Instalacja CO czy będzie działać grawitacyjnie?

Dyskusje o układach pneumatycznych, podciśnieniowych i hydraulicznych wykorzystywanych w maszynach

Arias2
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 566
Rejestracja: 29 lip 2007, 10:49
Lokalizacja: wieluń-eslov

Re: Instalacja CO czy będzie działać grawitacyjnie?

#21

Post napisał: Arias2 » 28 lis 2021, 20:48

WZÓR pisze:Przy tej temperaturze grzejniki są ciepłe , czy takie sobie ?
Bo instalator powiedział że przy temperaturze 30 ° grzejniki są zimne.

Pojęcie zimne to jest względne, moja różowa uważa że temp w domu poniżej 21 to już jest syberia.
A grzejniki nie są gorące bo i woda nie jest gorąca ale czuć że są ciepłe, czyli podgrzej coś do około 30* i przyłóż do tego rękę to co poczujesz. Zamontowanie obiegu powoduje że na grzejnikach masz podobną temp do tej co jest na piecu. Obieg wody zwyczajnie jest wymuszony i siłą rzeczy musisz mieć taką temp na grzejniku jak na piecu.



Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 4695
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

Re: Instalacja CO czy będzie działać grawitacyjnie?

#22

Post napisał: pitsa » 28 lis 2021, 22:48

prosteiszkuteczneWynalazki pisze:1 Nie będzie się cofać grawitacyjnie w drugą stronę jak się przestanie palić?

Pytania... pytania.. pytania... ;-)
Chyba przejmujesz się nie tym co trzeba. Piec chcesz wkopać w podłogę. Zbiornik będzie wyżej. Na dół bufora i do kotła spłynie przecież zimna woda z kaloryferów i wielka strata z tego nie będzie. Masz inny większy problem. Kocioł grawitacyjne będzie gorącą wodą ładował bufor. Dotąd kocioł dawał ci radę grawitacyjnie zasilić kaloryfery. Teraz część tego "potencjału grawitacyjnego" zużyjesz na ładowanie zbiornika buforowego i dlatego warto:
Arias2 pisze:dołożyć pompę obiegową a skorzystasz na tym zabiegu
ARGUS pisze: Na zasilaniu instalacji z bufora powinna być pompa , nawet najmniejsza, używana , ale powinna być.


Skoro jest bufor to można nahajcować w przewymiarowanym piecu i nazbierać ciepła w zbiorniku ale potem trzeba to ciepełko w miarę potrzeby odbierać. Jeśli to ma działać tylko grawitacyjnie to bufor to psuje. Buforem będziesz grzał piwnicę, a kaloryfery będą zimniejsze niż przed wstawieniem bufora z powodu utraty "potencjału grawitacyjnego". No chyba, że wstawisz kilka zbiorników w pokojach zamiast szaf i ciepło w pokojach będziesz regulował uchylaniem ich drzwi. Można też regulować grubością koca nakładanego na gorące kaloryfery. Najpierw gruby koc, potem ręczniki, na koniec już tylko tetrowa pielucha... możliwości wiele. ;-)
Jak wyobrażasz sobie dawkowanie ciepła do kaloryferów? Chcesz zgrać pracę pieca z grawitacyjnymi rozpływami ciepła po całym budynku? To jest bardzo trudne.
Arias2 pisze:Zamontowanie obiegu powoduje że na grzejnikach masz podobną temp do tej co jest na piecu.
I to jest jedno z rozwiązań (o ile piec może pracować na "niskich" temperaturach). Jeśli jest piec i bufor to mamy zmienne źródło ciepła, przy paleniu w kotle może być wysoka temperatura do dyspozycji ale gdy piec jest wygaszony to woda pobierana z bufora jest coraz chłodniejsza. Pompa będzie potrzebna aby obiegiem można było wyregulować i utrzymywać stałą temperaturę zasilania kaloryferów. Jak? Tak samo jak to się robi w instalacji "podłogówki". Ograniczając temperaturę ciepłej wody płynącej do kaloryferów jednym zaworem termostatycznym (np do 60, 50, 40.. tyle ile potrzeba) o odpowiedniej "przepustowości" (kvs). Zawór taki reguluje uzupełnianie ciepła w "obiegu kaloryferowym", a indywidualne termostaty na kaloryferach pozwalają na pobór ciepła do pomieszczeń według indywidualnych nastaw. Inwestycja to pompa, zawór, plus parę drobiazgów hydraulicznych i rur do zmontowania układu. W zależności od pogody co jakiś czas można zmienić nastawę zaworu. Kiedy to można zrobić? Na przykład gdy budynek był nieocieplony a teraz po szarpnięciu się na ocieplenie jest za gorąco i nie wiadomo jak palić w piecu. Nie chcesz wymieniać pieca (szkoda kasy więc go przerabiasz), dajesz bufor (spawany po taniości), kaloryfery są przewymiarowane ale zostają i planujesz dostosowujesz po taniości komfort cieplny.
Arias2 pisze: Obieg wody zwyczajnie jest wymuszony i siłą rzeczy musisz mieć taką temp na grzejniku jak na piecu.
To jest wygodny układ ale jaki masz piec? Gazowy? Elektryczny?
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ

