Frezarka 750x500x500 do stali

Daj znać na priv ile i jakie przyciski potrzebujesz . Na pewno się dogadamy

Witam.

Mam coś podobnego do Omrona, jeśli będą Ci odpowiadać to daj znać na pw.
Można do nich dodać opis, góra się zdejmuje bez problemu(były w nich opisy)
Są podświetlane diodą LED.
Mają styki: COM, NC, NO.
We wszystkich otwór montażowy taki sam, różni się tylko wielkość przycisku.
Mam ich 53 szt.
Cena: bardzo przystępna.




Pozdrawiam.

no mało wiem o pracy inzyniera hehe, sam nim jestem i aktualnie buduję 5 osiówkę i tez mam w pi*** zamowień na rozniaste częsci, a obrobki drobiazgów i dupereli drugie tyle. Jesli ktoś wie jak ugryźć temat, to zwykle to pokazuje zamiast pytać "dlaczego to jest takie i takie i ze może zrobię, ale doradźcie czy dobrze kombinuję ..."
Serwa serwami, ale trzeba jeszcze umieć je zestroić. Sam mam Mitsubishi, ale wolalbym miec cos tanszego, bo jedna awaria sterownika i sie jaja robią. Firma w Balicach, przedstawiciel Mitsu niby w promocji miał wymienić sterownik za jedyne 15 tys hehe. Zamiennik z Chin kosztował 1200 zł.

Jeśli chodzi o tą firmę z Balic to niestety takie ceny sobie wołają .Miałem z nimi styczność, cena mnie powaliła.
Dlatego poszperałem trochę na necie i znalazłem lepsze rozwiązanie. Może nie każdemu to pasuje, bo sterowanie opiera się na LinuxCNC, ale działa i to wyśmienicie. Obsługuje serwa, które są sterowane po machatrolinku, czyli MR-J2S-XB.
Teraz też wersja dostępna pod serwa MR-J3..Wsparcie jest super, gość co to opracował chętnie pomaga, z resztą to w jego interesie.
Gdyby ktoś był zainteresowany takim rozwiązaniem, to służę pomocą.

Pozdrawiam.

Być inżynierem, a pracować w zawodzie inżyniera, to dwie różne rzeczy

ja bym jeszcze napisał że inżynier inżynierowi nie równy , rysowanie pierdoł Bartka nie dotyczy, ma zaplecze i większość ma możliwość wykonać sam, po 2 ma doświadczenie przez co też większości dupereli nie musi dokumentować.
Ja tak z powodzeniem od lat pracuję i nikt nigdy nie zarzucił mi brak profesjonalizmu, także jeden musi tracić czas na duperele, 2 ten czas może lepiej wykorzystać, Panie inżynier.

Jakiej grubości blach użyłeś do zrobienia krzyżak?

ponoć mam sie nie chwalic na polskim forum, ale na cnc zone czemu nie, jak ktos chce to może sobie obczaic moje postepy z zabawką. Dodam tylko ze kratownica z odzysku po Prowamechu, podpory boczne dolne też, znaczy sie te pod torowisko, wskutek czego w kratownicy musiałem dorobic swoje boczki. przeprojekciłem to od nowa w 2D i mi w zupełnosci wystarczy, bo szkoda mi czasu na potworzenie modelu w 3d, bo roboty w p izdu i troche. Oni to budowali bez jakiegokolwiek projektu i g im wyszło, nie wspomne ze nie skonczyli maszyny, w sumie nawet dobrze jej nie zaczeli i wszyscy wiedza jak sie ta historia z tą firmą skończyła.
https://www.cnczone.com/forums/diy-cnc- ... -axis.html

bartuss1 pisze:Jesli ktoś wie jak ugryźć temat, to zwykle to pokazuje zamiast pytać "dlaczego to jest takie i takie i ze może zrobię, ale doradźcie czy dobrze kombinuję ..."

