Przyznanie przechytrzałem po łepkach temat wiec może coś nie tak napiszę:
1 - można zasilać z jednego falownika na zmianę 2 silniki
2 - silniki można rozłączyć na postoju (rozłączenie na biegu najwyżej może spowodować błąd)
3 - silników nie można zapinać na biegu bo silnik działa jak prądnica i "cofa wtedy prąd do falownika" nie zawsze ale może uszkodzić falownik
4 silniki winny być te same gdyż jak masz 2 różne to musiał byś zmieniać ich parametry za każdym razem (chyba że falownik ma parametr obsługi 2 zestawów parametrów)
jak to podł. : sugeruje użyć jako pomocniczego sygnału wyjścia programowalnego z falownika i ustawiać na tym wyjściu stan "Bieg" (warunek silnik ma być hamowany falownikiem a nie wolnym wybiegiem)
Układ logiczny na stykach pomocniczych -> dwa styczniki spięte tak by jednocześnie mógł pracować tylko 1 (zał. 1 cewki rozwiera styk pomocniczy przez który idzie zasilanie cewki stycznika 2 ... i na odwrót)
Przekaźnik podtrzymania - sterowany z sygnału wyjścia programowalnego -> gdy falownik RUN to przekaźnik aktywny i podtrzymuje dany stycznik co nie pozwala zrzucić styku a co za tym idzie uruchomić przekaźnika 2
na potwierdzenie że da sie z jednego falownika i nic się nie psuje latami takie oto wielowrzeciono
https://youtu.be/GthKLQUbUsA