Imak obrotowy do uniwersalnych tokarek modyfikowanych na CNC

• Cytuj
• Cytuj

#11

Post napisał: kamar » 13 kwie 2015, 12:41

hecza pisze: - zwiększa wysokość podstawy, co przy małych tokarkach może być problemem.

Wysokość podstawy to warunkuje wysokość krokowca a jego się zfrezować nie da.
A wyciągać go na tak długiej tulei żeby mi dłuższy wytaczak nie wadzil , to nie dla mnie.
Do małych tokarek to są takie jak pokazałeś

[ Dodano: 2015-04-13, 12:45 ]

MlKl pisze: No i osobiście bym to robił nie jako zwykły imak czteronożowy, ale coś na styl QCTP - czyli wymienne kostki z nożami.

No widzisz, trzydzieści kostek multifixa leży a oni robią zwykły czteronozowy.
Cefki na bolec nie wsadzi bo mało miejsca.

[ Dodano: 2015-04-13, 13:09 ]

hecza pisze:- nie wiem jak wykonany w dłuższej perspektywie będzie źródłem luzów –

W rewolwerówkach ta perspektywa to 50 lat

• Cytuj
• Cytuj

#12

Post napisał: hecza » 13 kwie 2015, 14:04

kamar pisze:Wysokość podstawy to warunkuje wysokość krokowca a jego się zfrezować nie da.
A wyciągać go na tak długiej tulei żeby mi dłuższy wytaczak nie wadzil , to nie dla mnie.
Do małych tokarek to są takie jak pokazałeś

Takie jak pokazałem są robione od kwadrat imaka 70 do 200, ale -
Wolnoć Tomku w swoim .......

Do zastrzeżeń wobec bolca dodaję, że to dodatkowy upierdliwy element ruchomy do sterowania i ewentualnej awarii.
Zastosowanie silnika krokowego chyba (nie znam się zbytnio na ich spacyfice) eliminuje możliwość permanentnego naciagania ślimaka, więc myślę, że skręcasz w kierunku wysoce wyrafinowanego sposobu sterowania tym imakiem, niczym nie przystającym do tego co przedstawiłem – nie nadążam – pozostaje mi kibicowanie.

Punktujesz mnie na każdym kroku – obawiam się nokdaunu, a wręcz nokautu.

Życzę powodzenia w wytaczaniu nowych dróg.

• Cytuj
• Cytuj

#13

Post napisał: kamar » 13 kwie 2015, 14:39

Spokojnie kolego, za inne zapatrywania nie zabijam Pociesz się że ja prochu też nie wymyślam.
Podobny sposób zwalniania bolca miałem w przerobionej rewolwerce i to jeszcze tak bagnet wyprofilowany że zostawał w pozycji zwolnionej. Dopiero lekki ruch powrotny powodował blokadę.
Każde rozwiązanie znajdzie zastosowanie. Ale każdy je kroi pod swoje potrzeby. Trudno żebym cudował zmieniacz noży do Poreby jak rzadko który dożywa końca operacji.
Dlatego stwierdzenia " ja bym zrobił to tak" odczytuję jako "dla moich potrzeb tak by było lepiej"

• Cytuj
• Cytuj

#14

Post napisał: Tomciowoj » 14 kwie 2015, 12:40

• Cytuj
• Cytuj

#15

Post napisał: kamar » 14 kwie 2015, 17:10

Dzięki. Punktujemy

Dzisiejszy urobek.

MlKl pisze: No i osobiście bym to robił nie jako zwykły imak czteronożowy, ale coś na styl QCTP - czyli wymienne kostki z nożami.

To raczej odpada ale całkiem możliwe, że powstanie wersja z głowicą jak na rewolwerówce.
Oczywiście po sprawdzeniu działania mechanizmów. Możliwe też ,że będzie opcjonalnie ,albo wymiennie.

• Cytuj
• Cytuj

#16

Post napisał: kamar » 16 kwie 2015, 16:40

Zaczyna to wyglądać coraz lepiej. Na dniach mam dostać silniczek 4Nm o mniejszych gabarytach to dałoby się zmniejszyć wymiar do osi.



Trochę kombinacji i gniazdo ślimaka idzie zrobić na tokarce

• Cytuj
• Cytuj

#18

Post napisał: kamar » 17 kwie 2015, 06:07

IMPULS3 pisze:Prym to jednak frezarki, .

Bo tokarkę trudniej sklecić z trzech profili na krzyż

• Cytuj
• Cytuj

#19

Post napisał: pioterek » 17 kwie 2015, 10:27

Ja to tak sobie myślałem, że szykuje się imak na noże

który można krokowcem tak obracać aby ustawić dowolnie - w zależności od potrzeb kąt nachylenia płytki względem mąteriału i jazda. A tu jakieś bolce blokujące które ograniczają tylko możliwości o których myślałem. No ale czy można mieć wgląd w projekt - rysunki techniczne zwymiarowane?

• Cytuj
• Cytuj

#20

Post napisał: kamar » 17 kwie 2015, 12:00

No wiesz, projekt (jak się sprawdzi) to trafi do malej produkcji więc aż tak , potencjalnym naśladowcom , życia ułatwiał nie będę Powolutku można tworzyć listy kolejkowe