdyż ... nie wiadomo dokładnie co poszło nie tak ale ta termopara jest do 400 st. pod względem izolacji. Generalnie odczyt temperatury retorty był błędny. Ostatecznie całość była w piecu 70 minut przy temperaturze pieca początkowo 860 ostatecznie 1000 st.C Detale 1 do 3 prawdopodobnie są przegrzane. Z powodu zbyt wolnego wzrostu temperatury podniosłem temperaturę pieca na 900 a potem 1000 st C.

W pojedynku Melonkote 850 i piec z retortą wygrywa Melonkot 850. Nawet nie stosowałem 5 godzin suszenia i było dobrze.

Ktoś może się wypowie o powierzchni detali szczególnie tego kawałka z otworkiem. Stal NC6.

Retorta od środka do połowy od drzwiczek jest mocno utleniona dalsza część jest w zasadzie dobra, nie błyszczy jak nowa ale zmiany koloru nie ma.

Żarówka w planach ale na eksperymenty nierdzewka.

Dodane 2 godziny 6 minuty 20 sekundy:
Jednak nie jest tak źle. Utlenianie nastąpiło najprawdopodobniej w czasie transferu a nie we wnętrzu retorty. Naiwne byłoby się spodziewać metalicznie czystej powierzchni jak stal jest wystawiona na działanie powietrza nawet tak krótki czas jak kilka sekund. Jest kilka punktów gdzie próbki nie są czarne tylko kolorowe tam gdzie był kontakt z zawieszkami czyli miejsca o mniejszym dostępie do powietrza w trakcie przenoszenia i tam nie zdążył się materiał utlenić na czarno. Nie wykryłem też miękkiej warstwy powierzchniowej charakterystycznej dla odwęglenia, krawędzie tych wybijaków przyłożone do dość twardej stali (ulepszonej) mocno się w nią zagłębiają czuć wyraźny opór a nie poślizg. Czyli jest ok???

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Spawalnictwo i obróbka cieplna”