CU 502 mały remont/odświeżenie

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

bear
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1236
Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
Lokalizacja: Łódź

Re: CU 502 mały remont/odświeżenie

#31

Post napisał: bear » 07 gru 2020, 02:01

Masz może jakies zdjecia mechanizmu obrotu walka sprzęgła dźwignią przy suporcie?

Swoją drogą to duży masz luz między wałkiem pociagowym a zabierakiem w skrzynce na szesciokacie?




Autor tematu
kwachu89
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 16
Posty: 16
Rejestracja: 25 lis 2019, 21:17

Re: CU 502 mały remont/odświeżenie

#32

Post napisał: kwachu89 » 08 gru 2020, 00:48

Do bear z tym luzem na wałku pociągowym to no jakiś tam jest. Ciężko jest mi określić czy jest duży. Jeśli miałbym określić go słowem to użyłbym znaczny.
A jeśli chodzi o mechanizm obrotu wałka dźwigni sprzęgła to tak się składa że mam i to dość sporo :D
W mojej maszynie tej dźwigni nie było. Z resztą patrząc na zdjęcia w necie zdecydowana większość CU502 jej nie posiada. Oczywiście korzystając z okazji wyciągania skrzyni postanowiłem usprawnić swoją maszynerie o ten gadżet.
Mechanizm jest oczywiście banalnie prosty ale.... brak jednej części wymusił na mnie dosłownie wyrzeźbienie go w imadle. Ponadto sześciokąt na tym wałku miał bardzo ale to bardzo duże luzy.

Więc tak oryginalny sześciokątny zabierak zastąpiłem nowym dorobionym przez kolegę. Kształt pozostał ten sam jedynie co delikatnie zmieniłem gabaryty nowego na potrzeby adaptacji. Nowy element jest złożony z dwóch części ponieważ daje to dokładne i dowolne ustawienie dźwigni przy wrzecienniku i dźwigni przy skrzyni suportowej względem siebie. Z tego co pamiętam to wałek sześciokątny miał wymiar 20 mm a dorobiony zabierak miał 20,5 mm.

Obrazek Obrazek

Kolejną rzeczą było stworzenie brakującego elementu bez wzoru. Do tego jak powinien wyglądać nakierował mnie oryginalny otwór do sprężynki oraz kwadratowe wycięcie w blasze do której to wszystko jest przykręcone. Dorobiony brakujący element ma otwór z gwintem do montażu sprężyny oraz wyprofilowany ząb do blokowania w kwadratowym otworze. W zasadzie montaż/demontaż jest błyskawiczny przekładam śrubę M10 na której wajcha pracuje wsuwam sprężynę wkręcam śrubę/docisk bez łba i gotowe. Ten cały element powinien jak zakładam wskakiwać w pozycji neutralnej w kwadratowe wycięcie w blasze uniemożliwiając tym samym przypadkowe włączenie maszyny. Niestety oryginalne rozwiązanie nie przypadło mi do gustu dlatego że podczas obsługi maszyny i używaniu dźwigni przy wrzecienniku trzeba było pamiętać żeby ją przyciągać do siebie aby pracowała niezależnie od drugiej dźwigni. Gdy o tym zapominałem ząb w kwadratowym otworze od dźwigni przy skrzynce blokował mój ruch włączania i hamowania maszyny. Z racji że doprowadzało mnie to do frustracji(tym bardziej że zaczynam bawić się trochę w gwinty) ząb ten usunąłem i mój problem znikł. Jedynym skutkiem tej decyzji jest to że poruszając dźwignią przy wrzecienniku druga też się porusza co mi nie przeszkadza wcale.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


bear
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1236
Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
Lokalizacja: Łódź

Re: CU 502 mały remont/odświeżenie

#33

Post napisał: bear » 08 gru 2020, 03:13

Dzięki za zdjęcia. Szukałem takich gotowych tulei ale stanęło na wykorzystaniu gotowej nasadki pod walek bodajże 24mm. Oryginalnie miałem zrobione to na walku prostym z wpustem ale ten się tak wyrobił że z 6mm miałem 9mm a zakup takiego walka gotowego jest niemożliwy. Szesciokat można kupić bez problemu, u mnie w hurtowni był z stali C45.
Sam mechanizm u mnie jest bardzo podobny, jak by nie patrzeć to maszyny ruskie...


peewee1984
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 9
Rejestracja: 21 maja 2018, 22:41

Re: CU 502 mały remont/odświeżenie

#34

Post napisał: peewee1984 » 09 gru 2020, 19:06

Remont pierwsza klasa, gdyby była możliwość to podrzucilbym Ci swoją na takie odświeżenie.
Dzięki tym zdjęciom wiem już czego mi brakuje do dźwigni załączania obrotów przy suporcie i w wolnej chwili będę ja musiał dorobić.
Pytanie do znawców tematu: czy śrubę przesuwu poprzecznego zastosować taka jak w temacie powyżej, czy lepiej zainwestować w kulową? Są może jakieś gotowe zestawy które można zainstalować samemu?


