CNC1310

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

drzasiek90
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1765
Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
Lokalizacja: Jodlowa
Kontakt:

Re: CNC1310

#11

Post napisał: drzasiek90 » 27 lis 2021, 21:17

tristar0 pisze:
27 lis 2021, 20:32
Zapomniałem się że stosujecie napęd zero, zoro nic Nm ,a u mnie zaczyna się od 12 Nm mój błąd .
Nie mam pojęcia jak rozumieć to co mówisz. Mieszasz siłę z momentem obrotowym, podajesz nacisk sprężyny w jednostkach Nm. Mam nadzieję, że to z roztargnienia a nie z braku elementarnej wiedzy z fizyki.
Bez względu na to, co chciałeś przekazać, w napędzie dwukierunkowym kasowanie luzu na nakretkach ze sprężyną rozprezna jest bez sensu. Tyle w temacie



Awatar użytkownika

Autor tematu
tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 7873
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: CNC1310

#12

Post napisał: tuxcnc » 27 lis 2021, 21:24

drzasiek90 pisze:
27 lis 2021, 21:17
tristar0 pisze:
27 lis 2021, 20:32
Zapomniałem się że stosujecie napęd zero, zoro nic Nm ,a u mnie zaczyna się od 12 Nm mój błąd .
Nie mam pojęcia jak rozumieć to co mówisz. Mieszasz siłę z momentem obrotowym, podajesz nacisk sprężyny w jednostkach Nm.
Bez względu na to, co chciałeś przekazać, w napędzie dwukierunkowym nie kasowanie luzu na nakretkach że sprężyną nrozprezna jest bez sensu. Tyle w temacie
Nie ciągnijmy tego offtopicu w nieskończoność.
Silnik 0,25 Nm ze śrubą Tr8x4 to siła rzędu 100 N i musi to wystarczyć do pokonania wszystkich oporów.

Awatar użytkownika

Autor tematu
tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 7873
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: CNC1310

#13

Post napisał: tuxcnc » 28 lis 2021, 17:15

Pierwsze wióry.
Przypadkowy plik, przypadkowe ustawienia, przypadkowe narzędzie i źle zamocowany materiał.
Zasadniczo chciałem się tylko dowiedzieć, czy maszynka jest w stanie przepuścić ścieżkę pomiędzy padami obudowy DIP.
Normalnie podklejam płytkę cienką taśmą dwustronną, ale nie pamiętam gdzie ją mam, więc płytka była tylko dociśnięta w jednym miejscu, kilka centymetrów od miejsca frezowania. Stolik też nie był ani mierzony ani planowany.
Krótko mówiąc, robota nie miała prawa się udać, a jednak wyszło niespodziewanie dobrze.
Przy okazji był problem z zerowaniem narzędzia.
Ponieważ nie zamontowałem przyzwoitego czujnika, postanowiłem odstawić partactwo na kabelek i krokodylek.
Jak to bywa w Arduino, przewód robił za antenę i GRBL głupiał. Kondensator 47 nF podłączony równolegle rozwiązał problem, ale zapomniałem podpiąć krokodylka z powrotem do freza. Przebiłem PCB na wylot, a frez grawerski nie wytrzymał tego eksperymentu. Jednak partactwo to partactwo i żadne "ja tak robię od lat" tego nie zmieni.
Założyłem nowy frez, z tych najtańszych po 5 PLN, więc nie dziwne że szarpał krawędzie.
Podsumowując, na pewno da się to zrobić dużo lepiej.
Obrazek
Obrazek

Dodane 2 godziny 8 minuty 15 sekundy:
Znalazłem w szufladzie frezy do PCB, w ogóle zapomniałem że je kiedyś kupiłem...
https://www.aliexpress.com/item/32966773864.html
Taśmy dwustronnej nie znalazłem, płytkę podkleiłem na Hegron (taki lakier do włosów używany przy druku 3d).
Podłubałem w ustawieniach Flatcam.
Niczego nie poziomowałem, bo projekt malutki.
Tam nie ma wywierconych otworów, to tylko napunktowanie frezem grawerskim.
Jak wspominałem, to obudowa DIP, więc raster 2,54 mm.
Dla porównania widać fragment poprzednio wykonanej fuszerki.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


drzasiek90
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1765
Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
Lokalizacja: Jodlowa
Kontakt:

Re: CNC1310

#14

Post napisał: drzasiek90 » 28 lis 2021, 18:45

Generalnie frezowanie PCB nie zmusza maszyny do nadzwyczajnego wysiłku. Jedynie co tu może zepsuć efekt, to bicie na wrzecionie lub luzy na śrubach lub prowadnicach.
Jak zmusisz tą zabawkę do pracy, np. w aluminium to pokaż efekty. Chociaż spodziewam się, że przy odpowiednio skrojonych parametrach efekt wizualny będzie akceptowalny (oczywiście jak na zabawkę),