Awatar użytkownika

Autor tematu
prosteiszkuteczneWynalazki
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 15
Posty: 707
Rejestracja: 05 cze 2019, 17:00

Re: Instalacja CO czy będzie działać grawitacyjnie?

#23

Post napisał: prosteiszkuteczneWynalazki » 28 lis 2021, 23:29

Pokrętłami na kaloryferze.
Za zimno odkręcam.
Za gorąco przykręcam.
Z tymi kaloryferami to bym powiedział ,że raczej nie są przewymiarowane.
Piec jest już przerobiony od 5 lat
No nowy piec na drewno kosztuje z 8-10k w górę. A tego w końcu pewnie i tak będę musiał wymienić bo się przedziurawi (można zespawać w sumie) albo wybije jakaś ustawa albo znudzi się cięcie drewna na długość ~25 cm.

A no i pompka wymaga prądu, więc jak rząd wyłączy prąd to pompka stanie i w domu będzie zimno.

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 7977
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: Instalacja CO czy będzie działać grawitacyjnie?

#24

Post napisał: WZÓR » 29 lis 2021, 07:38

Arias2 pisze:
28 lis 2021, 20:48
WZÓR pisze:Przy tej temperaturze grzejniki są ciepłe , czy takie sobie ?
Bo instalator powiedział że przy temperaturze 30 ° grzejniki są zimne.

Pojęcie zimne to jest względne, moja różowa uważa że temp w domu poniżej 21 to już jest syberia.
A grzejniki nie są gorące bo i woda nie jest gorąca ale czuć że są ciepłe, czyli podgrzej coś do około 30* i przyłóż do tego rękę to co poczujesz. ....
Ciężko mi powiedzieć co przy 30 ° poczuję .
Moja różowa ma zwykle 36.6 ° C i jak przyłożę rękę to nic nie czuję. :mrgreen:
.... Zamontowanie obiegu powoduje że na grzejnikach masz podobną temp do tej co jest na piecu. Obieg wody zwyczajnie jest wymuszony i siłą rzeczy musisz mieć taką temp na grzejniku jak na piecu.
Zwykle na piecu zalecają temperaturę 60 ° w górę , więc 30 ° to taki jakby rozruch (?)

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


szopenn
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1940
Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
Lokalizacja: Lublin

Re: Instalacja CO czy będzie działać grawitacyjnie?

#25

Post napisał: szopenn » 29 lis 2021, 07:40

prosteiszkuteczneWynalazki pisze:Pokrętłami na kaloryferze.


bzdura, można zamontować jeden dwa pokrętła, pamiętaj że one działają ON OFF, jak kaloryfer wejdzxie na temperature to odetnie kaloryfer, a wtedy śmieciuch z racji że jest śmieciuchem wchodzi na temperature - ten piec to nie podajnik gdzie zmniejszy moc spalania. Dlatego termostaty powinny być otwarte, a ciepło nalezy oddawać w budynek, lub piec od początku planowania instalacji musi być dobrany docelowo do ilości kaloryferów i oczekiwanej temperatury średniej.

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 4695
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

Re: Instalacja CO czy będzie działać grawitacyjnie?

#26

Post napisał: pitsa » 29 lis 2021, 09:13

Jest wiele innych for dyskusyjnych gdzie dyskutuje się o ogrzewaniu domów. Z czytania można wiele się dowiedzieć, ale z nadmiaru informacji można jeszcze bardziej zgłupieć. Ja poradziłem sobie z tym robiąc eksperymenty na żywym organizmie i robiąc pomiary. Przykładowy eksperyment związany z buforem i grzejnikiem zasilanym w stylu jak podłogówka jaki zrobiłem dwa lata temu wyglądał tak:

Obrazek

Czarna falowana linia pokazuje jak działają termostat przy kaloryferze i czerwona linia poniżej temperaturę w pokoju. Tak działa on-off przy kaloryferach. Widać, że przez 30 minut zawór jest otwarty i zamyka się na około 60 minut.

