Czarne skrzynki w samochodach, ograniczenia i inne kagańce.

Warto wiedzieć co się święci.

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

Kazik_Wichura
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 284
Rejestracja: 31 lip 2007, 20:58
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Czarne skrzynki w samochodach, ograniczenia i inne kagańce.

#21

Post napisał: Kazik_Wichura » 29 kwie 2021, 09:50

RomanJ4 ma niestety rację, Europa czy inne kraje stosują taką retorykę, że ekologia przede wszystkim. Ale cała produkcja nieekologiczna jest za granicą i jest "ok". Ciekawe co się stanie jak kiedyś inne kraje się zbuntują i powiedzą koniec. Co wtedy się stanie z Europą. Fajne przeczytałem wczoraj porównanie - jeśli cała ludzkość żyła by wg standardów amerykańskich czy niektórych krajów europejskich - to zasobów na planecie musiało by być 9 razy tyle ile oferuje Ziemia teraz.




strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czarne skrzynki w samochodach, ograniczenia i inne kagańce.

#22

Post napisał: strikexp » 29 kwie 2021, 10:25

Już tak jest! Chiny przestały przyjmować transporty odpadów do siebie! W Warszawie opłata za odbiór śmieci w bloku to 60-70zł miesięcznie od osoby!
To niby przez PO defraudujące środki zamiast budować oczyszczalnie ścieków, sortownie śmieci i spalarnie. No ale nie oszukujmy się. Chiny powiedziały dość i teraz bujamy się z tym wszystkim sami.

Dodane 2 minuty 9 sekundy:
Kazik_Wichura pisze:
29 kwie 2021, 09:50
jeśli cała ludzkość żyła by wg standardów amerykańskich czy niektórych krajów europejskich - to zasobów na planecie musiało by być 9 razy tyle ile oferuje Ziemia teraz.
To prawda, dlatego USA czy Niemcy dba żeby w innych krajach było źle. Do krajów głodujących wysyła się żywność a nie nawozy i traktory :mrgreen:

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 11575
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: Czarne skrzynki w samochodach, ograniczenia i inne kagańce.

#23

Post napisał: RomanJ4 » 29 kwie 2021, 11:22

Kazik_Wichura pisze:Ciekawe co się stanie jak kiedyś inne kraje się zbuntują i powiedzą koniec.
strikexp pisze:Już tak jest! Chiny przestały przyjmować transporty odpadów do siebie!

https://wyborcza.pl/1,75399,14751789,Ch ... zrobi.html
strikexp pisze:Raczej chodzi o to że w takim np Pakistanie jest dużo pustynnego nabrzeża.

którego nikt "ekologicznie" nie pilnuje, i blokad nie robi...
strikexp pisze:Chciałbym zauważyć że wbrew obiegowej opinii, w Chinach się coraz mniej produkuje. Ciężkie rzeczy jak lodówki, samochody, meble. Składa się lub całkowicie produkuje na miejscu.

Taa, na miejscu... zamiast Chin Wietnamy, Pakistany, Indie, Surinamy... albo jeszcze inne ..namy. :wink:
https://www.obserwatorfinansowy.pl/tema ... -biznesie/

Dodane 31 minuty 38 sekundy:
Ile kosztowałyby ulubione towary Amerykanów, gdyby nie były "made in China"?
W Bangladeszu godzina pracy kosztuje 1,80 dol., w Wietnamie 2,50 dol., w USA byłoby to 25-30 dol. - mówi Panzica.

Oryginalne jeansy Levi's kosztują około 128 dol. Ale ten sam model z kolekcji "Made in the USA", wykorzystujący bawełnę premium z Północnej Karoliny, sprzedawano za 348 dol. Na wyprzedaży pod koniec listopada można je było jednak dostać za 104,90 dol.
https://businessinsider.com.pl/finanse/ ... ch/r87c1kr
pozdrawiam,
Roman


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Czarne skrzynki w samochodach, ograniczenia i inne kagańce.

#24

Post napisał: strikexp » 29 kwie 2021, 11:48

W Bangladeszu szyją na maszynach do szycia bo się opłaca przy takiej głodowej stawce. W USA szyją maszyny automatyczne. Po prostu tani Bangladesz konkuruje o rynki zbytu z USA. Taka wojenka jest nieopłacalna dla krajów uprzemysłowionych. Lepiej produkować coś czego nie mogą wyprodukować w Bangladeszu. Produkty przemysłowe, precyzyjne, uzbrojenie itp.
Transport też kosztuje, dlatego teraz w chinach już coraz mniej rzeczy robią. Odkąd przestali pracować za miskę ryżu, spadła konkurencyjność.

