Filmik "dokumentalny" z topienia aluminium

Post napisał: **251mz** » 08 wrz 2005, 06:40

kanały odpowietrzajace i tak musza byc gdyz powietrze musi gdzies uciekac bo innaczej odlew pozostanie "zbąblowany"

Piroman1024 · Post napisał: **Piroman1024** » 08 wrz 2005, 19:24

Dodam jeszcze że dla niektórych odlewów stosuje sie odlewanie odśrodkowe.
Forma kręcie się z pewną prędkością co zapewnia lepsze wypełnienie dla precycyjnych odlewów.

szalonyelektron · Post napisał: **szalonyelektron** » 10 wrz 2005, 13:42

Co do problemu styropianu to myśle że rozpuszczalnik nie jest potrzebny, przy odrobinie wprawy można poradzić sobie z obłoczkiem np skierować naszą dmuchawe na wylot formy i po problemie. Niestety chyba oparystyropianu są mniej niebezpieczne niż rozpuszczalnika

A nawet jak wszystko odparuje to jest niebezpieczeństwo że podczas wytapiania styropianu nasz gipsowy odlew ulegnie odkształceniu. Natomiast pomysł z obrotową formą jest bardzo ciekawy, ciekawa jakby sprawdzał się stół wibracyjny(oczywiście ustawiony na mniejsze oscylacje

)

Kolejna sprawa ostatnio trafiłem na ciekawy materiał który można by spróbować zamiast styroduru. A mianowicie chodzi o sztuczne podłoże do kwiatów, ma to kształ cegiełek. Napewno większość z nas miała z tym styczność stosuje się to w kompozycjach kwiatowych. To taka bardzo sztywna i krucha gąbka która bardzo łatwo się odkształca. W takim materiale można by frezować bez problemu gotowe elementy, nawet tępym frezem

i dalej w gips i do odlewania.

Ostatnia sprawa
Czy panowie wiecie może w jaki sposób ewentualnie czy wogule stosuje się dolne lub boczne zawory w tyglach????
Chodzi mi o to że podczas wylewania dużej ilości surowca czasem ciężko jest przechylić cały tygiel. A tak utawiamy go na formą odkręcamy zaworek i prosto do formy. Przy alu ma to jeszcze jedną zalete a mianowicie odpada problem tlenków na wierzchu, a jeżeli zrobimy zawór na 1/3 wysokoći to mamy pozostałości na nowe topienie i resztki popiołu zostają nam na dnie. Oczywiście zdaje sobie sprawe że zwykły kran odpada

Myślałem o zaspawaniu nakrętki w dnie a następnie wkręcamy do oporu śrubę od góry i podczas odlewania ją wykręcamy, śrube można dodatkowo by lekko ściąć tak że podczas wykręcania mamy regulacje strumienia metalu. Ale czy to zda egzamin???

numerek · Post napisał: **numerek** » 10 wrz 2005, 13:47

co do spustu
gdyby to było proste to w hutach napewno by stosowali
niestety to co widziałem w odlewniach i w hucie to zawsze był tygiel przechylany
podejżewam że nie da sie zrobić zaworu otwieranego przy takiej temperaturze
ja u siebie miałem przechylany tygiel bardzo proste urządzenie a co do tlenkow to nalezy je zbireć durszlakiem z nierdzewki a to co zostaje to niestety musi byc

Post napisał: **251mz** » 10 wrz 2005, 13:49

dobry omysł z ta nakreta tylko przy kazdym odlewaniu trzeba byloo by to miejsce natrzec grafitem aby alu sie nie lepiło do gwintu:)

adam Fx · Post napisał: **adam Fx** » 10 wrz 2005, 14:25

no w odlewnich wyglonda to tak

[ Dodano: 2005-09-10, 14:33 ]
yyyy czytałem ze aby uniknąć rozpryskiwania sie metalu podczas takiego procesu stosuje sie naczynie pośrednie które ma zaz zadanie złakodić skutki .. odprysków .....

