Frezarka 1000x750x200 z recyklingu
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 133
- Rejestracja: 09 mar 2007, 12:27
- Lokalizacja: częstochowa
Co do sztywności krzyżaka to te sterczące blachy (15mm) są tylko wzmocnieniem (zamknięciem profilu) zawsze mogę jeszcze dołożyć dekiel. Główna płyta alu ma grubość 70mm i do jej czoła jest przykręcona płyta osi zet o grubości 30mm. Te blaszyska łączą otrzymany Profil T - mam nadzieję że zdjęcia przybliżą o czym mówię.
Aluminium kupowałem po 19,5 netto/kg a poszło pewnie ponad 200kg. Troche podrożało bo niedawno brałem po 18,50zł. Cena taka średnia bo podobnie kupowałem w wielu miejscach.
Planowany pierwotny budżet na pewno przekroczyłem , na razie nie licze żeby się nie denerwować.
pozdrawiam
Aluminium kupowałem po 19,5 netto/kg a poszło pewnie ponad 200kg. Troche podrożało bo niedawno brałem po 18,50zł. Cena taka średnia bo podobnie kupowałem w wielu miejscach.
Planowany pierwotny budżet na pewno przekroczyłem , na razie nie licze żeby się nie denerwować.
pozdrawiam
Tagi:
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 133
- Rejestracja: 09 mar 2007, 12:27
- Lokalizacja: częstochowa
koledzy to jest lekki ploterek do aluminium a nie bramówka z wrzecionem 20kw.
Przerabiałem stary ploter kimli z krokówek na serwa 200W. Napęd był analogicznie z jednego silnika na dwie śruby i to paskami at5 chyba 10mm szerokości - no po prostu szmatka. I chodzi to do dziś przy G0 25m/min. Wiem że lepiej się zabezpieczać , ale czasami to zbyteczna nadgorliwość - przy krokówkach taki problem również wystąpi. Większe spustoszenia siały u mnie zakłócenia np. z falownika. Przerabiałem stcnc3d na serwa i zmieniałem wrzeciono. Ekranowane wszystkie przewody a mimo to falownik lub kabel do wrzeciona siał na tyle skutecznie że serwo osi zet gubiło pozycje - niezauważanie 0.5mm na godzine pracy. W ten sposób zaświeciłem wrzecionem 4kw które darło po 30 godzinach pracy oprawką po płycie alu. Wrzeciono do wyrzucenia - smar wyparował, stożek wrzeciona i nakrętka fioletowa - więc drzeć musiało długo. Błąd mój bo mi się śpieszyło i wytestowałem przeróbki na sucho i nie wyprowadziłem faultów z serw i falownika pod stop awaryjny.
pozdrawiam
Przerabiałem stary ploter kimli z krokówek na serwa 200W. Napęd był analogicznie z jednego silnika na dwie śruby i to paskami at5 chyba 10mm szerokości - no po prostu szmatka. I chodzi to do dziś przy G0 25m/min. Wiem że lepiej się zabezpieczać , ale czasami to zbyteczna nadgorliwość - przy krokówkach taki problem również wystąpi. Większe spustoszenia siały u mnie zakłócenia np. z falownika. Przerabiałem stcnc3d na serwa i zmieniałem wrzeciono. Ekranowane wszystkie przewody a mimo to falownik lub kabel do wrzeciona siał na tyle skutecznie że serwo osi zet gubiło pozycje - niezauważanie 0.5mm na godzine pracy. W ten sposób zaświeciłem wrzecionem 4kw które darło po 30 godzinach pracy oprawką po płycie alu. Wrzeciono do wyrzucenia - smar wyparował, stożek wrzeciona i nakrętka fioletowa - więc drzeć musiało długo. Błąd mój bo mi się śpieszyło i wytestowałem przeróbki na sucho i nie wyprowadziłem faultów z serw i falownika pod stop awaryjny.
pozdrawiam
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 75
- Rejestracja: 02 sty 2013, 17:46
- Lokalizacja: Poznań
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 133
- Rejestracja: 09 mar 2007, 12:27
- Lokalizacja: częstochowa
Nie polecam takiego układu, zastosowałem taki tylko dlatego ze było to najlatwiejsze, bo przerabialem gotową maszyn. Klasyczny uklad na pewno nie jest mniej sztywny , a stwarza mniej problemów konstrukcyjnych i montażowych. Aktualnie mam w budowie solidniejsza maszyne i tam belka jest klasyczna.
pozdrawiam
pozdrawiam