strikexp pisze:P = U*I
Czyli 3000W/230V = 13A, to tak w przybliżeniu bo napięcie sieci ma pewne tolerancje.
Raczej powinno być:
P=U*I* cos φ , jeśli chodzi o obwód prądu przemiennego.
4 konkretne pytania
strikexp pisze:P = U*I
Czyli 3000W/230V = 13A, to tak w przybliżeniu bo napięcie sieci ma pewne tolerancje.
Tylko że wrzeciono jest podłączone przez falownik czyli cos φ = 1. Musiałbyś znać dodatkowo cos φ dla zasilacza i pompki. A i pewnie taki miernik ma swój błąd pomiaru.
Avalyah pisze:strikexp pisze:
"Zabija natężenie prądu a nie napięcie"
Dość dyskusyjna sprawa z tą rezystancją, poniżej tabelka z książki którą polecałem:Roman Margraf pisze: ↑25 kwie 2018, 20:28Dla uproszczenia zostało to przeliczone na napięcie (o wiele łatwiej zmierzyć) zakładając rezystancję ludzkiego ciała na poziomie 1000 ohma (1kohm) (ta wartość jest dość umowna może być sporo więcej lub sporo mniej)
Dzięki panowie za wzory. Myślę, że ten uproszczony wzór jak na moje potrzeby wystarczy. Nie sądzę by przeciętny elektryk gdybym mu zlecił dobór zabezpieczeń do mojej domowej instalacji w bloku dokonywał aż tak precyzyjnych pomiarów obciążenia każdego obwodu zagłębiając się w każdy podłączony doń odbiornik. Jak znam życie to powie rutynowo daj pan na gniazdka z przewodami 3x2,5 po 20A, na światło z przewodem 3x1,5 po 16A i szlusstrikexp pisze: ↑25 kwie 2018, 16:59Tylko że wrzeciono jest podłączone przez falownik czyli cos φ = 1. Musiałbyś znać dodatkowo cos φ dla zasilacza i pompki. A i pewnie taki miernik ma swój błąd pomiaru.
Ale niech będzie mój błąd, uprościłem żeby było wygodnie liczyć i podałem wzór na moc pozorną zamiast czynnej...
Tak jak pisałem na początku nie chcę za mocno pruć ścian, remont nie jest na tyle generalny. Zmiana instalacji ma odbyć się jak najmniej inwazyjnie. Całą operacja będzie troszkę rozłożone w czasie i w mieszkaniu w którym cały czas mieszkają ludzie. Nie dam rady tego zrobić w jeden czy dwa dni. Tam gdzie nie potrzeba nie będę pruł ścian i wyciągał starej instalacji. Chcę finalnie gdy już wszystkie obwody będą doprowadzone w pobliże rozdzielnicy odpiąć w cholerę starą instalację i podpiąć nową z opisanymi kablami co gdzie jak. A stare martwe kable niech sobie zostaną w ścianach.strikexp pisze: ↑26 kwie 2018, 22:02Nie wiem po co inwestowałeś w w taki detektor. Było rozpruć ścianę i powycinać to na co się natkniesz. Chyba że masz tam jeszcze jakieś inne domofony, kablówki i światłowody.
Detektor wykrywa wszelkie przewody z prądem. Mogą to być np przewody po drugiej stronie ściany u sąsiada. Przewody od kablówki, albo sygnałowe od windy, też po drugiej stronie ściany. Detektory są dobre w domach jednorodzinnych gdzie wykrywa tylko to co idzie po wewnętrznych ścianach.
Dziękuję za informację, przyznam, że nie wiedziałem o tym. Ale i tak nie miałem zamiaru łączyć starej z nową.Robert_K pisze: ↑27 kwie 2018, 11:55Jeśli stara instalacja jest aluminiowa to tak na wszelki wypadek przypomnę, że nie wolno łączyć bezpośrednio przewodów aluminiowych z miedzianymi, np. skręcając je ze sobą w puszce. Miedź reaguje z aluminium i powierzchnia styku się utlenia, co pogarsza styk i w skrajnym przypadku może spowodować nawet pożar.
Do łączenia takich przewodów używa się złączek dedykowanych do tego celu.
Pozdrawiam.