grynszpan, kotlarstwo i dawne techniki
-
Autor tematu - Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 181
- Posty: 4693
- Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
- Lokalizacja: PL,OP
Re: grynszpan, kotlarstwo i dawne techniki
Próba z szybkim tarciowym malowaniem drewna tak wyszła:
Rozpuszczalnikowo zrobiona farba nie chce mi zastygnąć, więc zmieszałem tym razem inne składniki podgrzewając tygielek gorącym powietrzem (180°C) tak aby nie przekroczyć temperatury dymienia. Proporcja składników jak w pasztecie z zająca. Jedna kredka świecowa i jedna bryłka żywicy stopione razem i po zastygnięciu uformowane na ciepło.
Test pozytywny.
Materiał ma dobrą przyczepność, dobrze się rozprowadza i szybko zastyga. Powłoka przyjemna w dotyku. Nie jest kryjąca jak na filmie, bo i żywica najbezbarwniejsza z posiadanych i pigment rozrzedzony.
Kredka świecowa ma za niską temperaturę topienia, jak znajdę w którym warsztacie mam większą ilość "naturalnego lepiszcza" i "plastyfikatora" (celowo pomijam nazwy) topiącego się powyżej 120°C to zrobię kolejną próbę z innych składników.
Można produkować broń czarnoprochową?
Rozpuszczalnikowo zrobiona farba nie chce mi zastygnąć, więc zmieszałem tym razem inne składniki podgrzewając tygielek gorącym powietrzem (180°C) tak aby nie przekroczyć temperatury dymienia. Proporcja składników jak w pasztecie z zająca. Jedna kredka świecowa i jedna bryłka żywicy stopione razem i po zastygnięciu uformowane na ciepło.
Test pozytywny.
Materiał ma dobrą przyczepność, dobrze się rozprowadza i szybko zastyga. Powłoka przyjemna w dotyku. Nie jest kryjąca jak na filmie, bo i żywica najbezbarwniejsza z posiadanych i pigment rozrzedzony.
Kredka świecowa ma za niską temperaturę topienia, jak znajdę w którym warsztacie mam większą ilość "naturalnego lepiszcza" i "plastyfikatora" (celowo pomijam nazwy) topiącego się powyżej 120°C to zrobię kolejną próbę z innych składników.
Można produkować broń czarnoprochową?
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
-
Autor tematu - Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 181
- Posty: 4693
- Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
- Lokalizacja: PL,OP
Re: grynszpan, kotlarstwo i dawne techniki
Szczegółowe spojrzenie na starą kobylicę:
Stary film do kolekcji: Tokarka do kamienia (toczaków z piaskowca) do dawnej szlifierki z napędem nożnym.
Kręciłem toczakiem z żółtego piaskowca. Był zaostrzony w szpic do ostrzenia zębów w konnej kosiarce. Tarcza napędzana ręcznie przez przekładnię. Woda do korytka i szlifowaliśmy nożyki z metalowych kątowników do okien. Wrzuciłem w internety "żółty piaskowiec" i wylosowało mi nietypowe zastosowanie szlifierki kątowej (nie do pilarki stołowej jak tu do drewna ..):
Zatem są jeszcze fachowcy obrabiający toczaki. Najpierw z osłoną szlifierki, potem już bez... Jak widać technologia rozwija się błyskawicznie, nie ma czasu na mozolne dziubania w kamieniu.
Ciekawostka: Piła szablasta napędzana wodą.
Stary film do kolekcji: Tokarka do kamienia (toczaków z piaskowca) do dawnej szlifierki z napędem nożnym.
Kręciłem toczakiem z żółtego piaskowca. Był zaostrzony w szpic do ostrzenia zębów w konnej kosiarce. Tarcza napędzana ręcznie przez przekładnię. Woda do korytka i szlifowaliśmy nożyki z metalowych kątowników do okien. Wrzuciłem w internety "żółty piaskowiec" i wylosowało mi nietypowe zastosowanie szlifierki kątowej (nie do pilarki stołowej jak tu do drewna ..):
Zatem są jeszcze fachowcy obrabiający toczaki. Najpierw z osłoną szlifierki, potem już bez... Jak widać technologia rozwija się błyskawicznie, nie ma czasu na mozolne dziubania w kamieniu.
