Pewnie, że daje radę.
Mniejsze
Troszkę większe
Gdy ZOSIA przestaje wystarczać...
z cyklu "co kupić?"
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 712
- Rejestracja: 04 lut 2008, 20:26
- Lokalizacja: Rzeszów
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 35
- Rejestracja: 26 maja 2019, 15:13
- Lokalizacja: Czeladź
Re: Gdy ZOSIA przestaje wystarczać...
O proszę . Gratulacje . I pewnie zrobione na fwe16 ?
Dodane 32 minuty 44 sekundy:
Kolego Adamie - dopadłem ostatnio coś takiego . Jak twierdzi sprzedawca nie chińskie , ale i tak gdzieś z Azji . Trzpień odpinany na stożek mk3 , zabezpieczony śrubą , głowica fi 76 z 4 nożykami . Jak to wykorzystać . Do planowania mam głowicę fi 60 z płytkami . Sprzedawca reklamował jako baza do zrobienia wytaczadła . Na razie nie mam koncepcji .
Dodane 32 minuty 44 sekundy:
Kolego Adamie - dopadłem ostatnio coś takiego . Jak twierdzi sprzedawca nie chińskie , ale i tak gdzieś z Azji . Trzpień odpinany na stożek mk3 , zabezpieczony śrubą , głowica fi 76 z 4 nożykami . Jak to wykorzystać . Do planowania mam głowicę fi 60 z płytkami . Sprzedawca reklamował jako baza do zrobienia wytaczadła . Na razie nie mam koncepcji .
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 712
- Rejestracja: 04 lut 2008, 20:26
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Gdy ZOSIA przestaje wystarczać...
Tak oczywiście Fwe 16.
Wytaczadło mam takie własnej konstrukcji.
Głowiczke mam taką starą ale jeszcze daje radę. Ta ma ⌀ 80, mam jeszcze ⌀ 100 ale wydaje mi się, że jest trochę za duża dlatego rzadko używam.
Do planowania
Wytaczadło mam takie własnej konstrukcji.
Głowiczke mam taką starą ale jeszcze daje radę. Ta ma ⌀ 80, mam jeszcze ⌀ 100 ale wydaje mi się, że jest trochę za duża dlatego rzadko używam.
Do planowania