Jak wyregulowac lorzyska wrzeciona w TUB32

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

Autor tematu
kokon12
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 7
Posty: 8
Rejestracja: 17 cze 2009, 21:02
Lokalizacja: oswiecim

#11

Post napisał: kokon12 » 29 cze 2009, 21:01

witam, udało sie wyregulowac luz na łorzyskach,lecz mam jeszcze problem z smarowaniem-wydaje mi sie ze jest za mały stan oleju- pompa raczej pracuje bo wyczowalne jest pulsowanie ,gdy obejme dłonia przewody.Jaki można zastosowac tam olej i w jakiej ilosci powinno sie go nalac(wzglednie wymieniłbym moze cały lecz niewiem gdzie sie go wlewa -jak spuszcza oraz niewiem gdzie jest filtr oleju) jest gdzies miejsce gdzie kontroluje sie poziom oleju?

[ Dodano: 2009-07-02, 17:22 ]
ponawiam zapytanie ,jesli ktos byłby chetny cos skrobnąc bede bardzo wdzieczny

[ Dodano: 2009-07-04, 15:43 ]
co może byc przyczyną braku napięcia w silniku pompy smarowania łorzysk wrzeciona?,obecnie pompe podpiołem na krótko bo po wcisnieciu pierszego klawisza(pompa)nie załancza sie

druga sprawa to to ze po rozkręceniu obudowy tej zaraz za wrzecionem(ta na 3 sróby)
po kilku minutach zaczyna cieknąc olej -wydobywa on sie spod osi wrzeciona



Tagi:

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#12

Post napisał: BYDGOST » 06 lip 2009, 22:26

To może zacznijmy od końca:
1. Wyciek spod pokrywy - tam jest łożysko ślizgowe smarowane olejem i właśnie po to jest ta pokrywa założona żeby olej nie wyciekał tzn pokrywa musi być uszczelniona i dokręcona.

2. Pompa nie pracująca - może nie pracować z różnych przyczyn, których trzeba szukać w instalacji elektrycznej: może to być np wypalony stycznik, poluzowane i zaśniedziałe zaciski, skruszałe przewody. Ze zmianą sterowania silnika pompy smarowania to nie przesadzaj bo tam jest tak, że pozostałe silniki możesz załączyć dopiero po tym jak załączysz smarowanie. Gdy pozbędziesz się tego zabezpieczenia to możliwe będzie załączanie napędu na sucho!

3. Sprawa uzupełniania oleju - zamieszczam zdjęcia. Na zdjęciu wrzeciennik_4 widoczna jest pompa oleju ze zbiornikiem, która znajduje się w lewej nodze maszyny. Korek wlewu i spust są niewidoczne niestety, ale tam można je znaleźć. Olej z tego zbiornika smaruje łożyska wrzeciona i przekładnie znajdujące się we wrzecienniku.
Skrzynka posuwów i reduktor mają wspólny układ smarowania.
Stosowane oleje wg DTR:
1. Olej wrzecionowy lekki Wrzecion 2 PN-61/C-96070 1,86 - 4,85 stopni E/20 stopni C
2. Olej maszynowy 6 SAE10 PN-55/C-96071
To tyle wg DTR. Trzeba wyszukać współczesne odpowiedniki. Poszukaj w hurtowniach, które masz blisko siebie, tam Ci wyszukają.
Załączniki
Reduktor_1.JPG
Spust oleju z reduktora
Reduktor_1.JPG (43.69 KiB) Przejrzano 4204 razy
Wrzeciennik_4.JPG
Zbiornik oleju z pompą oleju smarującego.
Wrzeciennik_4.JPG (117.86 KiB) Przejrzano 4182 razy
Skrzynka suportowa_1.JPG
Wlew oleju do skrzynki suportowej
Skrzynka suportowa_1.JPG (39.63 KiB) Przejrzano 4190 razy
Skrzynka suportowa_2.JPG
Spust oleju ze skrzynki suportowej.
Skrzynka suportowa_2.JPG (46.25 KiB) Przejrzano 4193 razy
Wrzeciennik_3.JPG
Spust oleju ze skrzynki posuwów.
Wrzeciennik_3.JPG (50.92 KiB) Przejrzano 4186 razy
Wrzeciennik_1.JPG
Położenie korka wlewu oleju do skrzynki posuwów i reduktora jednocześnie.
Wrzeciennik_1.JPG (53.94 KiB) Przejrzano 4183 razy
Wrzeciennik_2.JPG
Korek wlewu oznaczony 710 ;)
Wrzeciennik_2.JPG (132.28 KiB) Przejrzano 4173 razy
Ostatnio zmieniony 08 lip 2009, 13:56 przez BYDGOST, łącznie zmieniany 8 razy.


