Deckel MAHO DMG, DMU 50 M

Deckel MAHO DMG, DMU 50 M czy dwie chińskie maszyny

Dyskusje o frezarkach typu Deckel

Majster70
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1253
Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
Lokalizacja: Piastów

Re: Deckel MAHO DMG, DMU 50 M

#21

Post napisał: Majster70 » 29 sie 2018, 10:02

jefrey137261 pisze:
Majster70 pisze: ↑21 sie 2018 08:06
Nie miałem do czynienia z chińskimi frezarkami, nie będę się wypowiadał.
Mam 2 obrabiarki DMG z 2000 i 2005r. Wszystko zależy od stanu tych obrabiarek. Może to być totalny złom, może być obrabiarka w doskonałym stanie.
Serwis - sprzęt DMG jest powszechny w Pl, jest serwis fabryczni, są niezależni serwisanci. Możesz dokupić schematy elektryczne w DMG-Mori. Części są taniej lub drożej ale dostępne. A wiadomo, wszystko co pracuje się psuje od czasu do czasu.
Sterowanie Siemens - co kto lubi, jedna z kilku czołowych firm, ja mam HH.
Co mnie niepokoi to obroty wrzeciona - do wydajnej pracy do frezów od Φ 8 w górę w stali. Czyli jak nie planujesz pracy pracy w stali małymi frezami, to ok. Z 2 strony, na stożek SK40 nie ma sensu zakładać głowicy większej niż 40-63mm bo zajeździsz szybko wrzeciono (stożek mały)
Do aluminium to za małe obroty. To nie o to chodzi, że nie wykonasz czegoś z dużą ilością zakamarków, tylko twój konkurent z taką samą obrabiarką z wrzecionem np 12k obr/min zrobi to szybciej. Czyli taniej lub z większą marżą. Podsumowując obrabiarka do wydajnej pracy w stali frezami ≥ Φ8 mm głowiczkami ≤ Φ 40mm, Φ63 ewentualnie małym wiórem. Ogólnie stożek 40 to raczej do delikatniejszej obróbki.
jak chcesz więcej informacji to musisz precyzyjniej się wypowiedzieć co chcesz robić.
Witam,
Dziękuję za odpowiedź
Na początek mam zamiar robić dna sitowe jak na rysunkach w załączniku i większe
Materiały różne do S355; 1.4301, 1.4404; 1.4571; 1.4462 i MO63
Głównie należy się skupić na otworach, średnice fi7,5; 9,5; 10,2; 12,1; 16,2 i 16,3 mm - zazwyczaj tolerowane +0,05; +0,2; +0,3 mm
Tolerowane +0,05 mam zamiar robić spod rozwiertaka, resztę najlepiej spod wiertła
Zrobiłem małe rozeznanie pionowych frezarek CNC firmy DMG (w cenie do 75000 zł z VAT) i zauważyłem że będzie mnie stać tylko na DMG DMC 63 V ze sterowaniem "Sinumerik 810D", niestety bez chłodzenia przez wrzeciono, a taka by była najlepsza
Bardzo proszę o twoją opinię

