Frezarka na bazie dużego żeliwnego korpusu

Przeróbka bliżej nieokreślonej maszyny na konkretną frezarkę CNC

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
Malaxis
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 28
Posty: 659
Rejestracja: 01 lut 2011, 00:31
Lokalizacja: Bolechowice/Kraków

Re: Frezarka na bazie dużego żeliwnego korpusu

#61

Post napisał: Malaxis » 19 maja 2023, 20:41

Super, generalnie maszyna ma służyć do poro typowania więc czas obróbki nie będzie miał wielkiego znaczenia.

Poczyniłem mały postęp.
Przefrezowałem i owierciłem sobie płytę, która wyląduje bezpośrednio na łożyskach liniowych osi Y.
Wyszło całkiem sensownie ale nie idealnie, pewnie dla tego że jeszcze jest masa niedoróbek.
Do frezowania użyłem frez fi8 do aluminium, 3p.
Prędkość poswuwu: 1800mm/min
RPM: 15 000
Szerokość frezowania: 4mm
Głębokość frezowania: 3mm
Typ: adaptive clearing.

Coś mam wrażenie lekko drgało oraz za szybko wjeżdżał frez w materiał. Powierzchnia wyszła z grubsza ok, nie czuć przejść pod palcem ale wzorek mi się nie podoba. Ostatni przejazd był również z takimi samymi parametrami jak powyżej.
Z ciekawostek to pobór mocy podczas frezwania przez wrzeciono był zaledwie na poziomie 600W a przy kręceniu w powietrzu około 300W.


Przyszła mi osłony, wygląda to obiecująco. Ugięcie pomimo małego przekroju w pionie jest widoczne, ale po wspawaniu żeber jestem prawie pewien że będzie dobrze. Niestety pospawać dzisiaj tego nie mogłem, bo nie miałem drutu do nierdzewki.

Napotkałem też parę innych drobnych problemów, jednym z nich jest fakt, że blok mocujący nakrętkę osi Y jest o 0,13mm za wysoki i musze go jakoś przefrezować.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek




Autor tematu
Malaxis
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 28
Posty: 659
Rejestracja: 01 lut 2011, 00:31
Lokalizacja: Bolechowice/Kraków

Re: Frezarka na bazie dużego żeliwnego korpusu

#62

Post napisał: Malaxis » 12 lis 2023, 19:41

Maszynka została już wykorzystana do kilku prac i co tu dużo mówić, nie do końca jestem z niej zadowolony.
O ile jakość obróbki oraz wymiary geometryczne wychodzą bardzo dobrze, tak dopuszcza szybkość usuwania materiału jest bardzo mała.
Podejrzewam, że oś Z oraz wąsko rozstawione prowadnice osi X mają tutaj dużo do powiedzenia, w związku z tym zaprojektowałem kilka nowych części i liczę że to poprawi sytuację.
W X'sie dorzucę jeszcze jedną prowadnicę z tyłu belki, bo tam również jest obrobiona powierzchnia.
Oś Z jest tak a nie inaczej zaprojekowana, bo ciągle brakuje mi pola roboczego w Z'tce :roll:
Liczę że te wszystkie elementy maszyna sama sobie wykona.


Obrazek
Obrazek
Obrazek


mineque
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 592
Rejestracja: 12 wrz 2010, 01:59
Lokalizacja: Południe

Re: Frezarka na bazie dużego żeliwnego korpusu

#63

Post napisał: mineque » 13 lis 2023, 19:25

Musisz kupić wytaczarkę ;)


Autor tematu
Malaxis
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 28
Posty: 659
Rejestracja: 01 lut 2011, 00:31
Lokalizacja: Bolechowice/Kraków

Re: Frezarka na bazie dużego żeliwnego korpusu

#64

Post napisał: Malaxis » 13 lis 2023, 20:33

Doszedłem do takiego samego wniosku :D
Ale jeśli już, to daleka przyszłość, na razie muszę się tym zadowolić.
Kombinuję jeszcze, żeby zrobić adapter do frezowania w płaszczyźnie ZX i ZY przy pomocy kątowej oprawki napędzanej, to też trochę polepszy sytuację.


Steryd
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4150
Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
Lokalizacja: Szczecin

Re: Frezarka na bazie dużego żeliwnego korpusu

#65

Post napisał: Steryd » 13 lis 2023, 20:39

To już chyba prościej dodać kątownik pod mocowanie wrzeciona...
Można?
Morzna!!!


