Bierzesz wagę sprężynową lub elektroniczną za 30zł. Nawijasz sznurek na śrubę pociągową i blokujesz go tak żeby ciągnąc wagą sznurek kręcił śrubą.
W ten sposób możesz zmierzyć na śrubie Fi 20 wartość momentu obrotowego w kg/cm. Moment zazwyczaj jest podawany w N/m czyli w niutonach (0,1kg) na Fi 2000 (1 metr od osi). Musisz sobie to przeliczyć i dać z zapasem, ale jak skorzystasz z poniższego kalkulatora to zauważysz że silnik 1Nm ma siłę na śrubie co najmniej 10kg.
https://www.liczby.pl/przelicznik/momen ... recision=2
Bierzesz zębatkę, robisz klin w kształcie zęba i już masz podzielnicę, trzeba to jeszcze tylko zamontować na jakimś wałku i dać planszajbę lub uchwyt tokarski. Można też wyfrezować rowki w planszajbie jak w zwykłej podzielnicy.
Ja kupiłem 100mm za 350zł, nie chciało mi się bawić w jakieś zębatki.
Od biedy można też ustawiać na kartce z wydrukowanymi kątami i zarysowanym rysikiem punktem bazowym.
Dodane 2 minuty 1 sekunda:
Bierzesz najtańszy enkoder i robisz prosty dzielnik elektroniczny, są takie scalone układy dzielników dziesiętnych. No i taki dzielnik da się łatwo konfigurować przełącznikami.
Jeszcze za dzieciaka miałem taki układ zabawkę bodajże z AVT "migające światełka". Miał generator i dzielnik.
Jego klon to chyba to:
https://sklep.avt.pl/kostka-do-gry-zest ... ntazu.html
Dodane 22 minuty 53 sekundy:
@wiman
Chodziło mi głównie o wrzeciono, bo korpus jak korpus, robi się z największego kawałka jaki się ma, albo z dwóch płaskowników zespawanych równolegle do siebie w odpowiedniej odległości.
Czyli Twoje wrzeciono ma 35mm w najcieńszym odcinku, a na jednym łożysku nawet 25mm. Ciekawie, szczególnie jeśli jest to stal S235 bo nie sądziłem że nadaje się na wrzeciono.