Pozdrawiam
Przemek
Witam po urlopie.
Bazując na 2 rysunku sita i swoim niedużym doświadczeniu - robiłem jedynie kilka razy podobne prace po kilka-kilkanaście sztuk do jakiś wytłaczarek producentom karmy dla zwierząt:
Otwory wiercone maksymalnie na głębokość 2-3D , jak pisałeś zakres Φ 7-16mm, tolerancja 0,05mm
- to wszystko powinno pójść w tej tolerancji na gotowo spod wiertła VH (VHM), są dostępne wiertła o potrzebnych ci średnicach. Nie powinno być konieczne rozwiercanie, niekiedy musiałem za to nawiercać otwory pod wiertła podobno nie wymagające nawiercania :wink:
uwaga, wiertła VH nie nadają się do wiercenia przez kilka płyt, nie ma to też sensu ze względu na powiększanie stosunku D/L - zupełnie inaczej niż przy wiertłach HSS.
- nie ma żadnego sensu kupowania konwencjonalnej frezarki do tego typu prac, przy frezarce CNC, mając rysunek dwg programowanie wiercenia jest proste, sprowadza się do wyrzucenia w pliku wspólrzędnych środków otworów i przerobienia tego pliku na żądany format (np w Excelu) .
- dostępne są w FCPK, Meusburgera itd gotowe, przeszlifowane krążki, dobierasz najbliższą średnicę, obrabiasz średnice zewnętrzne i planujesz lub zamawiasz gotową przygotówkę wg rysunku (dłużej i drożej). Problem może być z gatunkami materiału. Bardziej celowe od kupna 2 frezarki byłby zakup tokarki w celu wykonania krążków na gotowo. Jak chcesz zarobić jak najwięcej, to do kompletu jeszcze piła taśmowa i zamawiasz całe wałki. Taką gotową, obtoczoną przygotówkę wkładasz sobie na prosty przyrząd, lub uchwyt tokarski, i wiercisz.
Ta frezarka DMU 50 ma parametry dobre do tego typu prac. Optymalnie jak by miała chłodzenie przez wrzeciono, do tych średnic wystarczyłoby z powodzeniem 20 bar, bo otwory mają dość duże średnice i nie są głębokie. 2-ga obrabiarka do kompletu to krótka tokarka konwencjonalna (może być używana najlepiej z mostkiem) z dużym uchwytem (nie wiem jakie maksymalne średnice detalu przewidujesz) lub zlecać toczenie komuś. Ostatecznie też możesz sobie to frezować.

Podsumowując, jeśli by cię czas nie gonił, to poczekałbym na frezarkę z chłodzeniem przesz wrzeciono 20 bar (cena używanej mniej ta sama) i używaną tokarkę konwencjonalną. Frezarka bez chłodzenia też nie jest zła, przy tych głębokościach ok. 2,5D wyrzucasz wiór tylko 2x. Najważniejszy dla ciebie powinien być stan danej obrabiarki.

Jedynie co bym przemyślał poważnie, to czy warto kupować obrabiarkę (obrabiarki) pod 1 robotę (1 zleceniodawcę). No ale to temat na rozważania innego typu.

Dodane 35 minuty 6 sekundy:
Edit:
Przy zakupie nowej obrabiarki, jest taka opcja jak przygotowanie obrabiarki pod coś co planujesz kupić później. Np tokarki pod podajnik prętów lub frezarki pod chłodzenie przez wrzeciono. Poproś o wycenę.




Majster70
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1253
Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
Lokalizacja: Piastów

Re: Deckel MAHO DMG, DMU 50 M

#22

Post napisał: Majster70 » 29 sie 2018, 18:41

Edit 2:
Przyjrzałem się tej frezarce CNC z Chin, 1 uwaga: stożek wrzeciona - wielkość 30 sugeruje bardzo delikatne wrzeciono. Wrzuć parametry tego wrzeciona, może być zbyt słabe do wierteł VH Φ16 - możliwe, że będziesz musiał jechać dużo wolniej niż optymalnie dla takich wierteł VH... o ile w ogóle. Powinien zainteresować cię wykres momentu i mocy w funkcji obrotów tego wrzeciona.

Dodane 2 godziny 35 minuty 32 sekundy:
Edit 3: Coś mi się popier...czyło, zamiast VH powinno być HM :oops:

Awatar użytkownika

Petroholic
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2688
Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Deckel MAHO DMG, DMU 50 M

#23

Post napisał: Petroholic » 29 sie 2018, 21:38

Tak teraz dopiero spojrzałem w te wklejone gdzieś tam wcześniej rysunki...

A czemu chcesz to forsować na frezarce jak tokarka z napędzanymi narzędziami da radę zrobić te sita?


Majster70
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1253
Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
Lokalizacja: Piastów

Re: Deckel MAHO DMG, DMU 50 M

#24

Post napisał: Majster70 » 30 sie 2018, 07:20

Petroholic pisze:A czemu chcesz to forsować na frezarce jak tokarka z napędzanymi narzędziami da radę zrobić te sita?