Inwestycja do eksperymentu to pompa energooszczędna IBO BETA 25/60-180 (chciałem zobaczyć jak działają te różne tryby pracy nowoczesnych pomp) + ESBE VTA 322 termostatyczny zawór mieszający 35-60°C (cal albo 3/4 muszę sprawdzić). Poszło na to coś między 700zł a 1000zł. Dokładnie nie wiem, nie liczę ile kosztują mnie zabawki. Za to dwa lata temu dorobiłem ogrzewania do niewielkiego warsztaciku "dziupla" i nieogrzewanego pokoju przy nim. W pokoju normalny kaloryfer blaszak z termostatem, w warsztacie kaloryfer zrobiony z rury pex 20 (zrobiłem taki "kominek" stojący w rogu warsztatu, fi około 400, i wysokości może z 450mm, z kawałka 20-30metrów rury zwinięta podwójna spirala od dołu do góry w środku i wokół niej w dół). Podpiąłem się pod bufor podbierając z niego odrobinę ciepła. Gdy w warsztaciku mam za gorąco zakrywam komin. Eksperyment na tyle mi się spodobał, że tak już zostało.

Jak czegoś nie wiem to mierzę, badam, obserwuję, weryfikuję i uczę się.
prosteiszkuteczneWynalazki pisze:Z tymi kaloryferami to bym powiedział ,że raczej nie są przewymiarowane

No to mam do ciebie pytanie. Jaki jest rozkład temperatury na twoich grzejnikach? Wiesz, że gdy dasz pompę obiegową to kaloryfer może stać się nieco wydajniejszy i dla takiego samego efektu jak teraz będzie można obniżyć nieco temperaturę na ich zasilaniu?
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ

Awatar użytkownika

Autor tematu
prosteiszkuteczneWynalazki
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 15
Posty: 707
Rejestracja: 05 cze 2019, 17:00

Re: Instalacja CO czy będzie działać grawitacyjnie?

#27

Post napisał: prosteiszkuteczneWynalazki » 29 lis 2021, 09:55

szopenn pisze:
29 lis 2021, 07:40
prosteiszkuteczneWynalazki pisze:Pokrętłami na kaloryferze.


bzdura, można zamontować jeden dwa pokrętła, pamiętaj że one działają ON OFF, jak kaloryfer wejdzxie na temperature to odetnie kaloryfer, a wtedy śmieciuch z racji że jest śmieciuchem wchodzi na temperature - ten piec to nie podajnik gdzie zmniejszy moc spalania. Dlatego termostaty powinny być otwarte, a ciepło nalezy oddawać w budynek, lub piec od początku planowania instalacji musi być dobrany docelowo do ilości kaloryferów i oczekiwanej temperatury średniej.
Jak będzie wchodził na temperaturę skoro nie będzie się w nim paliło tylko ciepło będzie szło z bufora ???
Po za tym u mnie też można zmniejszyć moc spalania.





Na zasilaniu jest 70-90 stopni.


szopenn
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1940
Rejestracja: 21 gru 2015, 11:22
Lokalizacja: Lublin

Re: Instalacja CO czy będzie działać grawitacyjnie?

#28

Post napisał: szopenn » 29 lis 2021, 15:04

ile ty tego bufora będziesz miał? na 3 godziny CI starczy przy temperaturze 0st?

Awatar użytkownika

Autor tematu
prosteiszkuteczneWynalazki
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 15
Posty: 707
Rejestracja: 05 cze 2019, 17:00

Re: Instalacja CO czy będzie działać grawitacyjnie?

#29

Post napisał: prosteiszkuteczneWynalazki » 29 lis 2021, 16:01

Planuje 2000litrów.


orion32
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1359
Rejestracja: 18 kwie 2017, 21:55

Re: Instalacja CO czy będzie działać grawitacyjnie?

#30

Post napisał: orion32 » 29 lis 2021, 16:08

szopenn pisze:
29 lis 2021, 15:04
ile ty tego bufora będziesz miał? na 3 godziny CI starczy przy temperaturze 0st?
Naucz fizyki policz, to będziesz wiedział,a nie zgadywał.
,, Iditi na ch. j" maciąg.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Pneumatyka, Podciśnienie, Hydraulika Siłowa”