grawerka do stali nierdzewnej

piwkot pisze:Wcale nie po kosztach, cena sprzedazy byla wieksza od najnizszej o ok.1000 zl z tego co pamietam. Jak ktos dolicza do maszyny drugie tyle marzy to potem sa ceny z kosmosu...

Co innego gdy wykonujemy maszynę we własnym zakresie wiele rzeczy pomijamy choć by przejazdy,telefony,przesyłki,czas poświęcony,pomieszczenie itd.. parę konstrukcji na forum poszło w ślad za na biurkową maszyną co cieszy że tworzą się nowego rodzaju konstrukcje.

gmaro pisze:Co innego gdy wykonujemy maszynę we własnym zakresie wiele rzeczy pomijamy choć by przejazdy,telefony,przesyłki,czas poświęcony,pomieszczenie itd.. parę konstrukcji na forum poszło w ślad za na biurkową maszyną co cieszy że tworzą się nowego rodzaju konstrukcje.

Owszem, jeżeli nawet wszystkie detale dorobimy we własnym zakresie, bez płacenia podwykonawcom, to zajmuje to mnóstwo czasu. A czas to pieniądz....
Nie można oczywiście pominąć ogromnej satysfakcji, gdy wszystko po złożeniu zadziała.Pomaga ona trochę zapomnieć, ile się wystaliśmy przy maszynach.
A patrząc, kolego GMARO, na dopracowanie Twoich konstrukcji i dbałość o szczegóły, boję się pomyśleć ile Cię to kosztowało pracy i czasu .
Dlatego dalej twierdzę, że ktoś miał dużo szczęścia. Wystarczy popatrzeć po aukcjach, za jakie pieniądze ludzie usiłują sprzedać "maszyny".

Pozdrawiam.
Tomek.