Jak wypada takie porównanie?stump pisze:Chodzi o sztywność HAAS'a i czy to dobry wybór, czy szukać coś w AVI?
Czy maszyny VF... HAAS są warte grzechu??
-
zibitech
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5
- Rejestracja: 19 lut 2010, 12:17
- Lokalizacja: Białystok
Witam.rafalxfiles pisze:A ja mam pytanie.
Który z kolegów pracujących na Hasie pracował też na maszynach innej firmy, bo to działa w dwie strony.. Ja nie będę się wypowiadał bo nie pracowałem na maszynach firmy Hass.. znam tylko opinie, ale wiem, że w zależności czy ktoś pracował w ogóle na innych maszynach czy nie to te opinie będą się różnić.
Ja się spotykam najczęściej z opinią, że w firmach które mają inne maszyny to nikt z Hasa za bardzo nie jest zadowolony, a co do ceny to na 100% nie wynika ona z faktu, że te maszyny są taśmowo czy coś tam produkowane. Wg. mnie cena w dużej mierze zależy od użytych podzespołów, konstrukcji łoża (kosztów wykonania) itp.
Wiadomo sprzedawcy coś tam muszą mówić.. Każdy kupuje maszynę na miarę swoich możliwości finansowych, i do swojego profilu produkcji.
A co do narzędzi high feed to one ogólnie właśnie lepsze są do mało sztywnych obrabiarek, i do długich wysięgów.
Ot i na tym bym skończył
Pozdrawiam
Pracowałem na HAAS-ach, ale też pracowałem na OKUMA-ch z OSP100,200,300 (MULTUS, centra poziome z wymieniaczem palet), BAROSZ-ach z perzechwytem z SINUMERIK 810, 840, Bridgeportach z HAIDENHAINEM, Tajmak-ach z HAIDENHAIN 530, GILDEMAISTER, AVIA, TZC Chocianów. Przygoda z CNC zaczęła się w 1984r i gdybym miał wybierać to tak jak wielu których znam kupuje HAAS-a na rozruch firmy, a potem mimo wyższej ceny kupują nawet o kilka półek lepsze. Znam firmę która miała HAAS-y a teraz kupiła cztery OKUMY. Czy jest różnica, na to pytanie odpowiedzcie sami. W poprzedniej firmie w której pracowałem o HAAS-ach by nawet nie myśleli mają ponad 30 szt. OKUM, i po kilka sztuk Tajmaków, TZC, Baroszy. W firmie w której pracuję trwa wymiana tokarek HAAS na wyższą półkę DOOSAN do budującego nowego zakładu są rozważane OKUMY, MAZAKI.
-
oprawcafotografii
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 6105
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
-
markuz
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 122
- Rejestracja: 14 sty 2007, 10:28
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
u nas prezes też się zastanawia nad vf 3 albo AVIA 1000 .
haas jak to haas niby tańszy ale gdyby go doposażyć w magazyn boczny , wyrzutnik wiórów itp. tak jak jest to w np. avi to trzeba kupę kasy dodać .
Teraz wszedł nowy fanuc serja MF , dzwoniłem do fanuca i wytłumaczyli mi że to jest krok w kierunku fanuca 31 .
2 lata temu staliśmy przed wyborem malej tokarki , parę telefonów i wizyt przedstawicieli . HAAS też był brany pod uwagę ale tam za wszytko trzeba dopłacać i np. w żeby był jak seryjny mazak smart to haas wygląda cenowo bardzo podobnie . nie mówiąc o prędkościach G0 czy szybkości wchodzenia na obroty wrzeciona . Nie pracowałem na Hasah ale tak jak widziałem na youtube prace tokarek haas to wieki mijają za nim ona się rozkręci
Najbardziej mnie rozbawiła polityka jaką prowadzą przedstawiciele haas , wpada taki pan Grzegorz S. i z góry twierdzi że jego maszyny są najlepsze najtańsze . Następnie twierdzi że frezarki avi są produkowane w chinach , co mnie bardzo zdziwiło bo jeszcze nie tak dawno byłem w avi i Pan Bartnik oprowadzał mnie po całej fabryce jak to oni produkują krok po kroku . Nie wiem czemu ale od dwóch przedstawicieli słyszałem że avie są produkowane w chinach , czy to dla nich sól w oku czy jak . W avi po rozmowie powiedzieli mi krótko niech przyjedzie jeden z drugim najlepiej kiedy chce i o 6 rano żeby nie było że specjalnie produkcje pokazową robią , a niech pokarzą z kolei gdzie oni produkują czy w ogóle są wstanie pokazać .
haas jak to haas niby tańszy ale gdyby go doposażyć w magazyn boczny , wyrzutnik wiórów itp. tak jak jest to w np. avi to trzeba kupę kasy dodać .
Teraz wszedł nowy fanuc serja MF , dzwoniłem do fanuca i wytłumaczyli mi że to jest krok w kierunku fanuca 31 .
2 lata temu staliśmy przed wyborem malej tokarki , parę telefonów i wizyt przedstawicieli . HAAS też był brany pod uwagę ale tam za wszytko trzeba dopłacać i np. w żeby był jak seryjny mazak smart to haas wygląda cenowo bardzo podobnie . nie mówiąc o prędkościach G0 czy szybkości wchodzenia na obroty wrzeciona . Nie pracowałem na Hasah ale tak jak widziałem na youtube prace tokarek haas to wieki mijają za nim ona się rozkręci
Najbardziej mnie rozbawiła polityka jaką prowadzą przedstawiciele haas , wpada taki pan Grzegorz S. i z góry twierdzi że jego maszyny są najlepsze najtańsze . Następnie twierdzi że frezarki avi są produkowane w chinach , co mnie bardzo zdziwiło bo jeszcze nie tak dawno byłem w avi i Pan Bartnik oprowadzał mnie po całej fabryce jak to oni produkują krok po kroku . Nie wiem czemu ale od dwóch przedstawicieli słyszałem że avie są produkowane w chinach , czy to dla nich sól w oku czy jak . W avi po rozmowie powiedzieli mi krótko niech przyjedzie jeden z drugim najlepiej kiedy chce i o 6 rano żeby nie było że specjalnie produkcje pokazową robią , a niech pokarzą z kolei gdzie oni produkują czy w ogóle są wstanie pokazać
.