Jedni piszą na forum żeby podnieść swoje ego i zbierać pochwały a inni po to żeby się poradzić i nie odkrywać na nowo koła

bartuss1 pisze:Serwa serwami, ale trzeba jeszcze umieć je zestroić. Sam mam Mitsubishi, ale wolalbym miec cos tanszego, bo jedna awaria sterownika i sie jaja robią.

Akurat tego się nie boję Jak się dobrze uprzeć to można opisać układ kinematyczny równaniami i wyprowadzić nastawy PID na piechotę. Tutaj jest jeszcze autostrojenie a dokumentacja na poziomie 700 stron jest naprawdę dobrze napisana. Co do awarii to jeden z driverów był uszkodzony ale naprawiłem go i radzę sobie z tym samodzielnie. Ewentualnie z pomocą znajomego który ma doświadczenie jak stąd do Afryki więc też żaden problem. Strasznym pesymistą jesteś kolego

wm56 pisze:Obsługuje serwa, które są sterowane po machatrolinku, czyli MR-J2S-XB.

Jeśli ktoś naprawdę chce ciąć koszty to to jest bardzo dobra opcja! Sterowników serwo w tej wersji od groma na rynku a ich ceny 2 albo 3 razy niższe niż tych ze standardowymi wejściami sterującymi. Dopiero wczoraj udało mi się skompletować wszystkie sterowniki. Ostatni namierzyłem na słowacji.

dance1 pisze:Ja tak z powodzeniem od lat pracuję i nikt nigdy nie zarzucił mi brak profesjonalizmu, także jeden musi tracić czas na duperele, 2 ten czas może lepiej wykorzystać

Warto też mierzyć siły na zamiary... Mechanika nie jest to końca moją profesją ; ) W zasadzie wiedza z zakresu mechaniki którą mam jest zdobyta samodzielnie więc i tak wydaje mi się, że nie jest najgorzej Inną sprawą jest to, że nie buduję maszyny od zera tylko wykorzystuję stary korpus więc dzięki modelowi CAD udało mi się tak wszystko rozplanować, żeby uzyskać z niego maksymalne pole pracy. Zaprojektowanie krzyżaka pod stół zajęło mi około 2 miesięcy. Gotowy był niby po tygodniu. A to potem problem bo nakrętka się nie zmieści, a to problem bo z osłonami będzie cyrk, albo śruby od wózków wypadają na ściance itd... Oczywiście mogłem to zrobić w tydzień i potem tam przyciąć, tam przypiłować itd ale imho nie tędy droga

Maniek^^ pisze:Jakiej grubości blach użyłeś do zrobienia krzyżak?

Blachy boczne plus żebra to blacha 12mm. Kieszenie na wózki to blacha 25mm. Pod prowadnice jest płaskownik o grubości 20mm. Mocowanie śruby to klocek 100x100mm. Wszystko wykonane ze stali 18G2A. Waży 180kg. Zostało już to odprężone i wypiaskowane. Teraz będzie wypełnione polimerobetonem żeby tłumić maksymalnie drgania. Potem idzie to do frezowania a na końcu całość zostanie przeszlifowana. Firma która to będzie szlifować zapewniła że zmieści się w tolerancjach 0.02mm (równoległość i prostopadłość).

szkoda że nie 35 HGSA hehe, nie przesadzasz aby troszeczkę z doborem stali?
Ja dla odmiany jestem mechanikiem i mam to w malym palcu, wszystkie opcje zawczasu sprawdzam zanim zaprojektuję cokolwiek do wycięcia przygotówki, bo obróbkę robię sobie sam.
Jednak buduj po swojemu, ja sie na nikogo nie lansuję bo i po co, mam wystarczająco dużo ciekawej roboty.
Tak na marginesie każda kolejna maszyna to dobra zabawa, bo trzeba ją wymyślic i zrobic, a przy okazji czegoś sie człowiek nauczy, a nuz jakis przełomowy pomysl w trakcie wpadnie.