Dodane 7 minuty 3 sekundy:
Odnośnie ubrań, używam na co dzień koszulek Fruit of the Loom. To taka firma produkująca zwykłe tekstylia. Bez własnych salonów w galeriach, kupić można na allegro lub przez internet. Produkują głównie w zakładzie w Maroko, żeby blisko było do Europy ale i do Afryki.
Dobra koszulka kosztuje od 7 do 14zł, zależnie od gramatury. Ale widać że są robione przynajmniej częściowo maszynowo, bo nie ma szycia na bokach. Jedynie rękawy są przyszywane i wykończenie na końcach. Podobne koszulki markowe, tyle że nadrukiem itp kosztują 30-70zł.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Czarne skrzynki w samochodach, ograniczenia i inne kagańce.

#25

Post napisał: IMPULS3 » 29 kwie 2021, 12:28

strikexp pisze:W Bangladeszu szyją na maszynach do szycia bo się opłaca przy takiej głodowej stawce. W USA szyją maszyny automatyczne. Po prostu tani Bangladesz konkuruje o rynki zbytu z USA. Taka wojenka jest nieopłacalna dla krajów uprzemysłowionych.

Wszystko jest opłacalne w każdym kraju jeśli sie patrzy na całokształt. Problem w tym że zleca sie na zewnątrz dlatego że jest olbrzymia przebitka cenowa. Więc przy masowej produkcji można bardzo szybko zostac milionerem. (czyli tym o czym marzysz :) i inwestować w co tylko chcesz).

Awatar użytkownika

JacekBelof
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 532
Rejestracja: 02 gru 2018, 22:25
Lokalizacja: Tarnów MP
Kontakt:

Re: Czarne skrzynki w samochodach, ograniczenia i inne kagańce.

#26

Post napisał: JacekBelof » 29 kwie 2021, 12:52

Widzę, że temat zszedł na globalną ekonomię i ekologię.
Co do "czarnych skrzynek", to jestem jak najbardziej "za"... pasowałoby jeszcze tylko, żeby "śledztwa" nie sprowadzały się do tego komu i jaki mandat wypisać, ale tak jak w lotnictwie - "co zrobić, żeby podobna sytuacja się nie powtórzyła".
Chciałbym dożyć czasu, gdy prawo jazdy będzie czymś tak ekskluzywnym jak licencja lotnicza, a 99% ruchu będzie się odbywało w trybie autonomicznym - człowiek to niestety najsłabsze ogniwo.
Co do ekologii... cóż tu jest zgrzyt pomiędzy nią a ekonomią. Tak, kiedyś produkowało się dużo trwalsze rzeczy, bo i proces produkcyjny był dużo dłuższy, a cena adekwatna. Teraz, gdy każdy szuka "po taniości", liczy się jak najkrótszy czas wyprodukowania i jak najniższe koszty - drogi są dwie: "małe Chińskie rączki" i automatyzacja. Z drugiej strony takie podejście, plus obniżanie marż, prowadzi do niedomykającego się rachunku ekonomicznego - rozwiązanie: radykalne ograniczenie trwałości. Ekologia co prawda cierpi, ale kto by się przejmował... doklei się znaczek, że ponad połowa surowców pochodzi z recyklingu i już jesteśmy "eko"... mało kto zwróci uwagę, że przecież już wcześniej spora część pochodziła z odzysku... nie mówiąc o tym, że sam recycling też nie zawsze jest taki "eko" jak go przedstawiają.
Na koniec coś o "ekonomii" i przyszłości. Przyszłość widzą czarno - albo sami się wytrujemy, albo będzie jakiś potężny krach. A wszystko zaczęło się od giełd... założenie było szczytne - połączyć tych co mają kasę z tymi co mają pomysł - a wyszło jak zwykle - bogaci bogacą się jeszcze bardziej... i skrupulatnie bronią swojej pozycji - firmy inwestycyjne grają na spadkach i to jest "ok", a jak grupa "Kowalskich" chciała uczynić to samo, to zostali posądzeni o machloje i nieczystą grę - ogólnie wyszła wielka chryja, a giełdy wprowadziły odpowiednie mechanizmy "zabezpieczające" (firmy inwestycyjne mogą robić to dalej).
Seria, w moim wykonaniu, to dwie sztuki, w tym jedna w odbiciu lustrzanym. :lol:

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4695
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

Re: Czarne skrzynki w samochodach, ograniczenia i inne kagańce.