Ciekawostka: Piła szablasta napędzana wodą.
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 40
- Posty: 11572
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: grynszpan, kotlarstwo i dawne techniki
Jedną z cech ówczesnych robót i majstrów było to, że wszystko miało swój czas na wykonanie, nie było "dopuszczeń"...
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
Autor tematu - Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 181
- Posty: 4693
- Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
- Lokalizacja: PL,OP
Re: grynszpan, kotlarstwo i dawne techniki
Zanim wymyśliłem już zrobiłem:
Bardziej prostacko się nie dało. Minimum wysiłku. Dwie śruby w otwór śrubokręta Torx40 i zestaw kluczy oczkowych...
Warsztat wyrobnika czekolady:
Nie jest łatwo upiec coś pysznego od początku do końca:
Bardziej prostacko się nie dało. Minimum wysiłku. Dwie śruby w otwór śrubokręta Torx40 i zestaw kluczy oczkowych...
Warsztat wyrobnika czekolady:
Nie jest łatwo upiec coś pysznego od początku do końca:
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
-
Autor tematu - Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 181
- Posty: 4693
- Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
- Lokalizacja: PL,OP
Re: grynszpan, kotlarstwo i dawne techniki
Zabrałem się za struganie drewna z własnoręcznie posadzonych drzew z mojego lasu w rozmiarze dwa rzuty granatem na 7 kiców zająca. Wciągające i odprężające zajęcie. Przerobiłem uchwyt, dorobiłem otwory regulacyjne i w trakcie pracy dochodzę do wniosku, że znów muszę coś poprawić. Do zestawu narzędzi ręcznych czas zabrać się za budowę drewnianej piły ramowej. Brzeszczoty już jadą. W następnej kolejności ostrzenie piły moja-twoja, mam trzy, tną dobrze ale jedną mogę podszykować do pracy, wystrugać nowe uchwyty i podostrzyć. Najmłodszemu podobało się w lecie grube rżnięcie, więc piła powinna być gotowa na grubsze akcje. Lepiej piłą razem niż dać pobawić się siekierą:
Resory czekają już do kucia, i grube gwoździe kwadratowe wyciągnięte ze starych krokwi. Gwoździe są dobre na początek, dzieciaki lubią szybko widzieć efekty, spłaszczyć młotkiem i gotowe do ostrzenia.
Pokaz pracy z gontem drewnianym na kobylicy i ze sprężyną utrzymującą pozycję spoczynkową.
Leśne i drzewne ciekawostki (suchy spływ dłużyc, skręcanie, korowanie..):
Resory czekają już do kucia, i grube gwoździe kwadratowe wyciągnięte ze starych krokwi. Gwoździe są dobre na początek, dzieciaki lubią szybko widzieć efekty, spłaszczyć młotkiem i gotowe do ostrzenia.
Pokaz pracy z gontem drewnianym na kobylicy i ze sprężyną utrzymującą pozycję spoczynkową.
Leśne i drzewne ciekawostki (suchy spływ dłużyc, skręcanie, korowanie..):
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
-
Autor tematu - Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 181
- Posty: 4693
- Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
- Lokalizacja: PL,OP
Re: grynszpan, kotlarstwo i dawne techniki
W lokalnych wieściach natrafiłem na wzmiankę o pojawieniu się świeżego opracowania ukazujące wielopłaszczyznowy obraz współczesnego rzemiosła oraz jego bogatej i fascynującej tradycji, i rzecz mało spotykana książka jest dostępna w bibliotece cyfrowej. Jest to jednak jedynie zbiór artykułów. Są tu wzmianki o zawartości archiwaliów cechowych, przykłady pieczęci nawiązujących do głównego rzemiosła w danej miejscowości, powinnościach cechowych na wypadek wojny i pracach szarwarkowych, lewym handlu, podatkach w czasie kryzysu.. dla mnie to mało, wzmianki, wyrwane z całości kawałeczki, o jak te ciekawostki:
"Przywilejem czeladników było prawo niesienia trumny mistrza w czasie jego
pogrzebu."