Awatar użytkownika

Autor tematu
tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 7873
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: CNC1310

#15

Post napisał: tuxcnc » 28 lis 2021, 21:08

drzasiek90 pisze:
28 lis 2021, 18:45
Jak zmusisz tą zabawkę do pracy, np. w aluminium to pokaż efekty.
Nie zamierzam jej katować, do aluminium mam inną maszynę.
Natomiast nie ma powodu żeby nie wierzyć tym co próbowali:


tristar0
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2847
Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R

Re: CNC1310

#16

Post napisał: tristar0 » 29 lis 2021, 17:52

drzasiek90 pisze:podajesz nacisk sprężyny w jednostkach Nm. Mam nadzieję, że to z roztargnienia a nie z braku elementarnej wiedzy z fizyki.
nie roztargnienie tylko ( trafienie w klawisze obok siebie :P ) ale jak zauważyłem domyśliłeś się o co chodzi.

Dodane 2 minuty 29 sekundy:
tuxcnc pisze:Nie zamierzam jej katować, do aluminium mam inną maszynę
co by nie mówić maszynka albo zabawka ale odróżnia się estetyką wykonania od tych zrobionych na ramach witrynowych :wink:
Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki

Awatar użytkownika

Autor tematu
tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 7873
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: CNC1310

#17

Post napisał: tuxcnc » 31 lip 2022, 18:16

Maszynka dostała jednak krańcówki...
Jak pisałem wcześniej, można się bez nich obejść, bo przy tak potężnym momencie silników da się bazować "na dzwona", czyli jechać dalej niż można, silniki trochę pobrzęczą, a potem można ręcznie wyzerować osie.
Pojawił się jednak poważny problem przy wymianie narzędzia.
Otóż GRBL nie obsługuje M6, po napotkaniu tego kodu zgłasza błąd.
Natomiast bCNC potrafi sobie z tym poradzić.
Są trzy możliwe ustawienia.
Pierwsze to wysłanie M6 do GRBL, co jak wspomniałem kończy się zgłoszeniem błędu, ale to jest zgodne ze standardem i nie powinno być usunięte.
Drugie, dość debilne, to odfiltrowanie M6. Po prostu gdy bCNC natrafi na M6 to go nie wysyła do GRBL i jedzie dalej. Sensu tu nie widzę żadnego, bo jeżeli w g-kodzie jest zmiana narzędzia, to chyba nie po to żeby jechać dalej tym samym...
Trzecie, to które nas interesuje, to przechwycenie M6 przez bCNC i wykonanie w jego miejsce odpowiedniego makra.
No i to makro zastępujące M6 działa zupełnie poprawnie, odjeżdża na punkt wymiany narzędzia, robi pauzę, potem mierzy narzędzie, robi znowu pauzę, a na koniec wraca tam skąd M6 wywołano. (Trochę to uprościłem, ale sensu to nie zmienia).
Tutaj pojawił się ten dość poważny problem, bo na niezbazowanej maszynie efekt działania tej procedury może być bardzo niemiłym zaskoczeniem...
Tak więc stanąłem przed wyborem, albo krańcówki i bazowanie, albo rezygnacja z M6...
Mam na półce całkiem fajne krańcówki indukcyjne, zarówno cylindryczne jak i prostopadłościenne, ale do tego maleństwa nie pasują z żadnej strony.
Ponieważ jednak nie zależy mi na precyzji bazowania, a jedynie na tym żeby maszyna nie była w przypadkowym stanie, to sięgnąłem po posiadane mikroswitche, których sporą ilość nabyłem kiedyś okazyjnie. One są dobrej jakości, ale nie mają dżwigienek i gdyby nie niska cena, tobym ich pewnie nie kupił... Tutaj jednak ten brak dżwigienek okazał się zaletą...
Cóż, wygląda to jak wygląda, ale w oczy nie kłuje i spełnia swoje zadanie.
Krańcówki są przykręcone miniaturowymi blachowkrętami nierdzewnymi, jak się wywierci dobrej średnicy otwór, to się w aluminium wkręcają bez gwintowania.
Z i X akurat przypasowały wymiarami do grubości płyt aluminiowych, a działają od kontaktu z flanszami łożysk liniowych (trzeba tylko przycelować w płaskie, a nie w śruby). Zadziałanie następuje tuż przed zablokowaniem suportów, więc nie ma ryzyka uszkodzenia wyłączników, bo dalej już nic nie pojedzie.
W Y jest trochę inaczej, tam w wyłącznik wjeżdża stół, żeby to zadziałało trzeba było krańcówkę mocno wysunąć i śrubki wypadły prawie na samej krawędzi płyty, ale działa i nie ma co narzekać.
Obrazek
Obrazek

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”