FTW
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 716
Rejestracja: 16 gru 2016, 10:44
Lokalizacja: śląsk

Re: Frezarka na bazie dużego żeliwnego korpusu

#66

Post napisał: FTW » 13 lis 2023, 21:58

Malaxis pisze:
12 lis 2023, 19:41
Maszynka została już wykorzystana do kilku prac i co tu dużo mówić, nie do końca jestem z niej zadowolony.
O ile jakość obróbki oraz wymiary geometryczne wychodzą bardzo dobrze, tak dopuszcza szybkość usuwania materiału jest bardzo mała.
Podejrzewam, że oś Z oraz wąsko rozstawione prowadnice osi X mają tutaj dużo do powiedzenia, w związku z tym zaprojektowałem kilka nowych części i liczę że to poprawi sytuację.
W X'sie dorzucę jeszcze jedną prowadnicę z tyłu belki, bo tam również jest obrobiona powierzchnia.
Oś Z jest tak a nie inaczej zaprojekowana, bo ciągle brakuje mi pola roboczego w Z'tce :roll:
Liczę że te wszystkie elementy maszyna sama sobie wykona.
Popróbuj jakieś małe głowice high feed, one kierują praktycznie całą siłę osiowo, powinno być moim zdaniem lepiej. Nawet na długich wysięgach jest bardzo mało drgań. Taką głowicą np. fi12 możesz sobie puścić ze 200m/min w S355, czyli ~5300RPM, więc nie jest to sam dół charakterystyki tego wrzeciona.

Przykład:


Takie maszyny dają radę, ale trzeba naprawdę dobrze dobrać narzędzia i parametry. Na ciężkiej maszynie się łatwo pracuje, bo co nie ustawisz to idzie, a na takich trzeba się nakombinować.


Autor tematu
Malaxis
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 28
Posty: 659
Rejestracja: 01 lut 2011, 00:31
Lokalizacja: Bolechowice/Kraków

Re: Frezarka na bazie dużego żeliwnego korpusu

#67

Post napisał: Malaxis » 13 lis 2023, 22:36

Steryd, prościej na pewno i szczerze mówiąc też się nad tym zastanawiałem.
Wydaje mi się, że jednak taka dodatkowa głowica będzie dużo wygodniejsza w używaniu jeśli się ją dobrze przemyśli.
Tak na szybko, coś takiego po głowie mi chodzi.

Obrazek
Obrazek

1. Wsadzenie do wrzeciona oprawki z jedną częścią sprzęgła zębatego.
2. Wsadzenie głowicy w jakiś system szybkomocujący na osi z lub w ostateczności w system kołków ustalających + 2/3 śruby do dokręcenia.

FTW,
dzięki za radę.
Spróbuję w wolnej chwili wyposażyć się w taką głowiczkę i wypróbować, rzeczywiście skierowanie siły osiowo może być tutaj bardzo korzystne.


Bagunio
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 304
Rejestracja: 24 sty 2022, 22:52

Re: Frezarka na bazie dużego żeliwnego korpusu

#68

Post napisał: Bagunio » 13 lis 2023, 23:02

Ja teraz używam fi16 na płytkach blmp i lecę po 6500mm/min przy 6000 obrotów z Ap 0,4 fajnie zbiera


Steryd
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4150
Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
Lokalizacja: Szczecin

Re: Frezarka na bazie dużego żeliwnego korpusu

#69

Post napisał: Steryd » 14 lis 2023, 00:49

Malaxis pisze:
13 lis 2023, 22:36
Wydaje mi się, że jednak taka dodatkowa głowica będzie dużo wygodniejsza w używaniu jeśli się ją dobrze przemyśli.
Takie agregaty kątowe są do kupienia, nawet jakiś czas temu ktoś wystawiał tutaj, ale:
-zdecydowanie sztywność na duży minus,
-czy wygodniejsze- kwesta przemyślenia, tak samo głowicę trzeba mocować i wrzeciono przemocować można. Jesli zrobisz dobrze ustalenie, to może być równie skomplikowane co wymiana narzędzia ;)
-moim zdaniem prościej i taniej niż kombinacja z przekładnią. Wystarczy kawałek buca i możesz obrobić na maszynie, którą przerabiasz.
Oczywiście to moje zdanie ;)
Można?
Morzna!!!


Autor tematu
Malaxis
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 28
Posty: 659
Rejestracja: 01 lut 2011, 00:31
Lokalizacja: Bolechowice/Kraków

Re: Frezarka na bazie dużego żeliwnego korpusu

#70

Post napisał: Malaxis » 23 lis 2023, 16:35

Wrzeciono Jager jest za duże, żebym je całe obracał więc musiałbym dokupić kolejne, wtedy dochodzi też kwestia sterowania.
Nie mniej jednak, fakt że sztywność i parametry (chociażby maksymalne rpm) będą dużo korzystniejsze przy takim rozwiązaniu.
Na razie zostawiam temat na później :)

Z głowiczą highfeed na razie porażka, udało mi się kupić ale o średnicy fi16. Przy ap 0,15 ae9.6 i f1000 jako tako sobie maszyna radzi, na więcej nie pozwala.
Chyba oś Z nie daje rady, jak się mocno zaprę to ciągnąć za spód idzie o 0,2mm odchylić. W każdym razie na ten moment efekt jest co najmniej niezadawalający.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”