Frez zespolony

Dyskusje na temat stosowania i doboru narzędzi, głównie skrawających

Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 75
Posty: 16240
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Frez zespolony

#161

Post napisał: kamar » 11 lis 2020, 09:48

A z podcięciami, po kilkunastu sztukach, mamy takie kwiatki.

Obrazek

Jak drugi bez podcięć będzie robił to samo to mamy dwa wyjścia :
1. Wrócić do rozwiertaka z ewentualnym przeostrzeniem
2. Zrobić nowy monolit od podstaw z zębem jak na składanym.
Jak wybierzemy opcję 2 to mamy dwa wyjścia:
1. Robić ze talki ( fi 22 prawie nie osiągalna )
2. Robić z narzędziówki
Jak wybierzemy opcję 2 to :) pytanie z jakiej coby się dało u siebie obrobić cieplnie a nie wygięło w łuk .

P.s. Zatrzymanie na moment po frezowaniu wyeliminowało falbanki na powierzchni.



Awatar użytkownika

kozak12
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 240
Rejestracja: 22 cze 2013, 16:49
Lokalizacja: mazowsze

Re: Frez zespolony

#162

Post napisał: kozak12 » 11 lis 2020, 11:18

A nie mowilem . Jak nie bedziesz wzorowal sie na frezie na przemian skosnym nie rozwiazesz problemu.


Steryd
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 4147
Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
Lokalizacja: Szczecin

Re: Frez zespolony

#163

Post napisał: Steryd » 11 lis 2020, 11:36

A nie znajdziesz do przeróbki freza z polerowanymi rowkami?
Można?
Morzna!!!


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 75
Posty: 16240
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Frez zespolony

#164

Post napisał: kamar » 11 lis 2020, 11:40

Z prostymi nie można trafić a polerowanie Ci się mażą :)
Bez podcięcia zęba idzie lepie, nie ma szpary miedzy materiałem a zębem i mniej wpycha.
Kol. Kozak, między tym co by się chciało a co można to jest przepaść. Masz jakiś na wzór ? Tylko nie pokazuj teowego bo co mi po nim.


pavyan
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 12
Posty: 755
Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36

Re: Frez zespolony

#165

Post napisał: pavyan » 11 lis 2020, 12:59

Wspominałem wcześniej o tym: niestety, to jest skutek tego że po przeróbce freza spiralnego ząb pojedynczej tarczki z jednej strony ma doskonały kąt natarcia (mocno dodatni), ale z drugiej ma bardzo zły kąt natarcia (mocno ujemny) i wpycha "pod siebie" urobek.
Ale że aż tak źle będzie, nie myślałem. Czym chłodzisz/smarujesz, powinno być obficie lane?
Powinien to być środek zapobiegający powstawaniu narostu, może "tłusta" emulsja (z nadmiarem boroleju)?
Ale to półśrodek, tam zawsze powodem problemów będzie niekorzystna geometria ostrza z jednej strony.

Bez żadnych wątpliwości radzę Ci wykorzystać rozwiertak prosty - gotowa, dobra stal i będzie najmniej roboty - a wzdłużna korekta głębokości rowków i kątów zębów prostych to nie jest problem na ostrzałce narzędziowej.
Ale ponieważ ostrze takiego rozwiertaka posiada łysinkę o szer. ok. 0,3-0,4mm kalibrującą otwór, która będzie bardzo bruździć przy skrawaniu typowym dla freza (czyli odpychać niezbyt sztywny frez), trzeba się postarać się zdjąć ową łysinkę podczas korekty, tak aby uzyskać "czystą", ostrą krawędź skrawającą bez walcowej części kalibrującej, z powierzchnią przyłożenia rozpoczynającą się od krawędzi skrawającej - jak w typowym frezie.

PS:
kamar pisze:Jak drugi bez podcięć będzie robił to samo [...]

Ale gdybyś wyprał tą opcję, to jednak zrób podcięcia z "dobrej" strony - tu nie będą przeszkadzać a pomagać.
Pomogłem? Kliknij, proszę :-)


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 75
Posty: 16240
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Frez zespolony

#166

Post napisał: kamar » 11 lis 2020, 14:18

Na razie chwatit. Przekonuję klienta, że "na frytkę " się nie da.
A jak będzie lane to się sprawdzi wszystkie pomysły abarot.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Frez zespolony

#167

Post napisał: IMPULS3 » 11 lis 2020, 16:34

kamar pisze:2. Robić z narzędziówki
Jak wybierzemy opcję 2 to :) pytanie z jakiej coby się dało u siebie obrobić cieplnie a nie wygięło w łuk .

Żeby nie wygieło to musialoby siedzieć w piecu pionowo zaczepione od góry. A poza tym i tak żaden problem zostawić naddatki na końcową obróbke. Z narzędziówką to jest taki temat że trzeba ją dobrze obrobić termicznie. Miałem przypadek ze gosciowi dorabiałem walce pociagowe (mialy drobne ząbki) i piersze sztuki się kruszyły po jakims czasie. Dopiero póżniej zawiózł gdzieś do hartowania w Stalowej Woli i już było ok. Wiem ze tam też w innym piecu to było grzane, chyba w solach. Wycierały się ale nie kruszyły. Gatunek to był NC11LV.

Możnaby się jeszcze pokusic i spróbować zrobić nawęglane, nie wiem jak by to pracowało w aluminium ale gdyby nawet się szybciej tępilo ale nie łamało to moze by bylo warte częstszego ostrzenia i zmieniania?


Autor tematu
kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 75
Posty: 16240
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Frez zespolony

#168

Post napisał: kamar » 11 lis 2020, 17:14

Robienie freza od podstaw to ostateczność, i dla klienta, i dla mnie :)
Mam zezwolenie na wannę, powinno być lepiej.
Z założenia miała być prosta przystawka na jedną operację a robi się maszyna.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Narzędzia - frezy, noże, gwintowniki etc ”