Frezarko-wiertarka HK25

Dyskusje dotyczące frezowania i frezarek konwencjonalnych.

Autor tematu
Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 49
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

#21

Post napisał: Avalyah » 28 paź 2016, 13:11

Frezarka już jest na docelowym stole, teraz czas na rozkonserwowanie tego, o co będę miał do Kolegów kilka pytań.

Najpierw wrażenia bardzo wstępne:

Duży minus - na stronie podane były inne parametry, niż w DTR, a z kolei na samej frezarce inne, niż w DTR.

1. Stół roboczy jest w wersji 500x180 (co po moim telefonie na stronie zostało poprawione, chociaż posuw stołu nie został już zmniejszony z 480 na 280mm), a nie 700x180, jak było pierwotnie napisane. To jest mój największy zarzut, ale mam wrażenie, że może nie powinno być tak źle z krótszym stołem, bo w zasadzie nie jest mi potrzebny ten dłuższy, a może przynajmniej będzie troszkę sztywniejszy. Niemniej jednak, gdyby nie to, że kupione w i tak niezłej cenie, to pewnie bym oddawał (jak mi powiedzieli można odesłać i oddadzą pieniądze).

2. Średnica wiercenia w DTR podana jest 20mm, na stronie wciąż 25mm. To akurat chyba i tak wielkiej różnicy w praktyce nie robi, pewnie sobie podają wartości jak im się podoba. Jednak różnica jest.

3. Masa, na stronie podane 160kg, w DTR 110kg (w przybliżeniu), na samej maszynie 103kg, czyli z DTR się zgadza, ale...

4. Na stronie i w DTR silnik podano 750W, na korpusie frezarki mam napisane 600W...

Ogólnie wniosek z tego jest taki, że te parametry od modelu niżej HK20 VARIO różnią się tylko stożkiem wrzeciona, u mnie jest MK3, tam jest MK2. I na tym różnic koniec... nie wiem, czy to ma jakiekolwiek praktyczne znaczenie. Ale, jak już wspomniałem, cena w porównaniu z odpowiednikami hafen i innych firm wypada znacznie lepiej, więc nie będę odsyłał, chociaż niesmak pozostaje.

Z pozytywów (a może to standard), to dostałem razem z frezarką małą skrzyneczkę narzędziową (niskiej jakości), ale w środku zestaw kluczy, śrubokręty, dozownik na olej no i uchwyt wiertarski z trzpieniem. Drobiazg, ale zawsze to trochę lepsze wrażenie.

Pytania:

No, to tyle wstępnej opinii, o samym działaniu to się wypowiem, jak już uruchomię. Mojego nutoola dostałem rozkonserwowanego, więc nie musiałem go rozkręcać (czego strasznie się wtedy bałem), ale tym razem frezarka jest zabezpieczona. Co prawda nie wygląda jak nutool w LM, który chyba pływał w tym żółtawym smarze, ale jest ewidentnie zabezpieczona.

1. Jak to wyczyścić? W DTR jest napisane rozpuszczalnik, nafta lub olej napędowy. Czy nafta świetlna (takie coś) się do tego nadaje? A może aceton (np. taki) ? Z chemii "technicznej" jestem zupełnie zielony i do tej pory do czynienia miałem jedynie z WD40 i tereborem.

2. Jak bardzo trzeba rozkręcać maszynę? Może wystarczy przejechać po tych odsłoniętych elementach, przejechać w skrajne pozycje stołem i wrzecionem i to wyczyścić? Czy trzeba zabierać się za demontaż całego stołu i zdejmować obudowę wrzeciona, żeby odsłonić prowadnice? Nie powiem, trochę się tego boję :oops: i nie wiem za bardzo nawet od której strony zacząć. Po wstępnych oględzinach wydaje mi się, że ten smar antykorozyjny jest tylko na prowadnicach i kilku gałkach.



Tagi:

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#22

Post napisał: rc36 » 28 paź 2016, 15:38

Nafta i tym podobne nie agresywne rozpuszczalniki nadają się bardzo dobrze do zmywania smarów, odradzam nitro i aceton bo rozpuści lakier. Rozbierz co się da, często w tych maszynach jest tak, że jedne miejsca pływają w smarach, a w innych mechanizmy pracują na sucho z dodatkiem piasku, wymyj w nafcie śruby pociągowe i nakrętki i dobrze je nasmaruj.

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 35
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#23

Post napisał: ALZ » 30 paź 2016, 16:50

Jaki tam jest silnik. Indukcyjny czy stałoprądowy chiński wynalazek?
Tak poza tym próbowałeś frezować coś w stali ?