Autor tematu
kwachu89
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 16
Posty: 16
Rejestracja: 25 lis 2019, 21:17

Re: CU 502 mały remont/odświeżenie

#35

Post napisał: kwachu89 » 13 gru 2020, 01:32

Następne prace obejmowały odświeżenie poniszczonych skal/podziałek. W mojej maszynie skala od wzdłużnego zachowała się w stanie bardzo dobrym. Natomiast skala od poprzecznego jak i od szuflady narzędziowej nie były zadowalające( przynajmniej mnie). Mimo że na zdjęciach nie wyglądały najgorzej to miejscami były mocno nieczytelne, gdzieniegdzie brakowało powłoki galwanicznej i zwyczajnie pojawił się rudzielec. Pierścienie od skal posiadały mnóstwo uszkodzeń mechanicznych i miały miejsca w których się przycinały. Jak już wspominałem wcześniej, znawca ze mnie żaden ale tokarka na której stawiałem pierwsze kroki ik62 miała znacznie czytelniejsze podziałki niż moje. I zapragnąłem żeby moje też tak wyglądały :) . Dodatkowo miałem jeszcze jedną skale do dorobienia od konika która była już zaszykowana do naniesienia graweru.
A więc tak, skale zostały zdjęte, wyczyszczone. Poprosiłem kolegę aby istniejący grawer stoczył i przygotował powierzchnię pod galwanizację. Następnie skale wysłałem do pana Jacka Ptasińskiego
( https://www.youtube.com/user/manfiks ) któremu z tego miejsca chciałem podziękować poświęcony czas na rozmowy i zrobienie graweru. Ostatnią rzeczą to oczywiście galwanizacja chromem. Jestem przeszczęśliwy z efektu końcowego. Teraz na tych skalach pracuje się dużo przyjemniej. Znalazłem kiedyś jakiś temat o skalach i ktoś wypowiadał się że najlepsze rozwiązanie jest gdy skala jest matowa a nie w połysku tak jak u mnie. Ale ja osobiście nie mam żadnego problemu z odczytywaniem i ustawianiem podziałek.
Poniżej zdjęcia z prac.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Robert_K
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1113
Rejestracja: 15 sie 2017, 08:03
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: CU 502 mały remont/odświeżenie

#36

Post napisał: Robert_K » 13 gru 2020, 06:44

kwachu89 pisze: Teraz na tych skalach pracuje się dużo przyjemniej


Kawał dobrej roboty, ale czy potrzebnej? Założysz DRO to zapomnisz o skalach.

Pozdrawiam.


Autor tematu
kwachu89
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 16
Posty: 16
Rejestracja: 25 lis 2019, 21:17

Re: CU 502 mały remont/odświeżenie

#37

Post napisał: kwachu89 » 05 sty 2021, 20:34

Robert_K pisze:
13 gru 2020, 06:44
kwachu89 pisze: Teraz na tych skalach pracuje się dużo przyjemniej


Kawał dobrej roboty, ale czy potrzebnej? Założysz DRO to zapomnisz o skalach.

Pozdrawiam.
Trudno się z Tobą nie zgodzić. Chociaż osobiście nigdy nie robiłem na maszynie z liniałami to zakładam że pracuje się na nich dużo wygodniej. Powiem szczerze nie do końca wiem co mną kierowało gdy je robiłem. Ale od początku miałem dużą chrapkę żeby je dopracować. :D

Dodane 2 godziny 8 minuty 46 sekundy:
Kończąc już opowieści o mojej bułgarce zamieszczam już pare ostatnich zdjęć.
Jedną z ostatnich rzeczy to którą poprawiałem to był olejowskaz na deklu wrzeciennika. Stary był zniszczony do tego stopnia że nie było widać przez niego nic. Zastąpiony został jakimś handlowym olejowskazem znalezionym na allegro.
Jedyne co trzeba było zrobić to jakoś go zaadaptować. Zdjęć starego nie mam, zamieszczam tylko nowy.

Obrazek Obrazek Obrazek

Była też wymiana klucza do obsługi suportu i imaka. Czterokąt potrzebny do klucza zapożyczyłem z nasadki udarowej.

Obrazek Obrazek

Z uwagi że waga konika jest dosyć spora to przesuwanie go po suporcie czasami było mało wygodne. Powstał więc pewien twór który jak najbardziej się spisuje. A oto efekt.

Obrazek Obrazek Obrazek


Powstało nawet pewne udogodnienie w formie klucza nasadowego. Dźwignia która powstaje do blokowania konia podnosi komfort jego korzystania.

Obrazek Obrazek Obrazek


Z wiecznego braku miejsca powstała również półeczka do odkładania używanych narzędzi.

Obrazek

To tyle co miałem do powiedzenia w temacie CU 502.
W razie jakichkolwiek pytań proszę śmiało pisać.
Pozdrawiam :D

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

Re: CU 502 mały remont/odświeżenie

#38

Post napisał: rc36 » 06 sty 2021, 15:31

Co do ciężko przesuwającego się konika to jest na to świetny sposób.



bear
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 6
Posty: 1236
Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
Lokalizacja: Łódź

Re: CU 502 mały remont/odświeżenie

#39

Post napisał: bear » 06 sty 2021, 19:06

Tokarki Cu to takie trochę mniej zaawansowane ruskie tokarki i bardzo wiele można podpatrzyć jak nie od jednej strony to od drugiej. W starszych ruskich średnich gabarytów robili konia na rolkach i ten jeździł jak szalony, w nowszych modelach montowali jub pneumatycznego konia. W jeszcze większych sztukach koń był już przesuwany za pomocą listwy zębatej i korby. Mimo wszystko w Cu 502 koń będzie ważył około 70kg więc jest naprawdę co "pchać". Przy przeróbcę na pneumata zalecam od razu założyć naolejacz i go dośc mocno rozkręcić.


Bartoo95
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 21 paź 2021, 19:18

Re: CU 502 mały remont/odświeżenie

#40

Post napisał: Bartoo95 » 21 paź 2021, 19:26

Jeśli można to też bym poprosił o dtrke


mogę przesłać dtr w ładnej wersji na pocztę.

Dodane 1 minuta 39 sekundy:
Witam, jeszcze jedno u mnie jakby mniej było tych tarczek czy u Pana są jeszcze między tarczkami z wypustami jakieś przekładki pozdrawiam i dziękuję za pomoc.

Dodane 12 minuty 58 sekundy:
U Pana jest chyba jak dobrze widzę 10 tarczek
[/quote]

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”