Dawne modele rc

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 7604
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

Re: Dawne modele rc

#41

Post napisał: pukury » 30 lis 2020, 20:45

Hej.
Oczywiście że dostępność informacji w necie jest ogromna.
Może to i źle - dawniej każdy musiał się sam dowiedzieć co i jak zrobić.
I to jest wiedza - a nie informacje.
pzd.


Mane Tekel Fares

Awatar użytkownika

Autor tematu
RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 11569
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: Dawne modele rc

#42

Post napisał: RomanJ4 » 30 lis 2020, 21:49

Masz wiele racji, ale ja uważam te internetowe informacje spełniają bardziej za ochronę przed frycowym które może wielu zniechęcać.
Bo kto "załapie już bakcyla", będzie dalej sam szukał wszelkich informacji n/t gdzie to tylko możliwe.
pozdrawiam,
Roman


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 7604
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

Re: Dawne modele rc

#43

Post napisał: pukury » 30 lis 2020, 22:11

Hej.
Jak ktoś się zniechęci po rozbiciu jednego - drugiego modelu - to może niech sobie kupi gotowca.
Albo robi coś innego.
Może i jestem wyznawcą " twardej szkoły " - jak ktoś ma coś robić to będzie to robił.
pzd.
Mane Tekel Fares


piromarek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 10
Posty: 1341
Rejestracja: 08 maja 2007, 08:05
Lokalizacja: Chodzież

Re: Dawne modele rc

#44

Post napisał: piromarek » 30 lis 2020, 23:49

pukury pisze:Swoją drogą - łatwiej siedzieć w necie i pisać na forach posty - czyż nie tak ? :mrgreen:
Trudniej coś zrobić samemu.

Masz rację.
Ale ja miałem na myśli "nas , wtedy". Nie "nas-teraz ".
Teraz , wybaczcie, ale jeden wolniej inny szybciej, ale się starzejemy i zaczynamy, każdy na swój sposób to odczuwać.
Trudno oczywiście tamtych nas, postawić w tych czasach.
Wcale nie powiedziane , żebyśmy się ukształtowali z naszymi zainteresowaniami identycznie.
Nie ma też co na młodzieży samych psów wieszać, bo to nasze pokolenie pośrednio ich tak ukształtowało.


RX
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 18
Posty: 322
Rejestracja: 16 mar 2016, 08:48
Lokalizacja: pomorskie

Re: Dawne modele rc

#45

Post napisał: RX » 01 gru 2020, 22:43

pukury pisze:Jak ktoś się zniechęci po rozbiciu jednego - drugiego modelu
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
który robiony a który kupiony? :lol:


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 7604
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

Re: Dawne modele rc

#46

Post napisał: pukury » 01 gru 2020, 23:00

Hej.
Dobra - dobra - w takich zagadkach z reguły kryje się zdrada :mrgreen:
Na robiony wygląda ten z przeźroczystym pokryciem .
Szkoda że kesoniku brak .
No chyba że to ten jest kupny - dlaczego nie ?
pzd.
Mane Tekel Fares


RX
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 18
Posty: 322
Rejestracja: 16 mar 2016, 08:48
Lokalizacja: pomorskie

Re: Dawne modele rc

#47

Post napisał: RX » 01 gru 2020, 23:09

pukury pisze:Na robiony wygląda ten z przeźroczystym pokryciem .
Szkoda że kesoniku brak .
No chyba że to ten jest kupny - dlaczego nie ?

niestety wszystkie robione- każdy w innej technologii.
Spitfire: balsa/sklejka/pianka PUR waga do lotu 3 kg
Funfly ( przezroczysty) konstrukcja jak widać, kesoniku nie ma celowo aby był jeszcze lżejszy - chodziło o zawis na śmigle waga do lotu 1,8 kg
Mitsubishi Zero - najwytrzymalsza moja konstrukcja : styro extrudowany/balsa / karbon/kevlar skrzydło, kadłub bez balsy waga do lotu 5,5 kg
RX-3 ( bo to 3 cia wersja własnego pomysłu) kadłub styro/nici karbonowe/włókno szklane , skrzydło styropian/balsa waga do lotu 2,3 kg


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 7604
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

Re: Dawne modele rc

#48

Post napisał: pukury » 01 gru 2020, 23:19

Hej.
No i właśnie :D
Zrobiłem kiedyś taki ultralekki i niestety - skrzydła się złożyły .
Ale w następnym wkleiłem linki stalowe ( od uwięzi ) w dźwigary .
Teraz to byłoby włókno węglowe albo jakieś aramidowe.
Niczego nie było - kesony to robiłem z forniru - kradzionego zresztą.
Metanol od kolejarzy za flaszkę - a olej albo z apteki ( rycyna ) albo castrol z pewexu.
Było - minęło .
pzd.
Mane Tekel Fares


RX
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 18
Posty: 322
Rejestracja: 16 mar 2016, 08:48
Lokalizacja: pomorskie

Re: Dawne modele rc

#49

Post napisał: RX » 01 gru 2020, 23:29

pukury pisze:Metanol od kolejarzy za flaszkę

metanol od żużlowców za to samo ...widać waluta uniwersalna
Z biegiem lat doszedłem do wniosku, że model nie ma być lekki.
Obrazek

ten "modelik" waży prawie 8 kg , napędzany silnikiem z kosiarki i lata jak prawdziwy.
Obniżanie wagi modelu nie jest korzystne. Modele nie latają jak powinny i są podatne na podmuchy wiatru.
Tym można latać przy wietrze 4 Bf - sprawdzone.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 7604
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

Re: Dawne modele rc

#50

Post napisał: pukury » 01 gru 2020, 23:40

Hej.
Też myślałem z kumplem o silniki z kosiarki - ale obawialiśmy się zakłóceń od zapłonu.
No i jakoś " zeszło " :mrgreen:
Chciałem zrobić boksera - wiem że można kupić.
Ale to nie to samo - no plany jak to bywa pozostały planami :mrgreen:
pzd.
Mane Tekel Fares

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”