#27

Post napisał: pitsa » 29 kwie 2021, 16:18

JacekBelof pisze:"co zrobić, żeby podobna sytuacja się nie powtórzyła"
Też mam takie marzenie jeśli chodzi o ruch drogowy.
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ


amator7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 915
Rejestracja: 16 wrz 2016, 17:37
Lokalizacja: centrum obróbcze

Re: Czarne skrzynki w samochodach, ograniczenia i inne kagańce.

#28

Post napisał: amator7 » 29 kwie 2021, 23:21

JacekBelof pisze:Chciałbym dożyć czasu, gdy prawo jazdy będzie czymś tak ekskluzywnym jak licencja lotnicza

Niczego nie można wykluczyć, ale ja jakoś nie tęsknię za takimi czasami.
Taka ekskluzywna elitarność nigdy nie niosła ze sobą niczego dobrego.
Nie negocjuje na rozsądnych warunkach z ludźmi, którzy zamierzają mnie pozbawić prawa do rozsądku.

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

Re: Czarne skrzynki w samochodach, ograniczenia i inne kagańce.

#29

Post napisał: bartuss1 » 30 kwie 2021, 06:26

Do "tych" czasów nam niedaleko. Ile kosztuje nowy przecietnej klasy samochód i kogo na to stać? Ja akurat jestem przeciwny przesadnej ekologii, ponieważ pomijając UE - Rosja i Chiny mają to w 4 literach. W USA ten numer na downsizing za bardzo nie przechodzi, ludzie są przyzwyczajeni. Nawet jeśli pominąć fabryki samochodów, to można popatrzeć na resztę - samoloty ultra i łodzie, maszyny budowlane itd, chyba w żadnym kraju tyle tego nie ma i mało który spala tyle paliwa. W łodkach "na ryby" silniki o łącznej mocy tam 500 czy 1000 koni itp.
W europie - w Niemczech opłacało się otworzyć "ekologiczną" elektrownię węglową, nasze trzeba zamknąć. Podobnie z kopalniami węgla kamiennego u nas, tyle że akurat w Australii czy Rosji jakoś się ich nie zamyka, w Chinach też. Jedyna róznica że tam nie ma związków zawodowych, czyli świetych krów, a panstwa martwią się chyba bardziej o własne PKB niż jakąś tam ekologię z d wziętą i głoszoną przez tzw ekologów. Ci ostatni chyba łatwego zycia nie mają zarówno w Rosji jak i w Chinach. Kulka w łeb i cicho.
No i właśnie produkt trwalszy, niż okres gwarancji, taki co sie nie zepsuje powiedzmy przez 15 lat jest własnie eko, tylko że zbyt długie życie produktu nie napędza popytu, wskutek czego full wypas automatyzacja fabryk będzie zbędna i tak kółko się zamyka. Giganci oczywiście są wszędzie, tylko nie w PL. No, mamy może KGHM i nic więcej, tyle że w tym molochu pewnikiem polityka też czyściutka nie jest.
U nas wszyscy wiedzą jak jest, ale nikt tego głosno nie powie, zatem znajdzie sie jakiś eko prowodyr i będzie ciagnął za soba stado baranów, głosząc swoją ideologię w imię obrony planety przed zagładą, czy ch wi co tam i nikt mu się nie postawi, bo baranów przybywa, jak wzechobecnego plastiku, który w latach 80 tych był wiekopomnym wynalazkiem, dzisiaj pierwszym tworzywem który nalezy zwalczać.
Pamietam te zachwyty nad plastikowymi butelkami w programie "sonda". Inne czasy.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


amator7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 915
Rejestracja: 16 wrz 2016, 17:37
Lokalizacja: centrum obróbcze

Re: Czarne skrzynki w samochodach, ograniczenia i inne kagańce.

#30

Post napisał: amator7 » 30 kwie 2021, 07:33

bartuss1 pisze:Pamietam te zachwyty nad plastikowymi butelkami w programie "sonda".

Stare dobre czasy. Też to wtedy oglądałem.
Nie negocjuje na rozsądnych warunkach z ludźmi, którzy zamierzają mnie pozbawić prawa do rozsądku.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”