Frezarka stołowa
-
linmirek
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 28
- Rejestracja: 22 gru 2012, 21:40
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Frezarka stołowa
Witam
przepraszam, że się podpinam ale też nabyłem taką frezareczkę. I tak jak kolega mam zamiar wstawić śrubę zamiast listwy zębatej od posuwu, tym bardziej, że po jej demontażu powinna być wystarczająca ilość miejsca. Zresztą znalazłem w sieci jakąś starą ofertę FX-2M z posuwami na śrubach ( strasznie małe zdjęcie).
To mój nabytek :
a to z sieci:
Dodane 5 minuty 9 sekundy:
Acha a co myślicie o takim rozwiązaniu głowicy pionowej jak na filmie:
przepraszam, że się podpinam ale też nabyłem taką frezareczkę. I tak jak kolega mam zamiar wstawić śrubę zamiast listwy zębatej od posuwu, tym bardziej, że po jej demontażu powinna być wystarczająca ilość miejsca. Zresztą znalazłem w sieci jakąś starą ofertę FX-2M z posuwami na śrubach ( strasznie małe zdjęcie).
To mój nabytek :
a to z sieci:
Dodane 5 minuty 9 sekundy:
Acha a co myślicie o takim rozwiązaniu głowicy pionowej jak na filmie:
-
rynio_di
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 1494
- Rejestracja: 03 gru 2005, 23:44
- Lokalizacja: lublin
Re: Frezarka stołowa
No z miejscem na śrubę trzeba przemyśleć bo . Kanał pod listwę jest 19 mm szeroki a 21 mm głęboki więc Tr 12 mm ok bo Tr 14 mm to za mało ,, mięska ,, na nakrętce zostanie . Prz pomyśle że śruba z pokrętłami mocowana do blatu . Przy mocowaniu do podstawy blatu nie wchodzi w grę bo wszystko było by pod stołem nie widać podziałek itd. Można by kanał poszerzyć tak na 26 mm i dać śrubę i nakrętkę większej średnicy . Rozwiązanie pionowej głowicy z filmu ... też takie brałem pod uwagę ( widziałem w necie we frezarkach zegarmistrzowskich ) tylko koło napędowe z tyłu frezarki . Tu chyba brak możliwości napinania pasa ( może nie dopatrzyłem się .Po niedzieli ( wrzucę fotki ) jak rozwiązałem moletowanie płaskich blach .
-
linmirek
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 28
- Rejestracja: 22 gru 2012, 21:40
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Frezarka stołowa
Według mnie napina się pas przesuwając po wałku ten element z dwoma pionowymi kółkami ( bo to musiały by być dwa osobne elementy - sama głowica zaciskana na wałku i osobno podstawa z kólkami).
To małe zdjęcie z netu - to na pewno jest FX-2M ( tak było w opisie i wygląd na to wskazuje) i ma pokrętło - być może 12 mm.
To małe zdjęcie z netu - to na pewno jest FX-2M ( tak było w opisie i wygląd na to wskazuje) i ma pokrętło - być może 12 mm.
-
rdarek
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2135
- Rejestracja: 04 sty 2013, 23:30
- Lokalizacja: 3miasto
Re: Frezarka stołowa
Nie obraź się ale mało prawdopodobne.
Pas musisz mieć ustawiony w osi do koła napędowego (wiadomo +/-), raczej napinasz go odjeżdżając głowicą.
a ten element z dwoma kółkami odpowiada za właściwe ustawienie pasa względem kółka napędowego i odbiorczego (wartość stała) na głowicy.
W sumie fajny patent
-
rynio_di
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 1494
- Rejestracja: 03 gru 2005, 23:44
- Lokalizacja: lublin
Re: Frezarka stołowa
To może założymy klub posiadaczy FX-ów . Będziemy się chwalić przeróbkami modyfikacjami bo pewnie jest nas już kilku. Ja w Acierze F1/ ZSF-1 zamocowałem elektrowrzeciono wykorzystując te właśnie dwa otwory pod wrzeciono i podtrzymkę , nie było drgań ani luzowania się wrzeciona , kłopotliwe / czasochłonne tylko przezbrojenie . To rozwiązanie z filmiku łatwe w wykonaniu szybkie w montażu i możliwość pochylenia głowicy.
-
linmirek
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 28
- Rejestracja: 22 gru 2012, 21:40
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Frezarka stołowa
Nie ma się o co obrażać. Ja wiem, że powinna być zachowana osiowość, ale brałem pod uwagę również możliwość przesuwania całego wałka w obudowie.
Głowica w osi poziomej jest nieprzelotowa dlatego pomyślałem, że wsuniemy wałek do końca otworu i zaciśniemy a naciąg pasa i osiowość wyregulujemy wysuwem wałka i przesuwem elementu z kółkami.
Głowica w osi poziomej jest nieprzelotowa dlatego pomyślałem, że wsuniemy wałek do końca otworu i zaciśniemy a naciąg pasa i osiowość wyregulujemy wysuwem wałka i przesuwem elementu z kółkami.