W ramach przezwyciężenia skutków kryzysu zorganizowano w Pszczynie
kurs koszykarstwa, ale do udziału w nim zgłosiło się zaledwie 5 osób. Rzemieślnicy protestowali przeciw takim kursom, gdyż ich zdaniem sprzyjały one rozszerzaniu liczby tzw. partaczy, którzy opłacając kart przemysłowych „odbierali chleb” rzemieślnikom o pełnych kwalifikacjach zawodowych. Legalnie funkcjonującym rzemieślnikom zagrażało wówczas produkcja chałupnicza, a także nielegalny ubój trzody chlewnej i bydła, ratalna sprzedaż mebli powstających w fabrykach, czeska firma „Bata”, która zakładała swoje filie i warsztaty usługowe w miasteczkach śląskich.
Przydałby mi się jeszcze ośnik wygięty, taki jak tu:
"Przywilejem czeladników było prawo niesienia trumny mistrza w czasie jego
pogrzebu."
W ramach przezwyciężenia skutków kryzysu zorganizowano w Pszczynie
kurs koszykarstwa, ale do udziału w nim zgłosiło się zaledwie 5 osób. Rzemieślnicy protestowali przeciw takim kursom, gdyż ich zdaniem sprzyjały one rozszerzaniu liczby tzw. partaczy, którzy opłacając kart przemysłowych „odbierali chleb” rzemieślnikom o pełnych kwalifikacjach zawodowych. Legalnie funkcjonującym rzemieślnikom zagrażało wówczas produkcja chałupnicza, a także nielegalny ubój trzody chlewnej i bydła, ratalna sprzedaż mebli powstających w fabrykach, czeska firma „Bata”, która zakładała swoje filie i warsztaty usługowe w miasteczkach śląskich.
Przydałby mi się jeszcze ośnik wygięty, taki jak tu:
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
-
Autor tematu - Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 181
- Posty: 4693
- Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
- Lokalizacja: PL,OP
Re: grynszpan, kotlarstwo i dawne techniki
Często trafiam na filmy pod internetowe publiczkę, których nie warto było oglądać:
myślałem, że to będzie coś ciekawego, a tu jednorazowa łuparka z dwóch siekier. Bogaty warsztat i takie popierdułki. Długo nie popracuje bo się szybko rozleci. Połamałem już normalną siekierę, a to coś ma taki karb, że bałbym się tym zamachnąć. Sklejanka ze sklejki i szyna.. nie podoba mi się to.
Za to tu jest bardzo przyjemny film o upiększaniu zabytkowego wielkiego dłuta:
Takie warsztaty to ja lubię. Ciekawe narzędzia nie wymagające energii elektrycznej. Widać, że to człowiek z pasją. Warto obejrzeć chociaż sposób restauracji zabytku jest barbarzyński. Powinien pozostać taki jaki jest, bez prostowania, szlifowania, przycinana.... i do pary dostać klona.
W 57:37 nad kamiennym kołem jest lejek, powinien włożyć do środka tego lejka szmatkę aby woda kapała, a nie lała się takim wielkim strumieniem. Nie musiałby dolewać, a na kole byłaby stale odpowiednia warstewka wody. Szlifował prawie na sucho.
Gdy tylko przyszła przesyłka z brzeszczotami (niestety okazały chińskie) wystrugałem z krzywego "patyka" i deski, to czego mi brakowało do zestawu:
myślałem, że to będzie coś ciekawego, a tu jednorazowa łuparka z dwóch siekier. Bogaty warsztat i takie popierdułki. Długo nie popracuje bo się szybko rozleci. Połamałem już normalną siekierę, a to coś ma taki karb, że bałbym się tym zamachnąć. Sklejanka ze sklejki i szyna.. nie podoba mi się to.