szalonyelektron · Post napisał: **szalonyelektron** » 10 wrz 2005, 20:05

adam Fx widze że mamy bardzo podobny tok myślenia i podobne umiejętności i zainteresowania

stwierdzam to po obserwacjach forum

O podobnej zatyczce myślałem wcześniej ale żeby coś podobnego zastosować ale w dymarce gdzie w szamocie podczas wylewki ( budowanie pieca ) odcisnąć taki pręt a następnie podczas topienia zatykać powstały otworek takim "korkiem" i odwrotnie podczas wylewania do formy. Pocieszam się z pomysłem nakrętkowym tym że alu ma niższą temperature topienia niż stal może wytrzyma. Ciekawe jak wyjdzie ewenualne przeciekanie ale zastosowanie 2 nakrętek zkątrowanych i zaspawanych powinno starczyć. Sprawa z odpryskami przy aluminium odpada

i moge powiedzieć że im szybciej metal trafi do formy tym lepiej mniej jest narażony na kontakt z powietrzem a i strumień w kształcie pseudowalca ma chyba najmniejszą powierzchnię styczną z tlenem.

Wrzucam do załącznika ciekawy PDF o metalach i ich stopach

[ Dodano: 2005-09-10, 20:54 ]
Jeszcze jeden pomysł
Wcześniej wspominałem o piasku otoczkowanym w żywicy. Troszke o tym myślałem i chyba wpadłem na pomysł jak to jest robione. Z tego co się dowiedziałem to żadna finezja:)
A mianowicie jakby dostać ładny drobny piasek np znad Bałtyku

wymieszać to z rzywicą (ta bez utwardzacza nie zastyga) zrobić z tego półplastyczną mase na pograniczu plastyczności i lepiącej się masy. Taki twór pakujemy do 2 połówek skrzynki do robienia odlewów, ubijamy równamy. Następnie odciskamy standartowo potrzebny kształt. Następnie mały pendzelek i dokładnie malujemy utwardzaczem wnętrze odlewu........... i tak mamy gotową formę do odlewania skomplkowanych kształtów!

Problem tylko jaka temperaturke to wytrzyma albo jak nazywa się odporna na temperaturę żywica. Ale skoro takie patenty stosuje się do olewania stali jestem pełen optymizmu.

numerek · Post napisał: **numerek** » 11 wrz 2005, 21:56

pozwolę sobie powrócic do tematu grzania indukcyjnego
bardzo mnie ten temat zainteresowal -dlatego mam kilka pytań
1 jaka jest różnica w zużyciu prądu miedzy indukcyjnym a oporowym grzaniem
2 czy może macie zestawienie materialów do zbudowania takiej grzałki o dosyc dużej mocy ?
3 ile takie cos może kosztowac -moc powiedzmy 15-20 Kw

bardzo prosze o odpowiedź bo chciałbym zbudowac takie cudo ale nie wiem ile to będzie kosztowalo

bede bardzo zobowiązany za każde info

chomikaaa · Post napisał: **chomikaaa** » 11 wrz 2005, 23:45

po pierwsze moc jest taka sama wszystko zalezy od sprawnosci pieca i ograniczenia strat i sposobu jej przetwozenia grzanie inducyjne to troche bardziej skomplikowana rzecz niz oporowe ze wzgledu na sposob przetwozenia energii

2 grzalka to nie problem problemmem jest generator duzej czestotliwosci i mocy

3 wszystko zalzesz od ceny generatora i sposobu chlodzenia cewki

ergwind · Post napisał: **ergwind** » 16 wrz 2005, 22:38

roznica generalnie pomiedzy grzaniem indukcyjnym a oporowym jest w czasie potrzebnym
do stopienia materialu, w piecu indukcyjnym nastepuje to znacznie szybciej i dodatkowo stopiny w taki sposob metal ma lepsze pozniej wlasciwosci mechaniczne (bardzo dobre wymieszanie metalu)

Filmik "dokumentalny" z topienia aluminium

Silnik DC 6V z przekładnią 1:48

Angielsko-polski słownik budowlany z wymową

Filmik "dokumentalny" z topienia aluminium

Silnik DC 6V z przekładnią 1:48

Angielsko-polski słownik budowlany z wymową

Zaloguj się • Zarejestruj się

Połącz się z kontem sieci społecznościowej