Autor tematu
Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 49
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

#24

Post napisał: Avalyah » 30 paź 2016, 20:01

Kolega chyba nie doczytał mojego postu, maszyna jeszcze nie została uruchomiona. A ten silnik to nie wiem, zakładam, że chiński wynalazek, bo falownika to tam nie widziałem. Za rozkonserwowanie zabiorę się najprawdopodobniej w środę.

Oprawka ER20 i imadełko dopiero pod koniec tygodnia będą, frezy zresztą też, więc na testy jeszcze chwilę trzeba poczekać :razz:


Autor tematu
Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 49
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

#25

Post napisał: Avalyah » 02 lis 2016, 16:09

Koledzy mam takie może nieco głupawe pytanie... W DTR nie ma nic na temat smarowania przekładni zębatej, przez którą podłączone jest wrzeciono. Zajrzałem tam, na ile to było możliwe i widzę, że przekładnia przy samym silniku jest pełna żółtawej, gęstej mazi:

Obrazek

A jak zajrzałem do skrzynki, gdzie znajduje się "reszta" przekładni, wyglądało to tak:

Obrazek

Na frezarce mam jakby okienko olejowe z boku, którego nie ma w DTR, przez które nic nie widać (ale jak poświeciłem do wnętrza, jak na drugim zdjęciu, to widać było w okienku przekładnię). Okienko jest czyściuteńkie, nigdy niczym nie było zalane. Tylko, że otwór z przewodem (który jest bezpośrednio na dnie komory ze zdjęcia drugiego) nie jest w żaden sposób uszczelniony (popatrzyłem, poruszałem kablem i wg. mnie nic tam nie ma), więc jakbym tam cokolwiek wlał, to by się wylało dołem. Na tym zdjęciu widać przewód idący od silnika:

Obrazek

Maszyna przed otwarciem była uruchomiona na jakieś dwie minuty, jak sprawdzałem, czy wszystko działa i brzmienie było normalne, nie było słychać żadnego zgrzytania itd, a przejechałem cały zakres obrotów (bez obciążenia). Czy stosuje się w ogóle tego typu smarowanie?

Tutaj zdjęcie DTR głowicy:
Obrazek

I druga sprawa, w DTR jest napisane, że co 6 miesięcy muszę wysłać maszynę z powrotem na płatny przegląd, w innym przypadku stracę gwarancję. To jest standard dla takich maszyn? Czy należy się do tego stosować, czy lepiej we własnym zakresie się tym zajmować?

[ Dodano: 2016-11-02, 16:26 ]
ALZ pisze:Jaki tam jest silnik. Indukcyjny czy stałoprądowy chiński wynalazek?
Tak poza tym próbowałeś frezować coś w stali ?

Wg DTR:
Silnik prądu zmiennego - typ 93/108ZYT005, 230V lub 110V, 5000 obr/min, 2.7/0.5A, 750W/1.1kW

Na silniku jakieś dwa chińskie znaczki, na samej frezarce jest z kolei napisane, że 600W.

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 35
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#26

Post napisał: ALZ » 02 lis 2016, 23:11

Kurcze, te 5000 obr. wskazuje że to jednak silnik na prąd stały, a co za tym idzie te ich sterowniki które często lubią robić kuku. Przekładnie są smarowane smarem stałym przekładniowym.
Ostatnio zmieniony 02 lis 2016, 23:57 przez ALZ, łącznie zmieniany 1 raz.


Autor tematu
Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 49
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

#27

Post napisał: Avalyah » 02 lis 2016, 23:49

Dzięki :smile:
ALZ pisze:Przekłądnie są smarowane smarem stałym przekładniowym.
Ok, to dobrze, że nie trzeba się w tym babrać. Wciąż czekam na oprawki, imadełko no i jakiś kawał złomu będę musiał znaleźć, żeby teściki poprzeprowadzać.


Autor tematu
Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 49
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

#28

Post napisał: Avalyah » 10 lis 2016, 17:48

W końcu doszły wszystkie paczki i uruchomiłem dzisiaj frezarkę, żeby przejechać parę razy w aluminium.

To normalne, że wrzeciono się grzeje? Po kilku minutach na 1000 obrotów jest na tyle ciepłe, że ciężko na dłużej utrzymać na nim rękę.

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 35
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#29

Post napisał: ALZ » 10 lis 2016, 18:05

1000 obr i kilka minut gorące?? To nie jest normalne.
Na to wygląda że łożyska "mają za ciasno". Jakie łozyska tam są?


TwinB
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 170
Rejestracja: 02 sty 2016, 17:59
Lokalizacja: Polska

#30

Post napisał: TwinB » 10 lis 2016, 18:17

no jak jakie chinskie dokładnie takie

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezowanie / Frezarki Konwencjonalne”