To musiała by być bardzo konkretna tokarka :) Spójrz na średnicę detalu na gotowo, bodajże Φ315 a nie wiem czy to największe sito...
Czyli tokarka z uchwytem > Φ300, może Φ350 by starczył. Do tego napędzane narzędzia musiały by pociągnąć wiertło HM ~ Φ16mm, czyli napędzane narzędzia musiały by dysponować momentem ~60Nm przy podtępionym wiertle - tokarka Haasa prawdopodobnie odpada, trzeba by sprawdzić :wink: , lub musiałbyś frezować otwory, a frezowanie kilkuset otworów trwa potwornie długo, do tego im dalej od osi wrzeciona, tym mniej dokładnie - być może trzeba by jeszcze rozwiercać te otwory...
Reasumując sprzęt byłby dużo droższy.
Za to nie wiem, czy np jakieś maleństwo Haasa typu miniMill czy jakoś tak nie dało by rady i mieściło się w budżecie - może Wzór by się wypowiedział - ma dużo doświadczenia z Haasami, a prawdę mówiąc wolałbym Haasa który jest w Pl, ma serwis, znaną cenę końcową i można go przetestować, popatrzyć jak wykonuje przykładowy detal itd od frezarki z obrazka z drugiego końca świata....
Wybrałbym frezarkę CNC, na początku zamawiałbym pocięte z wałka krążki z naddatkiem, dawałbym usługowo do toczenia przygotówek na gotowo lub sam je frezował np w uchwycie tokarskim - w zależności od ilości zleceń.
W następnej kolejności dokupiłbym kupiłbym używaną tokarkę i piłę taśmowa jeśli interes by się rozwijał. I tu mam największe obawy - jak pisałem wcześniej, zależysz od 1 roboty. No ale biznes jakoś trzeba zacząć.

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7969
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: Deckel MAHO DMG, DMU 50 M

#25

Post napisał: WZÓR » 30 sie 2018, 09:52

Majster70 pisze:
30 sie 2018, 07:20
......
Za to nie wiem, czy np jakieś maleństwo Haasa typu miniMill czy jakoś tak nie dało by rady i mieściło się w budżecie - może Wzór by się wypowiedział - ma dużo doświadczenia z Haasami, a prawdę mówiąc wolałbym Haasa który jest w Pl, ma serwis, znaną cenę końcową i można go przetestować, popatrzyć jak wykonuje przykładowy detal itd od frezarki z obrazka z drugiego końca świata....
WZÓR już się wypowiedział , ale nie został wysłuchany (?) ...... , więc post poleciał.

Wracając do tematu zasugerowałem zaineresowanemu promocje w Haas na fezarkę TM-2P

http://www.abplanalp.pl/niedrogie-cnc/? ... gJ9dfD_BwE

Kwota zakupu w dalszym ciągu przewyższa możliwości założyciela tematu ...... , nie wspominając już o jej wyposażeniu , tj. kompresor , oprawki , narzędzia , itd.

p.s.
Sprowadzić za wszelką cenę chińczyka , bez serwisu w Polsce ...... , odważny to gość - nie powiem. :D

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki

Awatar użytkownika

Petroholic
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2688
Rejestracja: 08 gru 2015, 12:23
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Deckel MAHO DMG, DMU 50 M

#26

Post napisał: Petroholic » 30 sie 2018, 10:35

Nie wiem na ile ktos ceni serwis w PL ale jak dla mnie w przypadku maszyny uzywanej to kiszka... W sensie jesli sam mialbym to robic to kupilbym korpus kilkuletniej maszyny z napedzanymi oprawkami i sam uzbroil w sterowanie. W razie czego jesli ma byc zapas to kupilbym dwa komplety sterowania i jeden trzymal na polce :) W razie awarii dwie wizyty serwisanta i czesci juz bylyby w podobnych pieniadzach :)

Tym bardziej, ze do kilkuletniego DMG gdyby np. padl ktorys serwopak to koszt czesci idzie w tysiace euro...

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarki Deckel, Maho, Aciera, Abene ”