Za to tu jest bardzo przyjemny film o upiększaniu zabytkowego wielkiego dłuta:
Takie warsztaty to ja lubię. Ciekawe narzędzia nie wymagające energii elektrycznej. Widać, że to człowiek z pasją. Warto obejrzeć chociaż sposób restauracji zabytku jest barbarzyński. Powinien pozostać taki jaki jest, bez prostowania, szlifowania, przycinana.... i do pary dostać klona.
W 57:37 nad kamiennym kołem jest lejek, powinien włożyć do środka tego lejka szmatkę aby woda kapała, a nie lała się takim wielkim strumieniem. Nie musiałby dolewać, a na kole byłaby stale odpowiednia warstewka wody. Szlifował prawie na sucho.
Gdy tylko przyszła przesyłka z brzeszczotami (niestety okazały chińskie) wystrugałem z krzywego "patyka" i deski, to czego mi brakowało do zestawu:
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
-
Autor tematu - Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 181
- Posty: 4693
- Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
- Lokalizacja: PL,OP
Re: grynszpan, kotlarstwo i dawne techniki
Gdyby poszedł do lasu goły i głodny, wróciłby ubrany obuty i najedzony.
Czy to możliwe?
Tak, ale tylko z nożem UNIVERSAL w wersji B.
Widzę, że zaczynam się już powtarzać i mam wrażenie, że mi słoma z butów zaczyna wychodzić. Znaczy się, piszę nie na temat tego forum, więc może przydałaby się dłuższa przerwa, chociaż do wiosny? A kiedy będzie wiosna? Gdy przestanę nosić kalesony, a spod koszuli i wojskowego polarowej cieplika, zniknie biało-zielona cieplusiowa koszulka. No i znów któraś kura zacznie kwoczyć.
Czy to możliwe?
Tak, ale tylko z nożem UNIVERSAL w wersji B.
Widzę, że zaczynam się już powtarzać i mam wrażenie, że mi słoma z butów zaczyna wychodzić. Znaczy się, piszę nie na temat tego forum, więc może przydałaby się dłuższa przerwa, chociaż do wiosny? A kiedy będzie wiosna? Gdy przestanę nosić kalesony, a spod koszuli i wojskowego polarowej cieplika, zniknie biało-zielona cieplusiowa koszulka. No i znów któraś kura zacznie kwoczyć.
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 20
- Posty: 7549
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Re: grynszpan, kotlarstwo i dawne techniki
pitsa pisze:Gdyby poszedł do lasu goły i głodny, wróciłby ubrany obuty i najedzony.
Czy to możliwe?
Tak, ale tylko z nożem UNIVERSAL w wersji B.
Tego typu noże sa fajne ale do ciężkich prac. Często widzę jak na przeróżnych prezentacjach robią delikatne prace kuchenne takimi dużymi kosami i nie moge się nadziwić jak potrafia sie tym cieszyć. Nie da się mieć jednego noza do wszystkiego. Chyba ze mamy taką sytuację. Ale jednak cienkie ostrze obiera skórkę lepiej niż 5 milimetrowy duży nóż, a ten 5 milimetrowy lepiej dziabie gałęzie niz ten delikatny. Ja na co dzień mam nóż skladany z pojedyńczym ostrzem ale jak jadę gdzieś dalej samochodem czy rowerem to z reguły zabieram scyzoryk wielofunkcyjny który ma co najmniej dodatkowo pensetę i nożyczki.
-
Autor tematu - Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 181
- Posty: 4693
- Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
- Lokalizacja: PL,OP
Re: grynszpan, kotlarstwo i dawne techniki
Wstajesz rano,
otwierasz warsztatowy arsenał,
dziś to i to, i jeszcze to.
I w drogę.
warsztat-podgladamy-co-maja-w-nich-inni ... ml#p298804
otwierasz warsztatowy arsenał,
dziś to i to, i jeszcze to.
I w drogę.
warsztat-podgladamy-co-maja-w-nich-inni ... ml#p298804
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