#24
Post
napisał: Rafalgl » 09 gru 2022, 20:10
Bo zrezygnowałem z jednej maszyny po tym co tu piszecie, i pomyślałem aby kupić Promę do warsztatu, małych otworów w dużych, nieporęcznych elementach, w trudnych miejscach, w tym otworów poziomych, plus jakąś drugą, która będzie mała i nie-chińska, bez stołu, ale z maksymalnie sztywną kolumną, zwarta konstrukcja, takie pseudo WS15 ale mniejsze i tańsze, którego będę używał głównie w domu przy składaniu jak będzie trzeba przewiercić jakiś szerszy otwór w grubym płaskowniku, precyzyjny, albo wwiercić się na parę cm wgłąb. Bosch myslałem że będzie ok, bo to nie chińczyk, a renomowana marka, ma laser, skrzynię, wyglądała na sztywną. Proxxon wpadł mi w oko, bo wysokoobrotowy, można nim wiercić już od 0,5mm i jest znany z wysokiej jakości narzędzi do wyjątkowo precyzyjnych prac.
WS15 nie chcę bo to wiertarka do wiercenia otworów tak na oko fi 20-30 w stali a tego robić nie potrzebuję, zresztą... Posiadam wiertarko-frezarkę, która waży 70kg, a jest mniejsza od WS15 o połowę i spokojnie ją zastąpi. Do warsztatu za mało funkcjonalna. Natomiast do domu za mało kompaktowa. W dodatku stara i zapewne nie do zdobycia w dobrym stanie...
Ogólnie ciągle się zastanawiam, dużo jest fajnych wiertarek, z fajnymi opcjami i nie moge sie zdecydować, bo będę dużo rzeczy robił. Koszt to dla mnie kwestia drugorzędna, aczkolwiek nie kupię wiertarki za cenę, za którą mogę mieć już średniej wielkości frezarkę. 4000-5000 (bliżej 4) to już max, ale to max... Ale najlepiej mniej, bo po co mam przepłacać za coś, czego nie wykorzystam? Bardzo duża masa to dla mnie też wada, choćby dlatego że to sprzęt hobbystyczny, więc nie będę miał ekipy rąk do pomocy, jeśli zechcę ją przestawić w inne miejsce.
Kto pyta, nie błądzi.