Autor tematu
kokon12
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 7
Posty: 8
Rejestracja: 17 cze 2009, 21:02
Lokalizacja: oswiecim

#13

Post napisał: kokon12 » 07 lip 2009, 07:43

witam ,kolego bydgost pokrywa za wrzecionem dokręcona jest mocno ,dodatkowo uszczelniona silikonem ,jednak nie cieknie z połaczenia obudowa-reszta maszyny tylko pomiedzy obudową a osią wrzeciona ,niewiem jak to jest tam skonstruowane --czy podczas rozkrecania obudowy moze poruszył sie jakis uszczelniacz,lub moze uszkodziło sie to z powodu braku oleju,cos czuje ze bede musiał wyjąc cały wał bo dostęp do pokrywy jest mocno ograniczony(uchyla sie tylko na 4cm

za wszystkie wypowiedzi serdecznie dziekuje

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#14

Post napisał: BYDGOST » 07 lip 2009, 08:15

Skoro tak się dzieje to oznacza, że nadmiar oleju nie jest odprowadzany z powrotem do wnętrza wrzeciennika tylko gromadzi się w łożysku i między tą pokrywą, o której piszesz. Wynika z tego, że rowki w łożysku są całkowicie zaklejone i olej nie odpływa. W niektórych maszynach jest do tego celu przeznaczony otwór w korpusie, ale tu nie ma go pokazanego na rysunku a sam tego nie demontowałem więc nie wiem czy tu taki wystepuje.

[ Dodano: 2009-07-07, 10:51 ]
kokon12 pisze: mam jeszcze problem z smarowaniem-wydaje mi się ze jest za mały stan oleju- pompa raczej pracuje bo wyczuwalne jest pulsowanie ,gdy obejmę dłonią przewody.
Oprócz poziomu oleju i drożności przewodów doprowadzających i odprowadzających olej sprawdź jeszcze prawidłowość kierunku obrotów silnika pompy smarowania.


Autor tematu
kokon12
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 7
Posty: 8
Rejestracja: 17 cze 2009, 21:02
Lokalizacja: oswiecim

#15

Post napisał: kokon12 » 09 lip 2009, 21:20

spróbuje przedmuchac sprężonym powietrzem te rurki ,jesli chodzi o kierunek obrotow pompy to raczej działa poprawnie, bo jak były zamienione fazy to wogule nie tłoczyła (chyba trzeciej możliwosci juz niema)----największym błędem jaki zrobilem to to ze wsadziłem tokarke na sam koniec ciasnego garażu ,praktycznie nie mam dostępu do bocznych oraz tylnych klap

jesli z suportu spuszcze olej to powinno wylac sie go tyle ile przewiduje dtr(6 l)???

bo spusciłem i bańce tylko 2 litry

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#16

Post napisał: BYDGOST » 09 lip 2009, 22:37

Niekoniecznie tyle co w podają w DTR bo w międzyczasie część oleju wyciekła poprzez nieszczelności.


Autor tematu
kokon12
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 7
Posty: 8
Rejestracja: 17 cze 2009, 21:02
Lokalizacja: oswiecim

#17

Post napisał: kokon12 » 11 lip 2009, 22:33

przyczyną wycieku oleju okazało sie błedne przykręcenie obudowy(tej za wrzecionem)w obudowie tej znajduje sie otworek który odprowadza olej -musi on byc ustawiony zgodnie z otworem odprowadzającym olej do srodka w tokarce-----2 popołudnia roboty przez niewiedze- koniecznosc wyjęcia całej osi wrzeciona----a mogli konstruktorzy zrobic tylko bolec ustalający i nikt by niemiał z tym problemu

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#18

Post napisał: BYDGOST » 12 lip 2009, 21:51

kokon12 pisze:a mogli konstruktorzy zrobic tylko bolec ustalający i nikt by niemiał z tym problemu
lub niech by to było opisane w DTR, patrzyłem w dziale smarowanie i nic na ten temat nie znalazłem


kris79
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 208
Rejestracja: 22 lis 2006, 20:12
Lokalizacja: Poznań

#19

Post napisał: kris79 » 17 lip 2009, 07:00

Witam.
Nie chcę zakładać nowego tematu, a mam pytanie dotyczące tokarki tub 32.
Mam jakieś paski klinowe 1800 mm. Czy będą one wystarczająco długie żeby je wymienić w miejscu między skrzynią, a wrzecionem?

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#20

Post napisał: BYDGOST » 17 lip 2009, 08:38

Mogą być za krótkie, bo są tam przewidziane paski 17 x 1900 5 szt. Trudno powiedzieć czy zakres regulacji naciągu pasków pozwoli na ich zamontowanie. Myślę, że dużo nie ryzykujesz. Gdy rozbierzesz maszynę ( konieczny demontaż wrzeciona ), a pasków nie dasz rady założyć to pobiegniesz kupić właściwe. Nie można wpychać pasków na siłę żeby nie przekroczyć dopuszczalnego ich naciągu.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”