Frezarka Maho z Niemiec

Jest to podobno Heidenhein TNC155
https://product.heidenhain.de/JPBC/imag ... 0_a_01.pdf
Patrząc na tą instrukcję to zawód operatora CNC to była wyższa szkoła jazdy.

Ciekawy jestem czy jest na tej konsoli jest wejście na dyskietkę gdzie można by wrzucić G-kody napisane na komputerze.

Nie liczyłbym na to. Raczej będziesz musialł się dowiedzieć jak uruchomić transmisję programów z komputera przez port szeregowy.

atlc pisze: ↑

05 maja 2020, 13:01

Raczej nie, u mnie są indramaty i silniki AC.

kill_gil pisze:Są to silniki DC szczotkowe(Maho 400 i 500)

A jakiego typu enkoderów można się tam spodziewać?

Odpowiem Ci na pytanie odnośnie serwonapędów. Też jak szukałem do siebie byłem bardzo sceptycznie nastawiony do chińskich wynalazków. Ostatecznie zdecydowałem się na Mitsubishi z serii MR-J3. Na dzień dzisiejszy założyłbym chińczyki. Dlaczego? Mitsubishi są dużo lepszymi serwami ogólnie ale... w porównania do aplikacji jakie występują w przemyśle, maszyna CNC stawia serwonapędom naprawdę małe wymagania. Serwo ma po prostu kręcić śrubą prawo/lewo i utrzymywać pozycję. Z tego punktu widzenia różnica między chińskimi a mitsubishi będzie niewielka albo znikoma. Różnice zaczynają się na poziomie skomplikowanych aplikacji i dosłownie setek jak nie dziesiątek ustawień i możliwości jakie taki zestaw Mitsubishi (lub inne markowe serwa) oferuje lub też maksymalnych prędkości i parametrów serwonapędu przy tej samej mocy/rozmiarach. Z mojego punktu widzenia, serwonapędy AC chińskie będą o niebo lepsze od starych serw Indramat. Technologia poszła do przodu praktycznie we wszystkim. Technologia magnesów, płytki PCB, układy scalone, procesory, przetwarzanie sygnałów czy też teoria sterowania itd.. Naprawianie starej elektroniki jest bardzo kosztowne i czasem trudne lub niemożliwe. Część elementów elektronicznych nie jest już produkowana i brak zamienników. Jedyne co idzie dostać to wewnętrzne zapasy firm lub używane a te sporo kosztują. Z płytkami drukowanymi trzeba jak z jajkiem bo prują się przy nieumiejętnym lutowaniu itd. Serio nie warto w to iść. W zakupie zdecydowanie najlepiej wyjdziesz kupując sobie chińskie serwa plus ewentualny zapas driverów na półkę. Warto jeszcze dodać że w starych serwach wymiana np. łożysk to też nie jest prosta sprawa. Nie wystarczy wymienić łożysk i złożyć wszystkiego do kupy. Ważne tam jest ustawienie (offset) enkodera/resolwera a to też nie każdy robi.

Dzięki za informacje! Moje wyobrażenie o niezawodnej technologii niemieckiej z lat 80tych zderzyło się z rzeczywistością Doczytałem trochę o przetwornikach położenia kątowego i jeśli zamontowane są w tych silnikach przetworniki indukcyjne a nie optyczne to chyba wolę poskładać od podstaw na serwo AC z optycznymi enkoderami. Teraz pozostał tylko skok na bank, provident albo lotto

Mam jeszcze pytania dwa z innej beczki: W tej Maho oprawka na narzędzia to SK40 i szczerze mówiąc są jakoś słabo dostępne(i drogie). Czy BT40 będzie również pasować do tej maszyny? Nie dostanę do frezarki żadnych narzędzi więc trochę mam lipę ale za to ładne imadło hydrauliczne jest

Drugie pytanie to czy dopuszczalne jest poziomowanie frezarki np... no właśnie czym jeśli w ogóle? Zmierzyłem sobie wylewkę w miejscu gdzie ma ona stać i się okazało że nie jest dobrze a na wyrównywanie jest za późno-dostawa piątek za tydzień.

Poziomowanie nie jest dopuszczalne, jest wręcz konieczne i niezbędne.

SK40 bez problemu dostaniesz w dobrych pieniądzach, ale BT40 też powinno pasować. Różnice są w kołnierzu/mocowaniu do magazynu narzędzi. Oprawki np. na ER32 to koszt ok 150-200zł / szt i tyle. Używane jeśli masz firmę się nie opłacają bo kosztują ok 80-90zł i często bez FV. Zwróć uwagę jeśli już będziesz kupował oprawki używane żeby miały ładny i gładki stożek. Bo to pozorna oszczędność i zajechana oprawka zniszczy Ci stożek wrzeciona. I odwrotnie też. Gdyby stożek wrzeciona był zajechany to warto go odremontować niż zajedzie wszystkie oprawki.

Dodane 3 minuty :
Co do sterowania i serwonapędów - sewo 1.5 kW tak +/- to już naprawdę całkiem przyzwoita moc a w chinach takie serwo to koszt rzędu 2000zł/szt. SZGH dla 3-4 osi to koszt między 3,5-5 tys. zł. Generalnie za ok 10-15 tys. zł jesteś w stanie naprawdę zrobić dobry retrofit i mieć fajną maszynę z nowoczesnym sterowaniem.

Na oś X i Y chciałem zamontowac po 1000W a na Z 1500W. Na spokojnie będę sobie sprzęt kompletować, silniki zamówię pojedynczo to może nie będzie cła. O tym SZGH muszę doczytać ale na pierwszy rzut oka to spodobały mi się wyświetlacze zintegrowane w tych kontrolerach. Maszyna będzie wyglądać na pewno bardziej profesjonalnie. Ciekawe jak serwis wygląda w razie jakiś problemów. CSMIO ma w Polsce dystrybutora, SZGH chyba nie.

Mam poważny problem z tym podłożem pod frezarkę. Na metrze mam różnicy 4cm więc jest masakra. Myślałem nad wylewką betonową ale ona w tydzień nie wyschnie porządnie. Zastanawiam się czy kafelki nie byłby lepsze- klej szybko schnie ale jakoś nie widze zeby takie podłoże wytrzymało 2 tonową maszynę. Trochę zabrałem się za to wszystko od tyłu...

kill_gil pisze: ↑

08 maja 2020, 07:22

Mam poważny problem z tym podłożem pod frezarkę. Na metrze mam różnicy 4cm więc jest masakra. Myślałem nad wylewką betonową ale ona w tydzień nie wyschnie porządnie. Zastanawiam się czy kafelki nie byłby lepsze- klej szybko schnie ale jakoś nie widze zeby takie podłoże wytrzymało 2 tonową maszynę. Trochę zabrałem się za to wszystko od tyłu...

Podłoże jak podłoże, rzucisz blachę pod stopy i wypozionujesz maszynę na stopach. No bez przesady, przecież nie trzeba robić fundamentu pod 2 tonowa zabawkę na każdej stopie masz śrubę z regulacją o skoku więcej niż 2cm więc bez problemu. Najważniejsze żeby było twardo i stabilnie.